Paweł Wojtunik składa zawiadomienie do prokuratury po materiale TVN24

Posłowie PO-KO chcą dymisji szefa CBA Ernesta Bejdy
Posłowie PO-KO chcą dymisji szefa CBA Ernesta Bejdy
Źródło: tvn24

Paweł Wojtunik złożył do prokuratury zawiadomienie, w którym zarzuca przekroczenie uprawnień przez szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę. Były szef CBA w zawiadomieniu powołał się na ustalenia dziennikarzy magazynu "Czarno na białym" i portalu tvn24.pl dotyczące poszukiwania haków na byłych szefów służb przez byłego agenta CBA Wojciecha J.

Były funkcjonariusz CBA twierdzi, że miał za zadanie poszukiwać haków na byłych szefów służb, a znalazł materiały obciążające jednego z najważniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Ustalenia dziennikarzy magazynu "Czarno na białym" i portalu tvn24.pl zostały opublikowane 18 kwietnia.

Według naszych informacji Paweł Wojtunik złożył zawiadomienie w środę rano w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.

Zarzuca w nim obecnemu szefowi CBA Ernestowi Bejdzie wielokrotne przekroczenie uprawnień w latach 2016-18 poprzez wydawanie podległemu funkcjonariuszowi poleceń prowadzenia bez uzasadnienia działań operacyjnych wobec byłego szefa CBA, których celem było gromadzenie kompromitujących materiałów.

Według Wojtunika, czynności operacyjne były zlecane niezgodnie z procedurami i nie były dokumentowane, co mogło mieć na celu ukrycie ich nielegalnego charakteru. W zawiadomieniu jest też mowa o prowadzeniu przez CBA bezpodstawnego wywiadu operacyjnego na temat Wojtunika i przekazywanie informacji operacyjnych na jego temat między CBA a Strażą Graniczną i Biurem Ochrony Rządu (obecnie - Służbą Ochrony Państwa).

Agent specjalny. Były funkcjonariusz stał się problemem dla obecnego kierownictwa CBA

Agent specjalny. Były funkcjonariusz stał się problemem dla obecnego kierownictwa CBA

"Rażący przykład poszukiwania materiałów obciążających na siłę"

Pytany przez nas o sprawę Wojtunik tłumaczy, że zawiadomienie jest oparte na publikacji tvn24.pl i materiału "Czarno na białym".

- Zdecydowały opublikowane treści. Dotychczasowe nagrania i dokumenty przedstawiane przez agenta, którego namawiano do prowadzenia działań wobec mnie, wskazują, że tak było i że ta osoba jest wiarygodna. To tak rażący przykład poszukiwania materiałów obciążających na siłę, że nie może pozostać bez mojej reakcji. Dziennikarze zrobili swoją robotę śledczą. Ciekawe, czy zrobi to prokuratura – mówi były szef CBA.

Z prośbą o komentarz zwróciliśmy się do rzecznika CBA Temistoklesa Brodowskiego. Do czasu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Byli szefowie służb na celowniku prokuratury

Byli szefowie służb na celowniku prokuratury

Autor: Leszek Dawidowicz, Grzegorz Łakomski / Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: