Podcast Polityczny

"Żeby się chłop nie zakiwał". Polityk KO ostrzega Hołownię

2404 PODCAST POLITYCZNY ODC 4
Ataki Hołowni na Trzaskowskiego wywołują napięcia w koalicji. Arleta Zalewska i Konrad Piasecki w "Podcaście politycznym"
Źródło: TVN24

Nic kontrowersyjnego - nic, co dzieli; nic, co podgrzewa emocje - to taktyka Donalda Tuska, żeby koalicja dotrwała do pierwszej tury wyborów prezydenckich. Arleta Zalewska i Konrad Piasecki w "Podcaście politycznym" rozmawiają o napięciach w rządzie i kreślą powyborcze scenariusze. 

To widzieli wszyscy: torcik, który czekał na Donalda Tuska, przy biurku, gdy ten wszedł na posiedzenie rządu. Tyle że to nie koniec, bo gdy drzwi się zamknęły, a operatorzy i fotoreporterzy opuścili salę, jeden z ministrów miał powiedzieć: to co, śpiewamy dla premiera? I wtedy wybrzmiało: "Sto lat, sto lat…".

Nie mamy informacji, czy Donald Tusk był bardziej zażenowany tym jak, czy tym, że w ogóle ministrowie mu śpiewali. Ale wiemy, że tym, który rozpoczął akcję, był minister sportu Sławomir Nitras - dziś najważniejszy polityk w sztabie Rafała Trzaskowskiego, kiedyś jeden z największych krytyków Donalda Tuska w partii.

We wtorek Tusk obchodził 68. urodziny. Nie było wielkiej imprezy, ale skromne spotkanie w gronie najbliższych współpracowników. Pytanie brzmi: czy Donald Tusk ma dziś co świętować? Kampania Rafała Trzaskowskiego złapała zadyszkę, notowania rządu spadają, a koalicja rządowa trzeszczy. 

Na poprzednim posiedzeniu rządu Tusk dziękował ministrom, że właściwie zachowują się mimo trudów kampanii. Dziękował, że "nie dolewają oliwy do ognia". Po tygodniu te słowa brzmią nieco groteskowo, bo głównym celem kampanii Szymona Hołowni i jego ludzi stał się w ostatnich dniach przede wszystkim Rafał Trzaskowski. 

Szymek, Magda i "Misiek" - trzy troski Tuska

Trzy sprawy, które nękają i wywołują napięcia w koalicji rządowej, to właśnie ataki Szymona Hołowni na Rafała Trzaskowskiego, spór o składkę zdrowotną oraz sprawa Michała "Miśka" Kamińskiego, który oskarżył Małgorzatę Kidawę-Błońską i władze Senatu o stosowanie "ubeckich metod". O co chodzi? O to, że szefowa Kancelarii Senatu miała zlecić szpiegowanie wicemarszałka Kamińskiego, a miał to robić jego senacki kierowca.

- Pani myśli, że wy w tej sprawie jesteście po wygranej stronie, bo jesteście z Platformy i wam wolno? - wykrzykiwał wicemarszałek Trzeciej Drogi. - Nie! My, zwykli Polacy, dla was chamy, mamy w konstytucji dokładnie takie same prawa - podkreślał.

Takie słowa koalicjanta to w kampanii wyborczej prosta droga do kryzysu. Tyle że Kamiński, delikatnie mówiąc, w swoich oskarżeniach minął się z prawdą, dlatego sprawa szybko ucichła i zakończyła się przeprosinami i kwiatami dla marszałkini Kidawy-Błońskiej. 

Prezydent najpewniej zawetuje ustawę o obniżce składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Co nie jest tak złą wiadomością ani dla Donalda Tuska, ani dla Szymona Hołowni, ani tym bardziej dla Magdaleny Biejat, która w sprawie weta była nawet z osobistą wizytą u prezydenta.

To byłoby rozwiązanie pod hasłem: win, win, win. Rząd będzie mógł ogłosić, że oni obietnicę spełnili, tyle że "zły" prezydent nowe, dobre dla przedsiębiorców przepisy zablokował. Do tego cieszyć się będą minister finansów i ministra zdrowia, bo takie rozwiązania są dla budżetu kosztowne. Sukces będzie mogła też odtrąbić kandydatka Lewicy, wykazując się skutecznością zablokowania, jak mówią, niszczących przepisów dla służby zdrowia.

