"Ktoś ma cały wymiar sprawiedliwości na talerzu". Wyciek danych sędziów i prokuratorów

Źródło:
tvn24.pl
Pierwsza kara za naruszenie RODO. Konferencja prezes UODO (mat. archiwalny)
Pierwsza kara za naruszenie RODO. Konferencja prezes UODO (mat. archiwalny)tvn24
wideo 2/3
Pierwsza kara za naruszenie RODO. Konferencja prezes UODOtvn24

Imiona, nazwiska, adresy zamieszkania, numery telefonów – to tylko część danych, jakie wyciekły z serwerów Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. - Kiedyś zaczynałem dzień od sprawdzenia, co w nocy podpisał Andrzej Duda. Teraz będę zaczynał od sprawdzenia w Biurze Informacji Kredytowej, czy ktoś nie wziął na mnie pożyczki – mówi dziennikarzom TVN24 jeden z sędziów, którego dane mogły zostać naruszone. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Jak czytamy w "Zgłoszeniu Naruszenia Danych Osobowych" wysłanym przez szkołę do Urzędu Ochrony Danych Osobowych, do wycieku danych doszło 21 lutego, ale Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury dowiedziała się o tym dopiero 7 kwietnia od Komendy Głównej Policji. Kilka dni później przekazała tę informację do osób, których dane wyciekły. 

- O wszystkim dowiedziałem się mailowo w święta – mówi nam jeden z warszawskich sędziów. - W nocy w Wielką Sobotę szkoła przysłała maila z ogólną informacją, a w wielkanocną niedzielę przyszła druga wiadomość, już ze szczegółami, które dane wykradziono – dodaje. 

Otrzymanie maila potwierdziło nam kilkoro sędziów. Jego tytuł brzmiał "Zawiadomienie o naruszeniu ochrony danych osobowych, które może powodować wysokie ryzyko naruszenia Pani/Pana praw lub wolności". Pod wiadomością do sędziów podpisana jest dyrektor szkoły, sędzia Sądu Najwyższego dr Małgorzata Manowska.

Także rzecznik UODO potwierdził nam otrzymanie 9 kwietnia zgłoszenia od szkoły. Podano w nim konkretną liczbę poszkodowanych – 50 776. Skąd w ogóle KSSiP miała pełne dane tak wielu osób?

Państwowa kuźnia prawniczych kadr

Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie to jedyna centralna instytucja kształcąca sędziów i prokuratorów w Polsce. Podlega bezpośrednio Ministrowi Sprawiedliwości. Oprócz kształcenia aplikantów sędziowskich i prokuratorskich, szkoła prowadzi kursy doszkalające dla wszystkich sędziów sądów powszechnych (rejonowych, okręgowych, apelacyjnych), prokuratorów, asesorów, asystentów oraz pracowników sądowych sekretariatów. Zarówno wśród kursantów, jak i wykładowców, zdarzają się goście z Unii Europejskiej i spoza Europy.

- Nie znam sędziego, czynnego zawodowo, który nie byłby zarejestrowany w KSSiP – mówi nam warszawska sędzia. - To jest nasze główne miejsce szkoleń – dodaje.

Obowiązek ciągłego doszkalania się i poszerzania swojej wiedzy wynika z art. 82a ustawy "Prawo o ustroju sądów powszechnych". W par. 3 KSSiP jest wprost wskazana jako preferowane miejsce doskonalenia zawodowego.

Zajęcia, oprócz naukowców, często prowadzą praktycy – policjanci, biegli sądowi, prokuratorzy prowadzący najtrudniejsze sprawy. I to właśnie dane tych wszystkich osób - aplikantów, osób doszkalających się, jak i prowadzących zajęcia – zostały naruszone.

Dane udostępnione na zagranicznym portalu

Do wycieku miało dojść w trakcie przenoszenia danych pomiędzy platformami szkoleniowymi KSSiP. 

"Uzyskaliśmy z KGP informację o pojawieniu się w internecie danych związanych z domeną kssip.gov.pl. Po zapoznaniu się z rodzajem danych ustalono że są to dane z bazy danych portalu szkolenia.kssip.gov.pl powstałe w dniu 21.02.2020 w trakcie testowej migracji platformy do obecnej platformy szkoleniowej ekssip.kssip.gov.pl. Dane udostępnione dotyczyły tabeli użytkowników z bazy danych" - czytamy w zgłoszeniu, które KSSiP wysłał do UODO.

