Wizja Jarosława Kaczyńskiego to wizja, która stawia polską rację stanu na pierwszym miejscu - powiedział w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. Podczas debaty nad wotum nieufności wobec Kaczyńskiego określił opozycję mianem "partii zewnętrznej wobec polskich interesów" i oskarżał jej przedstawicieli o "próbę dezawuowania wizji, którą proponuje Kaczyński".
W środę wieczorem w Sejmie odbyła się debata nad wotum nieufności wobec wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. Ostatecznie za jego odwołaniem głosowało 216 posłów, 233 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.
Głos w debacie nad wnioskiem zabrał między innymi premier Mateusz Morawiecki.
- Wniosek, który skierowaliście przeciwko panu prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu to nie jest tak naprawdę wniosek jedynie o jego odwołanie. To próba zdezawuowania wizji Polski, którą prezes Jarosław Kaczyński proponuje - mówił szef rządu do opozycji.
Premier: jesteście opozycją zewnętrzną wobec polskiej racji stanu
Premier powiedział, że przedstawi "kilka podstawowych różnic w wizji, którą proponował Jarosław Kaczyński wraz z bratem Lechem, i wizji, którą proponowały tak zwane elity III RP". - Ostatnio tyle ataków nas, pytań, frustracji, oszczerstw, kłamstw w kontekście COVID-19. Ani razu nie padło podstawowe pytanie z waszej strony: czy możemy jakoś pomóc? - powiedział premier.
Jego zdaniem "Polacy czekali na to, by opozycja w jednym z największych kryzysów ostatnich dziesięcioleci nie sypała piachu w tryby i zachowywała się obywatelsko". - Niestety się nie doczekali. Niestety, wasza postawa świadczy o tym, że nie tylko jesteście opozycją totalną, ale jesteście też opozycją zewnętrzną, partią zewnętrzną wobec polskich interesów, wobec polskiej racji stanu - ocenił Morawiecki.
Czytaj więcej: Kaczyński do opozycji: my jesteśmy z zupełnie innego świata
Morawiecki: wizja Kaczyńskiego stawia Polskę na pierwszym miejscu
Jego zdaniem "wizja Polski premiera Jarosława Kaczyńskiego to wizja, która stawia polską rację stanu na pierwszym miejscu, a wasza (opozycji - red.) wizja jest wizją bardzo wielu błędów, przeinaczeń, patologii i niedoskonałości w czasach III Rzeczpospolitej".
Premier podkreślił, że wicepremier Jarosław Kaczyński jest osobą, która "na samym początku rozpoznała błędną, patologiczną naturę III RP i ją w bardzo konkretnych i precyzyjnych słowach obnażała". - Dzięki temu można było budować ofertę sprawiedliwą, dobrą, opartą o drogę polityczną Lecha i Jarosława Kaczyńskich - dodał.
- Jak w II RP spierały się pewne wizje Dmowskiego i Piłsudskiego, tak w III RP była wizja Polski suwerennej, sprawiedliwej, silnej, Lecha i Jarosława Kaczyńskich, Jana Olszewskiego i wizja Polski bezwolnej, małej, miałkiej Michnika i Urbana - ocenił szef rządu.
Premier: Budżet jest w bardzo dobrym stanie. To efekt realizacji planów Kaczyńskiego
- Wy nie możecie się nadziwić, że my uratowaliśmy miliony miejsc pracy, że zrobiliśmy jednocześnie wielkie programy inwestycyjne, doprowadziliśmy do tego, że dziesiątki miliardów złotych przeznaczamy na inwestycje w gminach, w powiatach - mówił Morawiecki do posłów opozycji.
Ocenił, że budżet państwa "jest w stanie bardzo dobrym". - W tak dobrym stanie, że w czasie COVID-19 możemy realizować programy inwestycyjne, ochrony miejsc pracy i mieć jeden z niższych deficytów. To jest determinacja i długotrwały efekt realizacji planów strategicznych pana premiera Jarosława Kaczyńskiego - oświadczył Morawiecki.
Premier: pytania, które padały z ust Jarosława Kaczyńskiego, były kluczowe
Jak mówił premier, Kaczyński na początku III RP "pytał o to, na czym ma polegać realna demokracja". - Czy realna demokracja jest tylko rytuałem głosowania, pewnym przy nierównowadze sił społecznych, których po jednej stronie są media, jest władza, jest partia Zachodu, a czasami Wschodu i nie ma szans na realną zmianę władzy, jak to było przez praktycznie kilkanaście lat. Czy realna demokracja ma polegać na oddaniu głosu narodowi w rzeczywisty sposób - mówił premier Morawiecki.
- Drugie pytanie od razu padało za tym, czy naród ma być właśnie świadomą grupą społeczną, świadomą swoich interesów, świadomą odrębności również od innych państw, innych narodów. W związku z tym, czy proces edukacji ma być do tego dostosowany, żeby ten naród budował swoją dumę, swoją siłę, swoją wartość - powiedział Morawiecki.
Te pytania, które - jak mówił premier - "padły z ust Jarosława Kaczyńskiego bardzo szybko" - były kluczowe.
Premier: spadek bezrobocia, wzrost wynagrodzeń - to efekty realizacji wizji Kaczyńskiego
Morawiecki mówił też o spadku bezrobocia w ciągu ostatnich pięciu lat, wzroście wynagrodzeń w tym czasie, spadku zadłużenia zagranicznego i wzroście wydatków na osoby niepełnosprawne. - To wszystko jest realizacja wizji Jarosława Kaczyńskiego w praktyce, w twardych realiach społecznych, gospodarczych, finansowych i budżetowych - przekonywał.
Według Morawieckiego, dzięki Kaczyńskiemu "polityka społeczna została zmieniona w sposób fundamentalny". - Ci, którzy byli w III RP najsłabsi, odzyskali swoją godność: bezrobotni, pracownicy, matki samotnie wychowujące dzieci, emeryci, mali przedsiębiorcy - to były grupy, które w dużym stopniu były albo lekceważone, albo wręcz upośledzone. To Jarosław Kaczyński, kierując politykę społeczną w stronę tych szerokich rzesz społecznych, odbudował ich możliwości realizacji planów gospodarczych, ich aspirację indywidualną i ich prawo do godności - mówił Morawiecki.
Źródło: TVN24