Wybory parlamentarne 2023 będą fundamentalne dla naszej wolności. One będą fundamentalne dla Polski. One będą fundamentalne dla naszego prawdziwego patriotyzmu, który jest patriotyzmem budowania wspólnoty, który jest patriotyzmem silnej Polski w Unii Europejskiej - mówił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który w Toruniu promował akcję obywatelskiej kontroli wyborów. - Polska jest dzisiaj dalej demokracją, ale głównie dzięki wam. Dzięki sile obywatelek i obywateli. Dzięki sile społeczeństwa obywatelskiego - podkreślił.
W środę politycy Koalicji Obywatelskiej odwiedzili województwo kujawsko-pomorskie, by promować akcję obywatelskiej kontroli jesiennych wyborów parlamentarnych "Pilnuję wyborów". - Zebraliśmy się tutaj po to, żeby jasno wybrzmiał jeden bardzo ważny komunikat, a mianowicie, że przypilnujemy wyborów. I to właśnie dzięki wam. Dzięki waszej gotowości - mówił do zgromadzonych w Toruniu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
- Pojawiamy się w bardzo wielu miejscach Polski nie po to, żeby prowadzić normalny wiec wyborczy, tylko żeby przede wszystkim zachęcić tych wszystkich, którzy mają w sobie siłę, którzy mają również w sobie wiarygodność, do tego, żeby pilnowali najbliższych wyborów, dlatego, że te wybory będą absolutnie fundamentalne - podkreślił.
- One będą fundamentalne dla naszej wolności. One będą fundamentalne dla Polski. One będą fundamentalne dla naszego prawdziwego patriotyzmu, który jest patriotyzmem budowania wspólnoty, który jest patriotyzmem silnej Polski w Unii Europejskiej - dodał.
Zaznaczył, że "te wybory również są o tym, czy będziemy mieli w pełni scentralizowaną władzę, czy będziemy mieli silne samorządy". - I dlatego samorządowcy się również angażują w pilnowanie wyborów - mówił.
Trzaskowski wskazał, że "wszyscy wiemy, co dzisiaj wyczynia PiS". - Upolitycznił absolutnie wszystkie instytucje i również jest zagrożenie takie, że te wybory mogą nie być w pełni równe. I jedno, co zawsze powtarzam, że Polska jest dzisiaj dalej demokracją, ale głównie dzięki wam. Dzięki sile obywatelek i obywateli. Dzięki sile społeczeństwa obywatelskiego - podkreślił.
Trzaskowski: wasze zaangażowanie jest dowodem, że umiemy tworzyć wspólnotę
Trzaskowski wspomniał o wyborach prezydenckich 2020 roku, gdy w niektórych komisjach "100 procent uzyskiwał Andrzej Duda". Dodał, że "trudno uwierzyć w to, że w jakimkolwiek miejscu w Polsce 100 procent osób myśli dokładnie tak samo". - I właśnie to jest nasze zadanie, żeby pilnować wyborów, dlatego że jesteśmy różnorodni, różnie myślimy, na różne partie chcemy głosować i to jest absolutnie naturalne - powiedział.
- Natomiast zawsze w demokratycznym państwie były niezależne instytucje, które pilnowały tego, żeby wybory były na pewno równe. A dzisiaj PiS próbuje upolitycznić wszystkie te instytucje. I dlatego my, korpus obywateli, musimy ruszyć do tego, żeby pilnować w każdej komisji wyborczej tych wyborów - zaznaczył.
Dodał, że zaangażowanie obywateli jest "odtrutką na ten język polityczny, który dzisiaj słyszymy". - Nie wiem, czy słyszeliście prezesa Kaczyńskiego, który ostatnio swoje frustracje postanowił przerodzić w pełną agresję. A mianowicie on dzisiaj mówi o swoich przeciwnikach politycznych w kategorii wrogów ojczyzny. Przecież nie ma chyba gorszego epitetu, jakim można kogoś poczęstować, jeżeli mówi się o nim wróg ojczyzny. To jest coś najgorszego - mówił.
- My się na taki język nie zgadzamy. Nie ma zgody na taki język. Nie ma zgody na stygmatyzowanie. Nie ma zgody, żeby kogokolwiek próbować postawić poza nawiasem naszej wspólnoty. (…) My nikomu nie odmawiamy prawa do patriotyzmu. Niech wszyscy głosują tak, jak chcą. Niech głosują na partię, którą chcą wybrać, ale nie pozwolimy na to, żeby komuś odmówić patriotyzmu, żeby komuś odmówić tego, że chce służyć i przysłużyć się dobrze demokracji - wskazał.
- Wasze zaangażowanie jest dowodem, że umiemy tworzyć wspólnotę, że nawet jeżeli myślimy zupełnie inaczej, to jesteśmy w stanie jednoczyć się wokół jakiegoś celu. A co może być ważniejszego niż prawdziwe, demokratyczne i równe wybory - pytał.
Źródło: TVN24