Myślę, że to by było bardzo dobre, gdyby były dwa bloki - Trzecia Droga i drugi związany z Platformą Obywatelską i Lewicą. Mają szansę wygrać w całej Polsce - ocenił wicepremier, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do wyborów samorządowych. - Nie wygramy w wielu województwach, gdybyśmy szli jedną listą - dodał.
W ubiegłym tygodniu liderzy Polski 2050 i PSL - Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia poinformowali, że ich formacje utworzą wspólny komitet wyborczy do sejmików województw, do rad powiatów oraz do gmin i będą kontynuować projekt Trzeciej Drogi.
W sobotę na konferencji prasowej w Lublinie Kosiniak-Kamysz przekazał, że Trzecia Droga nie planuje startu w wyborach samorządowych z pozostałymi koalicjantami, z którymi tworzy rząd - czyli Koalicją Obywatelską i Nową Lewicą.
- Nowa Lewica dała upoważnienie swoim liderom, panu wicemarszałkowi (Włodzimierzowi) Czarzastemu, przewodniczącemu Robertowi Biedroniowi do tego, żeby rozmawiać z Platformą o wspólnym starcie. Myślę, że to by było bardzo dobre, gdyby były dwa takie bloki - Trzecia Droga i drugi blok związany z Platformą i Lewicą - powiedział prezes PSL.
Ocenił, że te dwa bloki "mają szansę wygrać w całej Polsce". - To jest dużo skuteczniejsze, niż gdybyśmy poszli na jednej liście - powiedział. - Nie wygramy w wielu województwach, gdybyśmy szli jedną listą - dodał szef ludowców.
Jak mówił Kosiniak-Kamysz, wiele osób, które nie chcą głosować na PiS, wybiera Trzecią Drogę. - Dla nas bardzo ważne są wartości, tradycja, historia, kultura - również ta wynikająca z naszych korzeni chrześcijańskich - podkreślił. Zaznaczył, że dzięki Trzeciej Drodze Polska będzie "dobrym miejscem dla wspólnot wyznaniowych, dla Kościołów i będzie rozdział państwa od Kościoła".
Kosiniak-Kamysz: jesteśmy gotowi do wyborów samorządowych
Wicepremier podkreślał także, że potrzebny jest skuteczny samorząd, który będzie współpracował z rządem oraz będzie samodzielny, samostanowiący i mający bezpieczeństwo finansowe.
- Jesteśmy gotowi do wyborów samorządowych. Za chwilę będziemy publikować listy na poziomie województw, powiatów i gmin. Jesteśmy zdeterminowani, by wygrać w województwie lubelskim - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Dodał, że "jedną z naszych decyzji jest nie tylko zwiększenie subwencji samorządowej o około trzy miliardy złotych, ale też napisanie i przedstawienie nowej ustawy o finansowaniu samorządu terytorialnego".
- Nie będzie samorządu bez bezpieczeństwa finansowego, nie będzie samorządności bez stabilności finansów - podkreślił Kosiniak-Kamysz, dodając, że to obywatele mają decydować, na co powinny być wydawane pieniądze.
Hetman: mamy już wszędzie kandydatów
Minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman zaznaczył, że spotkanie noworoczne PSL w Lublinie jest doskonałą okazją do rozmowy o wyborach samorządowych, do których - jak powiedział - są już "praktycznie rzecz biorąc" przygotowani.
Przypomniał, że idą do tych wyborów jako Trzecia Droga, czyli razem z Polską 2050. - Mamy już wszędzie kandydatów na radnych, do sejmiku, do poziomu powiatowego, do gminnego, także kandydatów na wójtów, burmistrzów oraz prezydentów - powiedział Hetman.
Dodał, że przed nimi jeszcze dużo pracy związanej z wyborami samorządowymi, jeszcze wysiłek, o podjęcie którego będzie wraz z Kosiniakiem-Kamyszem zwracał się do wszystkich ludowców w województwie lubelskim.
Wybory samorządowe odbędą się w dniach 7 i 21 kwietnia.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24