Najpoważniej wyglądają wojenki między sztabami i ataki Szymona Hołowni na Rafała Trzaskowskiego. Byliśmy na spotkaniu marszałka Sejmu z wyborcami Trzaskowskiego w legendarnym Czytelniku, gdzie w tym samym budynku na piątym piętrze mieści się siedziba Platformy Obywatelskiej. Na spotkaniu ani Tuska, ani Trzaskowskiego, ani żadnego z czołowych polityków PO nie było, ale generalnie nie było też wielkich tłumów, co nie przeszkodziło Hołowni przez prawie dwie godziny odpowiadać na pytania i walić w Rafała Trzaskowskiego jak w bęben.

holownia
Hołownia proponuje Trzaskowskiemu debatę
Źródło: TVN24

Hołownia ocenił między innymi, że jest odważniejszy, lepiej przygotowany do bycia prezydentem. I - co kluczowe - że w przeciwieństwie do kandydata KO on nie ma szefa, więc to on byłby bardziej niezależnym i tym samym lepszym prezydentem niż Trzaskowski.

- Szymek walczy o polityczne życie i to zrozumiałe, ale przegina! Żeby się chłop nie zakiwał! - mówi nam jeden z polityków KO. Kolejni dodają, że kandydat Trzeciej Drogi na atakach i próbie wywracania kampanii Trzaskowskiego zyska maksymalnie 1-2 punkty procentowe, a straci w oczach koalicjantów. Tyle że tym drugim Hołownia kompletnie się nie przejmuje, bo nie ma nic do stracenia.

Słaby wynik to jego polityczny koniec, straci zapewne funkcję marszałka Sejmu i zostanie szeregowym posłem. A w kolejnych wyborach już nie wystartuje. Dobry wynik, czyli - jak mówią nam politycy z jego otoczenia - między 7 a 10 procent, to szansa, by odegrać jakąkolwiek rolę przed drugą turą wyborów. 

Od polityków PiS-u - przedstawiamy to wyłącznie w kategorii plotek - usłyszeliśmy pytanie, czy Rafał Trzaskowski może wycofać się i poprzeć Szymona Hołownię? Odpowiadamy więc naszym Czytelnikom, że taka opcja nie wchodzi w grę. I to zdecydowanie - niezależnie od spadków w sondażach. Takie informacje to - jak mówi Konrad Piasecki - próba uderzania, wkurzenia i osłabienia Trzaskowskiego.

Marszałek Szymon Hołownia
Marszałek Szymon Hołownia
Źródło: Tomasz Gzell/PAP/EPA

W ostatnim sondażu Opinia24 dla Faktów TVN i TVN24, kandydat KO uzyskał 32 procent (spadek o punkt procentowy), Karol Nawrocki 26 procent (wzrost o 4 punkty procentowe). Dalej jest Sławomir Mentzen z 15-procentowym poparciem, Szymon Hołownia jest dopiero czwarty z 6 procentami (wzrost o 1 punkt procentowy). 

Możliwe powyborcze scenariusze?

Autorzy "Podcastu politycznego" omawiali też możliwe scenariusze tego, co zrobią Donald Tusk i Jarosław Kaczyński, gdy ich kandydat przegra wybory prezydenckie. - Na razie nie rozważam takiego scenariusza - tak premier odpowiedział na nasze pytanie o ewentualną przegraną Rafała Trzaskowskiego.

Jarosław Kaczyński o porażce Karola Nawrockiego: - To będzie zła wiadomość dla Polski. I PiS-u też.

Nie jest tajemnicą, że każdy z liderów musi brać pod uwagę również taką opcję. W wieczór wyborczy 1 czerwca będą musieli działać szybko i zdecydowanie, żeby konsolidować partię, koalicje i narzucić swoją interpretację wyniku wyborów. To będą wybory, które niezależnie od wyniku w różny sposób zmienią układ sceny politycznej na lata.

W razie porażki Rafała Trzaskowskiego, czego - jak słyszymy nieoficjalnie - w ostatnich dniach nie wyklucza nawet Donald Tusk, koalicja rządowa stanie przed decyzją: czy iść na przyspieszone wybory, czy próbować rządzić z wrogim prezydentem. Według nas, Donald Tusk wybierze opcje numer dwa.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski na spotkaniu z wyborcami w Bolesławcu
Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski na spotkaniu z wyborcami w Bolesławcu
Źródło: PAP/Krzysztof Ćwik

Rząd będzie musiał przyspieszyć pracę, ruszyć z ustawami i realizacją obietnic. Będą musieli zasypać Karola Nawrockiego ustawami, żeby choćby myśleć o wygraniu kolejnych wyborów. Nie ma jednak wątpliwości, że pozycja premiera osłabnie, a politycy Koalicji Obywatelskiej, poobijani po porażce, utoną w wewnętrznych sporach i rozliczeniach.

Jeśli to Rafał Trzaskowski zostanie prezydentem, Jarosław Kaczyński już w nocy w wieczór wyborczy zwoła naradę. Zapewne weźmie na siebie odpowiedzialność za kampanię, zdystansuje się od kandydata i zaapeluje o jedność w trudnym momencie.

Kaczyński wie, że to najbliższe godziny po ogłoszeniu wyników będą kluczowe dla przyszłości jego partii. Czy Mateusz Morawiecki albo Przemysław Czarnek, albo inny z potencjalnych liderów okaże Kaczyńskiemu nielojalność? Albo wypowie posłuszeństwo? Odpowiedź brzmi: nie.

To politycy, którzy będą budować swoje frakcje w PiS-ie i swoje pozycje u boku prezesa. To nie oznacza, że partii nie będą rozrywać i nie będą nią targać spory, wewnętrzne wojenki, przerzucanie się odpowiedzialnością - oj, będą. Ale pozycja Kaczyńskiego nie będzie w tym zagrożona. 

Hołownia leci do Rzymu, reszta zostaje…

Dwa wydarzenia, które mogą wpłynąć w najbliższych dniach na kampanię, to pogrzeb papieża Franciszka i konklawe, czyli wybór nowego papieża. Oraz wyjście z aresztu Dariusza Mateckiego, posła PiS-u, który do 6 maja musi wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości pół miliona złotych. Matecki, gdy zbierze pieniądze, a zapewne zbierze - dostanie dozór policyjny i zakaz wyjazdu z kraju. To oznacza, bo do tego nas już przyzwyczaił, że będzie aktywny wszędzie tam, gdzie będzie mógł ogłaszać się "więźniem politycznym". Poseł PiS-u usłyszał sześć zarzutów, między innymi o ustawianie konkursów na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości oraz pranie brudnych pieniędzy.

Arleta Zalewska i Konrad Piasecki dyskutowali, czy i komu w kampanii będzie służył powrót tematu rozliczeń władzy PiS-u. To zapewne element mobilizujący wyborców koalicji rządowej, szczególnie gdy kolejnym politykom PiS-u będą uchylane immunitety, a wobec innych prokuratura będzie kierować akty oskarżenia. 

Śmierć papieża już wpłynęła na dynamikę kampanii wszystkich kandydatów. Sztaby musiały zmienić plany. Kampania nieco wyhamowała, a język kandydatów złagodniał. Sztabowcy Karola Nawrockiego liczą na to, że Polacy zwrócą się w tym czasie bardziej w kierunku wartości konserwatywnych, na czym ich kandydat zyska. Ale - zdaniem autorów "Podcastu politycznego" - o ile przed pogrzebem kandydatom nie wypada atakować się szczególnie brutalnie, to już po sobocie wszystko wróci na normalne tory.

Jedynym kandydatem, który leci na pogrzeb, jest na razie Szymon Hołownia. - Długo dyskutowaliśmy, ale decyzja zapadła: Karol powinien zostać w Polsce - mówi nam jeden ze sztabowców PiS-u. Inny dodał: - To wyglądałoby, że wykorzystujemy śmierć papieża do wyborczych celów. To byłaby za bardzo oczywista gra z naszej strony.

W sobotę Karol Nawrocki ma przygotowywać się do niedzielnej, najważniejszej da PiS-u przed pierwszą turą konwencji programowej w Łodzi.

***

Jeśli macie pytania do autorów podcastu, piszcie do nas, komentujcie, zamieszczajcie wpisy; wszędzie tam, gdzie jesteśmy, będziemy chętnie na Wasze pytania odpowiadać. 

"Podcast polityczny" to projekt reporterki "Faktów" TVN Arlety Zalewskiej oraz gospodarza "Kawy na ławę" Konrada Piaseckiego - w nim tajemnice i kulisy Sejmu, rządu i Pałacu Prezydenckiego. Autorzy przedstawiają sprawdzone informacje i polityczną kuchnię. 

Czytaj także: