Któż nie pamięta ezopowych pytań, skromnych geniuszy, którzy potrafili na nie odpowiedzieć i misternie skrzyżowanych nóg prowadzącej program, Stanisławy Ryster. Po czterech latach nieobecności do TVP wraca "Wielka Gra" - donosi "Gazeta Wyborcza". Niestety będą to powtórki odcinków programu, poprzedzone audycją Stanisławy Ryster o kulisach programu.
Ryster prowadziła "Wielką Grę" przez ponad 30 lat. Cztery lata temu została zwolniona przez ówczesnego prezesa Telewizji Polskiej, Bronisława Wildsteina. Tego nazwiska legendarna prezenterka nie chce pamiętać.
- Uważam, że każdy prezes ma prawo zwolnić pracownika. Ważny jest sposób, w jaki to zrobi - mówi w rozmowie z gazetą Stanisława Ryster. - O tym, że schodzę z anteny, dowiedziałam się - po 40 latach pracy w TVP, w tym po 31 latach prowadzenia "Wielkiej gry" - z mediów. O to mam pretensje - wyjaśnia.
Ktoś mi kiedyś powiedział: wielka gra to taki program retro. Może, ale po pierwsze jest zupełnie inny niż pozostałe teleturnieje, i to jest ogromny plus, a poza tym nawet w świetnie urządzonym supernowoczesnym mieszkaniu jeden np. secesyjny mebelek dodaje mu smaczku i urody. Stanisława Ryster
Bo nie miała 20 lat
Jednym z powodów zwolnienia mógł być wiek prezenterki. - Teraz jest kult młodości, a młodość kończy się na trzydziestce. Pod takich ludzi robi się w telewizji program - mówi z rozgoryczeniem Ryster. Planowano też przerywać jej program blokami reklamowymi, na co nie wyraziła zgody.
Teraz przyznaje, że brakuje jej "Wielkiej gry". - To się tak nagle urwało - przyznaje. - Przez te lata byłam tylko tym zajęta - wspomina. Była dumna z tego, że program promował ekspertów i wybitnych ludzi nauki. - Taki ekspert siedział przed zawodnikiem i za postawione pytania odpowiadał twarzą.
"Wielka Gra - Na Bis"
Powtórki odcinków "Wielkiej gry" opatrzone komentarzami słynnej prowadzącej program wyemituje TVP Polonia. - Mam nadzieję, że będą mnie oglądać nie tylko Polacy za granicą, bo przecież wiedza prezentowana w "Wielkiej grze" się nie przeterminowała - mówi Ryster.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: EAST NEWS