Tymczasem na drodze krajowej nr. 5 wprowadzono ruch wahadłowy. Wcześniej, po zderzeniu 2 samochodów osobowych w pobliżu Dobormierza (woj. dolnośląskie), droga była tam zablokowana.
Przywrócono już ruch na A4 po tym, jak doszło do pożaru samochodu w okolicach Bolesławca (woj. dolnośląskie).
Na autostradzie A4 zapalił się samochód osobowy. Do zdarzenia doszło na odcinku pomiędzy Godzieszowem a Bolesławcem, koło Bolesławca (woj. dolnośląskie). Jezdnia w kierunku Wrocławia jest zablokowana, utrudnienia mogą potrwać ok. godziny. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Kolejne doniesienia z Dolnego Śląska. Na drodze krajowej nr. 5 na odcinku Strzegom-Bolków w pobliżu m. Dobromierz doszło do zderzenia z udziałem 2 samochodów osobowych. Droga została zablokowana, utrudnienia mogą potrwać jeszcze 2 godziny.
Przywrócono ruch na A4 w kierunku Legnicy, wcześniej doszło tam do awarii samochodu osobowego.
Na autostradzie A1 na odcinku pomiędzy węzłami Kutno-Wschód i Piątek, niedaleko Kutna (woj. łódzkie) doszło do dachowania samochodu osobowego. Nie ma poszkodowanych, ruch w kierunku Łodzi odbywa się pasem awaryjnym i będzie tak jeszcze przez najbliższe dwie godziny.
Wcześniej w okolicy Kostomłotów - także na autostradzie A4 - zderzyły się ze sobą 3 samochody osobowe, nikt nie został poszkodowany. Lewy pas ruchu w kierunku Wrocławia może być zablokowany jeszcze przez godzinę.
Na autostradzie A4 na odcinku Kostomłoty-Kąty Wrocławskie w pobliżu Kostomłotów (woj. dolnośląskie) doszło do awarii samochodu osobowego. Zablokowany prawy pas ruchu w kierunku Legnicy. Utrudnienia w tym rejonie mogą potrwać nawet godzinę.
Korki na drogach wjazdowych do Lublina od strony Kraśnika i Lubartowa, m.in. na drodze krajowej nr 19.
Na drodze krajowej nr. 5 na odcinku Kostomłoty-Strzegom w pobliżu m. Osiek (woj. dolnośląskie) doszło do zderzenia 3 samochodów osobowych. Jedna osoba została ranna, wprowadzono ruch wahadłowy. Przewidywany czas trwania utrudnień to ok. 2 godziny.
Sytuacja na drogach we Wrocławiu i Poznaniu
Stolica: korek na drodze krajowej nr 9, czyli drodze wjazdowej do Warszawy z Łomianek. Zakorkowany jest także wschodni wjazd do Warszawy.
Spokojnie jest także w Gdańsku, i to od dobrych kilku godzin - informuje reporter TVN24. Jedynym utrudnieniem w mieście jest okolica za skrzyżowaniem z ul. Armii Krajowej, gdzie w pobliżu jednej z nekropolii powstał dziki parking. Większego ruchu można spodziewać się też przy wjeździe na trójmiejską obwodnicę.
Drogowskaz 24 w Krakowie i w Gdańsku
Bez utrudnień, korków czy kolizji - to sytuacja na małopolskich drogach, w tym na zakopiance czy autostradzie A4. W całym województwie doszło dziś do 17 niegroźnych kolizji. Policja zatrzymała 7 pijanych kierowców.
W Poznaniu doszło dziś do zaledwie jednego zdarzenia drogowego, w wyniku którego ranna została jedna osoba. Równie bezpiecznie, co w Wielkopolsce, jest także w sąsiednim województwie lubuskim.
Płynnie, spokojnie i bezpiecznie - tak jest na dolnośląskich drogach, informuje reporterka TVN24 Olga Bierut. Całkowicie przejezdna jest także autostrada A4. Przez cały weekend zatrzymano w tym regionie aż 50 pijanych kierowców - rekordzista miał we krwi aż 2,5 promila alkoholu.
Nasi reporterzy relacjonują, że na większości dróg dojazdowych i wyjazdowych z największych Polskich miast - choć robi się tłoczno - ruch odbywa się płynnie, czemu sprzyja m.in. dobra pogoda.
W okolicach Tarnowa (woj. małopolskie) doszło po południu do niegroźnej kolizji, w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.
