Potrzebujemy myśliwców F-16, by bronić nieba nad Ukrainą. Myślę, że dostawy tych samolotów od sojuszników to kwestia czasu - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz.
Gościem TVN24 był w środę rano ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. Mówił o militarnej pomocy wysyłanej do Ukrainy. - Najważniejsze, że ta pomoc cały czas płynie. Chcielibyśmy, by płynęła jeszcze szybciej i żeby dostarczano nam te rodzaje broni, których teraz najbardziej potrzebujemy. To czołgi, systemy przeciwrakietowe, pociski dalekiego zasięgu - wyliczał. Podkreślił, że "wojna trwa i potrzeby rosną".
Pytany był też o ewentualne dostawy myśliwców dla Ukrainy. - Gdyby sobie przypomnieć, jak to się wszystko zaczynało, to każdy rodzaj broni był ogarnięty tajemnicą, a później okazywało się, że jednak można, że jednak trzeba. Dlatego sądzę, że kwestia samolotów F-16 to też jest kwestia czasu - odpowiedział.
- F-16 to jest nowoczesny samolot NATO-wski, który zmieniłby sytuację na polu walki i pomógłbym ocalić nam życia ludzkie i infrastrukturę. Potrzebujemy tych F-16, żeby bronić nieba nad Ukrainą - mówił Zwarycz.
Na uwagę, że taki ruch wymagałby też przeszkolenia ukraińskich pilotów, co musiałoby potrwać, odpowiedział: - Jak pokazuje ta nasza bohaterska walka, nasi żołnierze są bardzo zdolni i szybko się uczą.
Zwarycz: wizyta Bidena w Kijowie napawa cały naród optymizmem
Ambasador mówił też o poniedziałkowej niezapowiedzianej wizycie Joe Bidena w Kijowie. - To był historyczny moment. Żyjemy w takim czasie, kiedy historia toczy się na naszych oczach - ocenił.
- Jak zobaczyłem pana prezydenta Bidena w Kijowie razem z naszym prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, to byłem trochę wzruszony. Faktycznie ta wizyta napawa optymizmem cały naród, całe społeczeństwo ukraińskie, że ten rok może być zwycięski dla Ukrainy - powiedział.
Zwarycz: w Ukrainie nie ma wątpliwości ani zmęczenia, bo walczymy o naszą wolność
Jak mówił ambasador, kolejne pakiety pomocy dla Ukrainy "pokazują, że Zachód jest po stronie Ukrainy, że naród ukraiński nie jest sam i że żołnierze mogą dalej walczyć, wiedząc, że jest wsparcie". - To determinuje, mobilizuje - stwierdził. Dodał, że "w Ukrainie nie ma żadnych wątpliwości". - My rozumiemy, że to nasza walka o wolność, suwerenność. Tu nie ma zmęczenia, bo nigdy nie można się zmęczyć, walcząc o wolność - podkreślił.
- Prosimy też naszych partnerów, by zapomnieli o zmęczeniu, dopóki ten agresor nas chce zabić, chce zabić cały system oparty na prawie międzynarodowym. Musimy być odważni i się nie zmęczyć, walczyć o swoje, walczyć o wolność - powtórzył Zwarycz.
CZYTAJ WIĘCEJ: Joe Biden w Warszawie. Najważniejsze punkty przemówienia
Zwarycz: Codziennie są ostrzeliwane nasze miasta. Każdy dzień tej wojny jest dla nas taką rocznicą
Gość TVN24 został też zapytany, czy w związku z przypadającą w piątek rocznicą rosyjskiej agresji na Ukrainę spodziewa się militarnego nasilenia ze strony wroga. - Cały czas trwa to nasilenie. Codziennie są ostrzeliwane nasze miasta, wsie. Każdy dzień tej wojny jest dla nas taką rocznicą - odpowiedział.
Dodał, że "nie ma takiego wrażenia, że w konkretnym dniu, terminie, te walki mogą się nasilać". - Nie przewidujemy żadnych zmian w dniu rocznicy. Walka trwa, walczymy dalej - skwitował.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24