W mailach do poszkodowanych szkoła pisze wprost, że wypłynęły następujące informacje: imię, nazwisko, numer telefonu, adres e-mail, miejsce zamieszkania, daty pierwszego i ostatniego logowania, numery ICQ, MSN, Skype, Yahoo, jednostka (miejsce pracy), hasło (zaszyfrowane). Ustalane jest, czy wyciekły też numery PESEL – w tym momencie nie można tego wykluczyć. 

- Wysłanie takiego maila w sobotę o 23 to (wulgaryzm), wtedy nikt nie czyta maili! - mówi jeden z sędziów. - Do naruszenia doszło w lutym, a oni twierdzą, że dowiedzieli się dopiero 7 kwietnia. W najlepszym wypadku oznacza to, że te dane mogły być wykorzystywane przez co najmniej pięć tygodni - dodaje poirytowany.

W rozmowie z TVN24 szkoła potwierdza, że dane skradziono, jednak na tym etapie nie potrafi stwierdzić, jak doszło do wycieku. KSSiP odpiera jednak zarzuty o zbyt późnym rozsyłaniu informacji do poszkodowanych osób. - To, że część osób dostała te maile trochę wcześniej, a część trochę później wynika z kwestii technicznych - mówi Adam Czerwiński, zastępca dyrektora ds. kształcenia ustawicznego i współpracy międzynarodowej KSSiP. - Po prostu musieliśmy podzielić wysyłanie na "paczki", bo na raz nie udałoby nam się wysłać maila do tak dużej liczby osób i mógłby odbiorcom trafić też do spamu - dodaje.

Szkoła przyznaje również, że o samym wycieku dowiedziała się od policji. - Dostaliśmy nieoficjalnie informację z Komendy Głównej Policji, że dane z naszej bazy są dostępne na zagranicznym portalu internetowym – przyznaje Czerwiński. - Jak tylko nasi informatycy potwierdzili, że to nasza baza, od razu podjęliśmy wszystkie możliwe kroki, by te dane usunąć - zapewnia.

Jak poinformowała w zgłoszeniu do UODO Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury, po ataku m.in. wysłano zgłoszenie do administracji portalu udostępniającego plik z danymi o zablokowanie pobierania, skasowano wszystkie hasła na nowej platformie i umieszczono informację o konieczności zmiany hasła przy logowaniu do nowej platformy.

W odpowiedzi na nasze pytania, Urząd Ochrony Danych Osobowych poinformował, że zgłoszenie ze strony szkoły ma charakter wstępny, w związku z czym urząd czeka na uzupełnienie go przez administratora. "Jednocześnie informuję, że naruszenie nie było konsekwencją kradzieży danych, a efektem incydentu o charakterze informatycznym", przekazał rzecznik prasowy UODO Adam Sanocki.

Czym grozi wyciek? Pożyczki, umowy, wgląd do danych zdrowotnych

- W kwietniu mamy złożyć i opublikować tegoroczne oświadczenia majątkowe – mówi warszawska sędzia. - W połączeniu z tymi danymi, które wyciekły, ktoś będzie miał doskonałe rozeznanie, ile i na kogo może wziąć w internetowych chwilówkach - dodaje.

Sama szkoła w rozsyłanych mailach przyznaje, że zagrożeń związanych z wyciekiem jest wiele. Osoba czy osoby mające dostęp do danych, jak pisze w mailu do poszkodowanych KSSiP, może m.in.:

"podejmować próby uzyskania na Pani/Pana szkodę, pożyczek w instytucjach pozabankowych np. przez Internet lub telefonicznie, w przypadkach niewymagających okazywania dokumentu tożsamości;

podejmować próby uzyskania dostępu do systemów obsługujących udzielanie świadczeń medycznych i uzyskać wgląd do danych o Pani/Pana stanie zdrowia, w przypadkach, gdy dostęp do systemów rejestracji pacjenta będzie oparty na potwierdzaniu swojej tożsamość z wykorzystaniem numeru PESEL;

osoby trzecie mogą podjąć próbę zawarcia na Pani/Pana szkodę umów cywilnoprawnych, np. najmu nieruchomości;

Pani/Pana dane osobowe mogą zostać wykorzystane przez osoby trzecie do ukrycia swojej tożsamości, np. przy otrzymywaniu mandatu" .

- Kiedyś zaczynałem dzień od sprawdzenia, co w nocy podpisał Andrzej Duda. Teraz będę zaczynał od sprawdzenia w Biurze Informacji Kredytowej, czy ktoś nie wziął na mnie pożyczki – komentuje jeden z sędziów, który otrzymał mailową informację o naruszeniu jego danych.

Kto zagwarantuje bezpieczeństwo?