W stolicy zatrzymano jak dotąd 14 pijanych kierowców, podczas gdy przed rokiem było to aż 110 osób. Tymczasem reporterka TVN24 informuje, że w Szczecinie do 16:30 nie doszło do ani jednej kolizji czy wypadku.
Cmentarz Bródnowski w Warszawie - widok z drona
Okolice gdańskich cmentarzy z pokładu drona
Najnowszy bilans z Dolnego Śląska: 16 wypadków, 18 rannych i jedna ofiara śmiertelna - to rowerzysta, którego ciało znaleziono dzisiaj rano w rowie w pow. wołoskim. Został prawdopodobnie potrącony przez samochód.
Dziś zaledwie 6 stłuczek, a od piątku: 10 wypadków, w których zginęło 7 osób, a 15 zostało rannych - to bilans sytuacji na drogach na Podlasiu. W całym województwie zatrzymano też 30 pijanych kierowców - rekordzista miał aż 3,2 promila alkoholu we krwi.
W Poznaniu, Wrocławiu i Gdańsku niedziela wbrew pozorom nie upływa pod znakiem korków - donoszą reporterzy TVN24. Ich zdaniem to zasługa m.in. dobrej pogody, która skłania mieszkańców do tego, żeby na cmentarze docierać innymi środkami transportu niż samochodem, czy po prostu piechotą.
Najnowszy policyjny bilans dotyczący długiego weekendu to 27 zabitych i 204 rannych w 181 wypadkach w całym kraju. Oprócz tego zatrzymano już co najmniej 544 pijanych kierowców. Policja zastrzega jednak, że dane te nie obejmują danych z niedzieli.
Najnowszy bilans z polskich dróg
Jak informuje Małgorzata Telmińska, w Warszawie wokół Cmentarza Powązkowskiego robi się coraz tłoczniej. Przypomina też, że pod jego bramami nie można dziś zostawić samochodu, dlatego lepiej zostawić go na parkingu i wybrać komunikację miejską. Najtłoczniej będzie jednak dopiero po zmroku - to właśnie wtedy warszawiacy najchętniej odwiedzają tę jedną z największych nekropolii.
Zakończyły się utrudnienia na drodze krajowej nr 1 w okolicach Dobryszyc.
Zablokowany był tam prawy pas ruchu w kierunku Katowic po tym jak przewróciła się ciężarówka.
Na drodze krajowej numer 12 w okolicach miejscowości Piaski (woj. Wielkopolskie) został przywrócony normalny ruch.
Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów osobowych, w którym zostały ranne 2 osoby.
Ruch na drodze krajowej nr 1 w okolicach miejscowości Tuszyn (woj. łódzkie) został przywrócony.
Utrudnienia powstały po tym jak doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. 1 zginęła, 1 osoba została ranna. Zablokowany był prawoskręt w kierunku miejscowości Poddębina.
Na drodze krajowej nr 1 w okolicach miejscowości Dobryszyce (woj. łódzkie) przewrócił się samochód ciężarowy.
Zablokowany został prawy pas ruchu w kierunku Katowic. Utrudnienia potrwają około 2 godzin.
Na drodze krajowej nr 2 w okolicach miejscowości Konik Nowy (woj. mazowieckie) został przywrócony normalny ruch - informuje GDDKiA.
Wcześniej wprowadzony był ruch wahadłowy po tym jak zderzyły się dwa samochody osobowe.
Reporterzy TVN24 w Szczecinie i Białymstoku
Na drodze krajowej 12 na odcinku Jarocin - Gostyń w pobliżu miejscowości Piaski doszło do zderzenia 2 samochodów osobowych.
2 osoby zostały ranne.
Wprowadzono ruch wahadłowy. Przewidywany czas trwania utrudnienia to około 1,5 godziny.
Najnowszy bilans świątecznego weekendu na drogach. W 181 wypadkach zginęło 27 osób, a ponad 200 zostało rannych.
Policjanci zatrzymali ponad 500 pijanych kierowców.
Na Kontakt 24 dostaliśmy informację o kolizji w Będzinie. W zdarzeniu uczestniczyły opel corsa i opel astra.
Ruch na A1, po tragicznym wypadku, w którym zginęły trzy osoby, został przywrócony - informuje GDDKiA.
Pod prąd na autostradzie. 3 zabitych, 3 rannych
Trzech strażaków potrąconych na A4. Pracowali przy innym wypadku
Na Kontakt 24 dostaliśmy informację o wypadku na skrzyżowaniu ulicy Ryżowej i alei 4 czerwca w Warszawie.
