Siedmiu na dziesięciu beneficjentów programu willa plus nie zrealizowało programu i naruszyło zapisy umowy - powiedziała w czwartek wiceministra edukacji Joanna Mucha. Odzyskano już 13 milionów złotych.
Wiceminister edukacji Joanna Mucha przekazała, że z programów willa plus i "Inwestycje w oświacie" do zwrotu do budżetu państwa jest 13 milionów złotych. - I obiecuję państwu, że ta kwota będzie wzrastać - zapewniła Mucha.
- Co kilka dni wzywamy beneficjentów do zwrotów. Można odnieść wrażenie, że za poprzedniego rządu wnioski o dofinansowanie w ogóle nie były analizowane - dodała.
- W programie willa plus bardzo wiele tych wniosków otrzymało oceny negatywne i mimo to zostały przekazane do realizacji. Ale mamy wrażenie, że te wnioski w ogóle nie były czytane. Mamy do czynienia z wnioskami, w których określone rubryki w ogóle nie były wypełnione, były puste strony.
- Taki wniosek wymogów formalnych nie spełniał, a mimo to i mimo negatywnej oceny były procedowane, były przyznawane środki finansowe - powiedziała wiceministra.
Przekazała, że "to jest przyczynek do tego, żeby powiedzieć, że kroki w kierunku prokuratury zostaną wykonane".
Mucha: siedem na dziesięć podmiotów nie zrealizowało należycie umów
- W analizie dokumentacji stwierdzono, że w przypadku siedmiu podmiotów umowy nie są należycie realizowane, podejmowane działania są nieprzejrzyste, brak jest transparentności zarówno w procesie wyboru firm budowlanych, jak i zakupu wyposażenia - przekazała.
Jak mówiła, "nie było właściwie przeprowadzonych negocjacji, czyli nie stosowano prawa zamówień publicznych".
- W sprawie Lokalnej Organizacji Turystycznej Integra zostało złożone zawiadomienie do prokuratury rejonowej Warszawa Śródmieście o możliwości wyłudzenia dotacji. W sprawie Fundacji Dumni z Elbląga takie zawiadomienie jest w przygotowaniu, ponadto zostały zawiadomione inne służby - przekazała Mucha.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Supernak