Jeszcze większe obawy mają sędziowie orzekający w sprawach karnych. - Nie chciałbym, żeby adres, gdzie mieszka moje dziecko, poznał facet, którego właśnie wysłałem na 10 lat za kraty – mówi nam sędzia, który również pragnie pozostać anonimowy.

- Ktoś ma cały wymiar sprawiedliwości na talerzu - komentuje inny.

- Tak duże opóźnienie w poinformowaniu nas o tym wycieku sprawia, że nie mamy wrażenia, żeby państwo podjęło wystarczające działania w celu ochrony swoich funkcjonariuszy, którzy są na pierwszej linii walki z przestępczością – mówi Bartłomiej Przymusiński, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", który sam otrzymał powiadomienie, że jego dane wyciekły. Stowarzyszenie maile od KSSiP, dotyczące wycieku, opublikowało w swoich mediach społecznościowych. 

Przymusiński wskazuje przy tym na kolejny problem. - Wygląda na to, że dane te mogą być nawet wystarczające, by unieważnić nasz głos w możliwych wyborach korespondencyjnych - stwierdza.

Rzeczywiście, w przygotowanym przez PiS projekcie ws. głosowania korespondencyjnego, art. 5 pkt. 5 przewiduje, że w przypadku gdy do komisji trafią dwie koperty zwrotne z danymi tej samej osoby, druga z nich będzie traktowana jako głos nieważny. - A skąd będzie wiadomo, że odrzuca się tę podrobioną? Przecież komisja nie będzie miała żadnych możliwości stwierdzić, która koperta pochodzi od prawdziwej osoby, a która od podszywającej się. Zdecyduje ślepy los, która koperta pierwsza zostanie przełożona do urny wyborczej - komentuje Przymusiński.

O komentarz poprosiliśmy Komendę Główną Policji. Czekamy na odpowiedź.

Autorka/Autor:Łukasz Frątczak (TVN24), Michał Sznajder (TVN24BiS)

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Amerykański aktor James Van Der Beek poinformował, że zdiagnozowano u niego raka jelita grubego. Dodał, że ma powody do "optymizmu" i "czuje się dobrze".

Gwiazdor "Jeziora marzeń" poinformował o swojej chorobie

Gwiazdor "Jeziora marzeń" poinformował o swojej chorobie

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, opublikował w mediach społecznościowych krótkie nagranie, w którym promuje wydarzenie, które ma się odbyć 20 listopada w Gdańsku. Rzecznik IPN nie chciał zdradzić, o co chodzi. Powiedział jedynie, że w poniedziałek wieczorem "wszystkie znaki zapytania zostaną rozwiane". Nazwisko Nawrockiego pojawia się na liście potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta.

Tajemnicze nagranie prezesa IPN. "Wszystkie znaki zapytania zostaną rozwiane"

Tajemnicze nagranie prezesa IPN. "Wszystkie znaki zapytania zostaną rozwiane"

Źródło:
tvn24.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał w prokuraturze w Katowicach wyjaśnienia. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Ulewy nawiedziły w poniedziałek hiszpańską Katalonię. Gwałtowna aura spowodowała, że odwołano 70 połączeń lotniczych. W Barcelonie, gdzie przez pewien czas obowiązywały alarmy najwyższego, czerwonego stopnia, częściowo zalane zostało lotnisko.

Zwały ziemi i błota na autostradach, był czerwony alert

Zwały ziemi i błota na autostradach, był czerwony alert

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, TVE, El Pais, tvnmeteo.pl, PAP

Andriej Tkaczenko, jeden z najbliższych współpracowników nieżyjącego już szefa najemniczej formacji Grupa Wagnera Jewgienija Prigożyna, utonął w jeziorze w Karelii - poinformowały rosyjskie media. Według niezależnego kanału na Telegramie, WCzK-OGPU, Tkaczenko wykonywał dla Prigożyna "specjalne zadania na całym świecie".

"Wykonywał dla Prigożyna specjalne zadania". Utonął w jeziorze

"Wykonywał dla Prigożyna specjalne zadania". Utonął w jeziorze

Źródło:
Daily Karelia, "Nowaja Gazieta. Jewropa", PAP

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24

W oddali widziałem już zbliżającą się wodę. W ostatnim momencie przejechałem samochodem przez most. Widziałem ludzi i samochody niesione przez nurt - opowiadał w rozmowie z redakcją Kontaku24 pan Lech, który mieszka w hiszpańskiej Walencji. Trwa sprzątanie po katastrofalnych powodziach, które niecały tydzień temu nawiedziły południowo-wschodnią część kraju. Liczba ofiar śmiertelnych przekracza 200, zaginionych jest ponad tysiąc.