Skończyły się utrudnienia na drodze krajowej nr 61.
Droga była zablokowana na odcinku pomiędzy Ostrołęką a Łomżą, po tym jak zderzyły się dwa samochody.
Na drodze krajowej nr 2, na odcinku Mińsk Mazowiecki – Warszawa w okolicach miejscowości Konik Nowy (woj. mazowieckie) ,doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Brak osób rannych, ruch odbywa się wahadłowo. Przewidywany czas trwania utrudnienia to 2 godziny.
Jak informuje GDDKiA utrudnienia na A1 mogą potrwać jeszcze 2 godziny.
Na drodze krajowej nr 1, na odcinku Łódź – Piotrków Trybunalski w okolicach miejscowości Tuszyn (woj. łódzkie), doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.
1 osoba zmarła, 1 została ranna.
Jak informuje GDDKiA, zablokowany jest prawoskręt w kierunku miejscowości Poddębina. Utrudnienia potrwają około 3 godzin.
GDDKiA informuje, że na autostradzie A1 odblokowano 1 pas ruchu w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego.
Ponad 150 wypadków, w których co najmniej 21 osób zginęło, a 180 zostało rannych - to bilans dwóch dni świątecznego weekendu na drogach.
W ramach akcji "Znicz", która trwa od piątkowego wieczoru, policjanci wyłapują też pijanych kierowców. Dotychczas zatrzymano blisko 500 osób.
Z najnowszych informacji wynika, że w wypadku na drodze krajowej nr 61 na odcinku Ostrołęka - Łomża została ranna jedna osoba. Samochody osobowe są kierowane na objazdy drogami lokalnymi.
W związku z wypadkiem na A1 wyznaczono objazd.
Policja na węźle Tuszyn kieruje samochody na drogę krajową nr 12 w stronę Piotrkowa Trybunalskiego do S8. Powrót na A1 na węźle Piotrków Trybunalski Północ.
Warszawa zachęca do korzysta komunikacji miejskiej
Zablokowana jest też droga krajowa nr 61 na odcinku Ostrołęka - Łomża w okolicach miejscowości Rydzewo (woj. podlaskie). Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów osobowych.
Nie ma informacji o osobach rannych.
Jak przewiduje GDDKiA utrudnienia potrwają około 2 godziny.
Jak poinformowała na antenie TVN24 młodsza aspirant Ilona Sidorko z policji w Piotrkowie Trybunalskim do wypadku na A1 doszło około godziny 5.30.
Jak ustalili policjanci samochód osoby marki honda jadąc pod prąd zderzył się z jadącym poprawnie samochodem ciężarowym. Kierowca ciężarówki był trzeźwy. Dwie z trzech rannych osób są w stanie zagrażającym życiu.
- Droga w kierunku Katowic jest całkowicie nieprzejezdna - podkreśliła Sidorko.
Do poważnego wypadku doszło w sobotę wieczorem w Elblągu:
Mglisty poranek na drogach - ostrzega TVN Meteo:
Na A1 na odcinku węzeł Tuszyn - węzeł Piotrków Trybunalski Zachód, na wysokości miejscowości Sierosław (woj. łódzkie) doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.
W wypadku zginęły 3 osoby, 3 osoby są ranne.
Przewidywany czas trwania utrudnienia według GDDKiA to 3 godziny.
154 wypadki, 21 zabitych, 179 osób rannych i 486 zatrzymanych nietrzeźwych kierowców - to dotychczasowy bilans akcji Znicz prowadzonej przez policję.
O korzystanie z komunikacji miejskiej, uważanie na złodziei i zwracanie bacznej uwagi na dzieci apelują policjanci przez Dniem Wszystkich Świętych. Zapowiadają też, że nie będzie pobłażliwości dla piratów drogowych i tych, którzy zdecydują się prowadzić auto "na podwójnym gazie".
Policyjna akcja "Znicz 2015" trwa już od piątku; tego dnia na drogach wyjazdowych z miast był widoczny wzmożony ruch. - Widać, że wiele osób zdecydowało się na świąteczne wyjazdy. Do tych, którzy dopiero będą jechać apelujemy o dobre zaplanowanie podróży. Jeśli to możliwe wyjedźmy wcześniej, zadbajmy o to byśmy byli wypoczęci, wyspani. Zadbajmy o bezpieczeństwo swojej rodziny; upewnijmy się, że dzieci są dobrze zapięte pasami w fotelikach - powiedział Andrzej Browarek z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji.
Źródło: tvn24