Zaledwie 34,8 procent uprawnionych do głosowania w wieku 18-29 lat poszło w niedzielę do urn - informuje Ipsos. To najsłabszy wynik pośród wszystkich grup wiekowych.
Według sondażu frekwencja w niedzielnych wyborach samorządowych wyniosła w skali kraju 51,3 proc. Wyniki wskazują na najwyższą frekwencje w wyborach samorządowych po 1989 roku.
Czterdziestolatkowie z największą frekwencją
Najmniejsze zainteresowanie niedzielnymi wyborami było w najmłodszej grupie wyborców (18-29 lat) - 34,8 proc.
Najliczniej do urn poszli wyborcy w wieku 40-49 lat, spośród których głosowało 64,9 proc. uprawnionych.
W pozostałych grupach wiekowych różnice w frekwencji były niewielkie. Spośród wyborców w wieku 30-39 lat zagłosowało 51,3 proc., w grupie wiekowej 50-59 lat do urn poszło 54,3 proc. uprawnionych a w spośród najstarszych wyborców (60 i więcej lat) zagłosowało 54,7 proc.
Autor: tmw / Źródło: TVN24, PAP