W środę we Wrocławiu rozpoczął się proces 45 lekarzy oskarżonych o głoszenie antyszczepionkowych tez podczas pandemii COVID-19 oraz rozpowszechnianie informacji niezgodnych z wiedzą medyczną. Grozi im utrata prawa wykonywania zawodu.
Środowa rozprawa w Okręgowym Sądzie Lekarskim Dolnośląskiej Izby Lekarskiej (DIL) dotyczy odpowiedzialności zawodowej 45 lekarzy, będących członkami różnych izb lekarskich.
Prezes DIL Paweł Wróblewski w odpowiedziach przekazanych redakcji TVN24 wyjaśnia, że "obwinionym lekarzom zarzuca się propagowanie postaw antyzdrowotnych i publiczne rozpowszechnianie informacji niezgodnych z aktualną wiedzą medyczną, przez co działali na szkodę pacjentów i całego społeczeństwa".
Wróblewski wyjaśnił również, że "postępowanie to jest częścią dużego postępowania prowadzonego uprzednio przez Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, zakończonego skierowaniem do Sądów Lekarskich w Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu wniosków o ukaranie".
"List stu" i dezinformacja w sprawie szczepień
Obwinionych jest w sumie około stu osób, które w czasie pandemii działały pod szyldem Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców.
- Podpisali tak zwany "List stu", który w nieprawdziwy sposób przedstawiał zarówno wyniki badań dotyczących szczepionek, jak i całej strategii walki z pandemią. Potem część z tych osób wycofała swój podpis, ale zdecydowana większość została oskarżona - powiedział Wróblewski.
Autorka/Autor: kgr/ads
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24