"Przejechałem przez most, który zawalił się dwie minuty później"

"Przejechałem przez most, który zawalił się dwie minuty później"

Źródło:
Kontakt24, Reuters, PAP, tvnmeteo.pl

Z kolejnych miejscowościach dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Tragiczny wypadek w Słupsku (województwo pomorskie). W nocy z soboty na niedzielę 20-letni kierowca stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w sześć osób, które szły chodnikiem. Zginął 24-letni mężczyzna, pięć osób trafiło do szpitala. W poniedziałek mężczyzna usłyszał zarzuty. Badanie wykazało, że znajdował się pod wpływem środków odurzających.

Wjechał w sześć osób na chodniku, jedna z nich nie żyje. Może trafić do więzienia nawet na 20 lat

Wjechał w sześć osób na chodniku, jedna z nich nie żyje. Może trafić do więzienia nawet na 20 lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, pap

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Samochód osobowy, którym podróżowało pięć osób, wjechał w niedzielę pod pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym we wsi Karwica Mazurska (województwo warmińsko-mazurskie). Wszyscy podróżujący autem zginęli na miejscu. Jak poinformowały służby wojewody warmińsko-mazurskiego, ofiary to trzy osoby dorosłe i dwoje dzieci w wieku 6 i 3 lat.

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęło pięć osób, w tym dwoje dzieci

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęło pięć osób, w tym dwoje dzieci

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas sobotniego losowania padła szóstka w Lotto. Jak przekazał Totalizator Sportowy, kupon został wysłany w Ostródzie (województwo warmińsko-mazurskie).

Szóstka w Lotto. Podano, gdzie padła

Szóstka w Lotto. Podano, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

W Teheranie zatrzymana została studentka, która w samej bieliźnie spacerowała przed budynkiem uniwersytetu. Rzecznik uczelni przekonuje, że powodem jej zachowania były problemy emocjonalne, jednak wielu internautów i organizacji broniących praw człowieka uważa, że był to samotny protest przeciwko panującym w Iranie restrykcyjnym nakazom dotyczącym ubioru. O uwolnienie kobiety apeluje Amnesty International.

Studentka rozebrała się przed uczelnią. Została zatrzymana

Studentka rozebrała się przed uczelnią. Została zatrzymana

Źródło:
CNN, tvn24.pl

- Pierwsi wojskowi KRLD (Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej) znaleźli się pod ostrzałem w obwodzie kurskim - napisał na Telegramie przedstawiciel władz w Kijowie, Andrij Kowałenko. Wołodymyr Zełenski wezwał zachodnich sojuszników, aby przestali "obserwować" i podjęli działania.

Pierwsi żołnierze Kim Dzong Una "znaleźli się pod ostrzałem"

Pierwsi żołnierze Kim Dzong Una "znaleźli się pod ostrzałem"

Źródło:
PAP
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nawet po oficjalnym zakończeniu wczesnego głosowania w stanie Ohio wyborcy wciąż stali w długich kolejkach do oddania głosu. - Ludziom, którzy nadal tu stoją, zależy - powiedziała dziennikarzom jedna z mieszkanek Columbus.

Czekali nawet po zamknięciu lokali wyborczych. "Po prostu to dokończę"

Czekali nawet po zamknięciu lokali wyborczych. "Po prostu to dokończę"

Źródło:
Reuters, PAP

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Dzisiejszy wieczór był kolejnym z rzędu, kiedy nad Polską dało się zaobserwować "kosmiczny pociąg". Zdjęcia i nagrania przelotu satelitów Starlink otrzymaliśmy na Kontakt24.

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Ivanka Trump, najstarsza córka Donalda Trumpa i jego była doradczyni, w przeszłości była jedną z najważniejszych osób w otoczeniu byłego prezydenta. W obecną kampanię jednak w ogóle się nie zaangażowała, stając się - jak pisze "New York Times" - "milczącą obserwatorką". Dlaczego?

"Milcząca obserwatorka" Ivanka. Co się stało z najstarszą córką Trumpa?

"Milcząca obserwatorka" Ivanka. Co się stało z najstarszą córką Trumpa?

Źródło:
New York Times

"Co za cringe z tą koszulką", "rozumiem, że to fejk?", "udziela wsparcia Trumpowi?" - zastanawiali się internauci, komentując hasło na koszulce prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Nie wszyscy wierzą, że zdjęcie jest prawdziwe i prezydent Ukrainy wystąpił w takim T-shircie. Wyjaśniamy, jaki mógł być sens tego przekazu.

Zełenski z hasłem o "małej Rosji". Wyjaśniamy

Zełenski z hasłem o "małej Rosji". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN