Szef MSZ: kandydatura Tuska nie powinna być brana pod uwagę

Szef MSZ po spotkaniu w Brukseli
Szef MSZ po spotkaniu w Brukseli
Źródło: tvn24
Kandydatury, które nie są popierane przez państwa członkowskie, nie powinny być brane pod uwagę. Mamy jasne stanowisko Węgier, że dla nich wytyczną w głosowaniu jest stanowisko państwa członkowskiego - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski w Brukseli po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych i ministrów obrony państw Unii Europejskiej.

JAKIE SĄ SZANSE TUSKA? MOŻLIWE SCENARIUSZE

- Poinformowałem ministrów spraw zagranicznych, że w sobotę oficjalną notą rząd polski powiadomił prezydencję Malty, iż oficjalnym kandydatem Polski na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej jest pan doktor Jacek Saryusz-Wolski. Podkreśliłem, że to jest jedyny polski oficjalny przedstawiciel na to stanowisko - powiedział Waszczykowski.

Szef MSZ powiedział, że ministrowie spraw zagranicznych przyjęli to do wiadomości. - Ministrowie spraw zagranicznych nie decydują o tym (o nominacji przewodniczącego Rady Europejskiej - red.), więc proszę mnie nie pytać, kto jest za, a kto przeciw. O tym będą decydować oczywiście przedstawiciele rządów i głowy państw w czasie posiedzenia Rady Europejskiej - dodał.

Podkreślił, że "bardzo mocno swoją opinię rano przedstawił minister spraw zagranicznych Węgier (Peter Szijarto), który uważa, że stanowisko państwa członkowskiego przesądza, kto jest oficjalnym kandydatem i kogo należy poprzeć".

Dopytywany, czy Węgry wyraziły jasno poparcie dla kandydatury Jacka Saryusz-Wolskiego, odpowiedział: - Zobaczymy, jak to będzie wyglądało.

Waszczykowski mówił również, że kilka dni temu w czasie wizyty na Ukrainie rozmawiał z brytyjskim szefem MSZ Borisem Johnsonem. - Dla strony brytyjskiej ważne jest, jaki polityk sprawujący tę funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej byłby lepszy w kontekście Brexitu, negocjacji brexitowych. (...) Ja oczywiście zachwalałem, że na pewno Jacek Saryusz-Wolski będzie lepszy, ponieważ będzie brał pod uwagę zarówno kwestie europejskie, jak i brytyjskie. Będzie bardziej bezstronny, neutralny i będzie dbał o wszystkie interesy zainteresowanych państw - mówił Waszczykowski.

- Inne kandydatury, które nie są popierane przez państwa członkowskie, nie powinny być brane pod uwagę - dodał. Jak sprecyzował, Donald Tusk starający się o przedłużenie kadencji na stanowisku szefa RE "nie jest nominowany przez żadne państwo członkowskie".

Powiedział, że "Tusk wyraził ochotę kandydowania, ale jakieś państwo musi go poprzeć".

Traktat lizboński nie przewiduje jednak potrzeby zgłaszania urzędującego już przewodniczącego Rady Europejskiej przez którykolwiek z unijnych krajów w wypadku decydowania o jego drugiej kadencji.

Saryusz-Wolski vs. Tusk. Możliwe scenariusze

Saryusz-Wolski vs. Tusk. Możliwe scenariusze

Oficjalny kandydat rządu

W sobotę minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski poinformował, że zgłosił Jacka Saryusz-Wolskiego jako oficjalnego kandydata polskiego rządu na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej.

W niedzielę wieczorem minister spotkał się z szefami dyplomacji państw Grupy Wyszehradzkiej i Beneluksu.

Waszczykowski zostanie w Brukseli także na wtorek, na spotkanie ministrów ds. europejskich, przygotowujące szczyt Unii. Jak poinformował, na tym spotkaniu również będzie gotowy dyskutować o kandydaturze polskich władz na szefa Rady Europejskiej.

Autor: js/adso / Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: