Sasin o wyborach kopertowych: być może tak jest, że opinie prawników były w tej kwestii podzielone

Źródło:
Polskie Radio, PAP, tvn24.pl
Sasin o wyborach kopertowych: być może tak jest, że opinie prawników były w tej kwestii podzielonePolskie Radio
wideo 2/5
Sasin o wyborach kopertowych: być może tak jest, że opinie prawników były w tej kwestii podzielonePolskie Radio

Było obowiązkiem administracji rządowej do tych wyborów doprowadzić w sytuacji nadzwyczajnej, w której się znajdowaliśmy, pandemii i konieczności dbania o zdrowie i życie obywateli - przekonywał w czwartek w Polskim Radiu wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Dziś Najwyższa Izba Kontroli ma przedstawić ustalenia kontroli dotyczącej działań w związku z przygotowaniem wyborów kopertowych zarządzonych na 10 maja 2020 roku.

Na godzinę 10 zaplanowana została konferencja prasowa prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia, podczas której zaprezentowane zostaną ustalenia kontroli NIK dotyczącej działań wybranych podmiotów w związku z przygotowaniem wyborów kopertowych zarządzonych na 10 maja 2020 roku.

CZYTAJ: NIK o wyborach kopertowych: decyzje "prawnie wadliwe", Sasin i Kamiński nie wykonali poleceń premiera

Pod koniec kwietnia portal Onet napisał, że Najwyższa Izba Kontroli posiada dowody i dokumenty, które mają stawiać w trudnym położeniu prawnym premiera Mateusza Morawieckiego i szefa jego kancelarii Michała Dworczyka w związku z organizacją wyborów kopertowych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 133 miliony złotych na fakturach. Wnioski z raportu końcowego NIK o "wyborach kopertowych" ujawnione

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Reporter "Czarno na białym" o treści raportu NIK: premier nie miał prawa wydać decyzji 16 kwietnia 2020 roku
Reporter "CnB" o treści raportu NIK: premier nie miał prawa wydać decyzji z 16 kwietnia 2020 rokuTVN24

Sasin: decyzje, które wydał premier były całkowicie zgodne z prawem

Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin pytany w czwartek w Polskim Radiu, czy spodziewa się zawiadomienia do prokuratury w swojej sprawie, odpowiedział, że "przede wszystkim pozostajemy w sporze z NIK co do wniosków".

Dodał, że raportu jeszcze nie zna, więc trudno się do niego odnosić.

- Cały czas będę twierdził, że te przygotowania, które podjął rząd i te decyzje, które wydał pan premier Morawiecki rok temu w sprawie wyborów były całkowicie zgodne z prawem, przede wszystkim zgodne z konstytucją – powiedział Sasin.

Mówił, że "konstytucja określiła termin wyborów prezydenckich". - Pani marszałek Elżbieta Witek te wybory zarządziła i było obowiązkiem administracji rządowej do tych wyborów doprowadzić w sytuacji nadzwyczajnej, w której się znajdowaliśmy, pandemii i konieczności dbania o zdrowie i życie obywateli - ocenił Sasin.

Wspomniał opinię prof. Marka Szydło, szefa rady legislacyjnej przy premierze, który "również stwierdził, że działania pana premiera Mateusza Morawieckiego i rządu, który decyzja pana premiera wspierał były całkowicie zgodne z prawem".

"Być może tak jest, że opinie prawników były w tej kwestii podzielone"

Sasin pytany, czy prawdą jest to, że rządowi prawnicy ostrzegali premiera w kwietniu ubiegłego roku przed wydawaniem decyzji o organizacji tych wyborów twierdząc, że premier może spotkać się z odpowiedzialnością karną, powiedział, że "nie ma takiej wiedzy, bo to, o czym pan mówi to jest taka wiedza z mediów".

- Musimy tutaj poczekać na raport Najwyższej Izby Kontroli, która badała całą dokumentację w całej tej sprawie. Być może tak jest, że opinie prawników były w tej kwestii podzielone, bo rzeczywiście sytuacja była zupełnie niestandardowa – mówił.

- Znaleźliśmy się w sytuacji, w której nigdy wcześniej żadna administracja, żaden rząd się nie znalazł, konieczności zapewnienia normalnego funkcjonowania państwa, również funkcjonowania demokracji i zachowania prawa obywateli do demokratycznego wyboru władz, w tym prezydenta w sytuacji, w której było zagrożone zdrowie i życie tak bardzo wielu obywateli z powodu pandemii – dodał wicepremier.

Przekonywał, że "trzeba było podejmować działania niestandardowe w oparciu o istniejące przepisy prawa i takie działania pan premier Mateusz Morawiecki i rząd podjęli".

Pytany o podstawę prawną, powiedział, że "wskaże przede wszystkim decyzje pana premiera Mateusza Morawieckiego wydane na podstawie ustawy covidowej, a więc całkowicie zgodnie z prawem".

"Jestem absolutnie przekonany, że będziemy w stanie obronić nasze stanowisko"

Sasin mówił również, że traktuje raport NIK jako "pewien element sporu pomiędzy rządem a prezesem Marianem Banasiem", ale - zaznaczył - nie chce w to wnikać, ponieważ "szanuje też NIK jako instytucję".

- Jestem absolutnie przekonany, że będziemy w stanie obronić nasze stanowisko zarówno w odniesieniu się do tego raportu NIK, jak i ewentualnie przed wszelkimi innymi forami - dodał.

Sąd o wyborach kopertowych
Sąd o wyborach kopertowychTVN24

Wybory korespondencyjne, które się nie odbyły

NIK przyjrzała się przygotowaniom do zaplanowanych na 10 maja 2020 roku wyborów prezydenta RP, w których Polacy, ze względu na pandemię COVID-19, mieli głosować wyłącznie drogą korespondencyjną. Wydrukowane zostały m.in. pakiety wyborcze. Ich dostarczeniem miała się zająć Poczta Polska.

22 kwietnia 2020 roku ówczesny minister cyfryzacji Marek Zagórski przekazał poczcie imiona, nazwiska, numery PESEL i adresy zameldowania dorosłych Polaków. Dane miały posłużyć do organizacji korespondencyjnych wyborów. W lutym 2021 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że minister nie miał prawa przekazać Poczcie Polskiej tych danych. WSA w Warszawie już raz zajmował się organizacją wyborów kopertowych. We wrześniu zeszłego roku sąd uznał, że decyzja premiera o poleceniu poczcie organizacji wyborów była nieważna i rażąco naruszała prawo. 

Ostatecznie, po fali sprzeciwu ze strony opozycji i części środowiska władzy oraz licznych protestach prawników wybory w majowym terminie się nie odbyły. Mimo to, jak ujawnił portal tvn24.pl, przygotowanie wyborów kosztowało blisko 70 milionów złotych - na taką sumę firmy wystawiły faktury Poczcie Polskiej w związku z organizacją wyborów.

Wybory prezydenckie ostatecznie odbyły się 28 czerwca (pierwsza tura) i 12 lipca 2020 roku (druga tura). Wygrał w nich urzędujący prezydent Andrzej Duda, otrzymując w drugiej turze 51,03 proc. głosów, pokonując Rafała Trzaskowskiego.

Autorka/Autor:js/kg

Źródło: Polskie Radio, PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl