Więzień ma prawo do ślubu

Aktualizacja:
Więzień ma prawo do ślubu
Więzień ma prawo do ślubu
TVN24 / sxc.hu
Więzień ma prawo do ślubuTVN24 / sxc.hu

Małżeństwo dla więźnia może być sposobem na resocjalizację. Paweł J. nie dostał tej szansy. Chciał wziąć ślub, na który nie zgodziły się władze więzienia. Wytoczył proces Polsce w Strasburgu i wygrał. - To naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności - orzekł Trybunał.

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu podjął decyzję w sprawie przeciw Polsce, wytoczonej przez więźnia Pawła J., któremu władze więzienia odmówiły prawa do zawarcia związku małżeńskiego.

Więzienie pozbawia osobę jej wolności oraz pewnych praw i przywilejów. Nie znaczy to jednak, że osoba przebywająca w areszcie nie może czy jedynie wyjątkowo może korzystać z jej prawa do małżeństwa

Wolność osobista nie jest warunkiem koniecznym, by korzystać z prawa do zawarcia małżeństwa - argumentował swoją decyzję Trybunał. "Więzienie pozbawia osobę jej wolności oraz pewnych praw i przywilejów. Nie znaczy to jednak, że osoba przebywająca w areszcie nie może czy jedynie wyjątkowo może korzystać z jej prawa do małżeństwa" - czytamy w orzeczeniu sądu.

W świetle obowiązującego prawa, Paweł J. nadal korzysta z podstawowych praw i wolności obywatelskich. Jakiekolwiek dodatkowe ograniczanie tej wolności musi być uprawomocnione przez władze.

Trybunał zaznaczył, że małżeństwo jest związkiem mężczyzny i kobiety i to oni decydują, czy chcą go zawrzeć. Podkreślił też, że według polskiego prawa powodem odmowy zgody na ślub mogą być tylko przeszkody wymienione w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Są to: wiek, ubezwłasnowolnienie, choroba psychiczna, bigamia, pokrewieństwo i powinowactwo, przysposobienie.

Poznali się w radiowozie

Paweł J. i Magdalena H. poznali się w 2002 roku w policyjnym samochodzie transportowani na proces. On odpowiadał za kradzieże, ona nigdy nie chciała mówić, jak weszła w konflikt z prawem. "Głupia byłam, narozrabiałam" – wyznała przed laty łódzkim "Superfaktom".

Po rozprawie trafili do jednego zakładu karnego, przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu. Grypsowali, pisali listy. Paweł J. wyznał Magdzie miłość, po czym się oświadczył.

Usłyszał "tak", ale radość nie trwała długo. Na drodze do ich szczęścia stanęła ówczesna wicedyrektor zakładu karnego – pułkownik Danuta Nosek-Chilarska, która nie wyraziła zgody na ślub.

Nie rozumiem decyzji wrocławskiego zakładu karnego. Ówczesna wicedyrektor popełniła błąd. Nie było przesłanek, które uniemożliwiałyby więźniom z Wrocławia zawarcie związku małżeńskiego

"Związek zaczął się i rozwijał się w sposób nielegalny, poprzez przesyłanie grypsów i z punktu widzenia społecznej rehabilitacji skazanych nie jest godzien ochrony prawnej" – argumentowała swoją decyzję na piśmie Nosek-Chilarska. Podała jeszcze jeden powód: brak możliwości podjęcia pożycia małżeńskiego.

Wbrew prawu

– Nie rozumiem decyzji wrocławskiego zakładu karnego. Ówczesna wicedyrektor popełniła błąd – przyznaje Luiza Sałapa, rzecznik Centralnego Zarządu Służby Więziennej. – Nie było przesłanek, które uniemożliwiałyby więźniom z Wrocławia zawarcie związku małżeńskiego – dodaje.

Przeszkody w zawarciu związku małżeńskiego określa Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy. Problemem jest niepełnoletność, ubezwłasnowolnienie, bigamia, choroba psychiczna, pokrewieństwo i powinowactwo.

- W żadnym wypadku przeszkodą nie jest fakt odbywania kary w więzieniu – mówi dr Adam Bodnar, koordynator Programu Spraw Precedensowych przy Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Trybunał rozpatrzy, czy więźniowie mogą ubiegać się o możliwość ślubu między sobą. Jeśli rozstrzygnięcie będzie pozytywne, wyrok będzie zachętą do wprowadzenia ścisłych zasad udzielania zgody na zawarcie małżeństwa w zakładach karnych

Fundacja zainteresowała się przypadkiem więźniów z Wrocławia, ponieważ ich sprawa ma znaczenie precedensowe i trafiła do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. – Trybunał rozpatrzy, czy więźniowie mogą ubiegać się o możliwość ślubu między sobą. Jeśli rozstrzygnięcie będzie pozytywne, wyrok będzie zachętą do wprowadzenia ścisłych zasad udzielania zgody na zawarcie małżeństwa w zakładach karnych – tłumaczy dr Bodnar.

Sądy w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii zawsze opowiadały się w podobnych przypadkach po stronie więźniów.

Prześcieradło zamiast obrusa

Co roku w polskich więzieniach odbywa się kilkanaście ślubów. Nie wiadomo, ile dokładnie – Centralna Służba Więzienna nie prowadzi takich statystyk.

– Do pokoju widzeń przychodzi delegowany z Urzędu Stanu Cywilnego. Bywa niezręcznie, na przykład gdy urzędnik mówi o istocie rodziny i jej prokreacyjnej roli – opowiada Rafał, były więzień, który, jeszcze podczas odbywania dwuletniej kary za rozbój, ożenił się z fryzjerką Martą.

Poznali się kilka miesięcy przed aresztowaniem. Marta piekła serniki i zanosiła je do mieszkania rodziców Rafała na warszawskim Bródnie. Później do więzienia na Białołęce. Ich związek nie sprawdził się jednak na wolności. Marta odeszła od Rafała zaledwie miesiąc po jego wyjściu.

Więzienie zbliża więźniów do siebie nawzajem, ale rozbija rodziny, gdy jedno z małżonków żyje na wolności. Badania pokazują, że największym zmartwieniem więźniów po odsiadce, nie jest brak pracy, czy mieszkania, ale strach przed brakiem akceptacji ze strony rodziny

– Więzienie zbliża więźniów do siebie nawzajem, ale rozbija rodziny, gdy jedno z małżonków żyje na wolności – wyjaśnia prof. Wiesław Ambroziak, kierownik Zakładu Resocjalizacji Uniwersytetu A. Mickiewicza w Poznaniu. – Badania pokazują, że największym zmartwieniem więźniów po odsiadce, nie jest brak pracy, czy mieszkania, ale strach przed brakiem akceptacji ze strony rodziny – dodaje prof. Ambroziak.

Sakramentalne "tak" pada najczęściej w obecności najbliżej rodziny, czasem świadkami są koledzy z celi. Uroczystość trwa ok. 10 minut, później "miękkie widzenie" w izolatce z łóżkiem albo kilka chwil na celebrację w towarzystwie rodziny. "Kilka chwil" trwa od godziny do kilku godzin.

Po ceremonii zaślubin jest poczęstunek. Czyste prześcieradło zastępuje obrus, na stole pojawia się bigos, owoce, ciasta. Soki zamiast alkoholu.

Jeśli więzień sprawuje się bez zarzutu, może liczyć na przepustkę. Może kupić garnitur, pójść do fryzjera, złożyć przysięgę w kościele i świętować w gronie najbliższych – w najlepszym wypadku ma na to pięć dni.

Miara uspołecznienia

Psychologowie i pracownicy socjalni nie mają wątpliwości: małżeństwo wpływa korzystnie na resocjalizację więźniów.

Niejednokrotnie małżeństwo sprowadziło więźnia na dobrą drogę i to w sytuacji, gdy wcześniej zawiodły wszystkie instrumenty resocjalizacyjne prof. Wiesław Ambroziak

– To miara uspołecznienia, ukoronowanie dojrzałości. Pensjonariusz dorasta do roli męża, żony, ojca. Następuje życiowy przełom – przekonuje prof. Ambroziak. – Niejednokrotnie małżeństwo sprowadziło więźnia na dobrą drogę i to w sytuacji, gdy wcześniej zawiodły wszystkie instrumenty resocjalizacyjne – dodaje.

Tymczasem, jak zauważa dyrektor Zespołu Prawa Karnego Wykonawczego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich dr Janusz Zagórski, prawa więźniów są od lat ograniczane. – To widać na przykładzie ilości wizyt, przepustek, wcześniejszych zwolnień – wylicza Zagórski.

Wtóruje mu dr Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. – Polski kodeks karny wciąż nie reguluje kwestii małżeństw w zakładach karnych. To pozostawia pole dla niekorzystnych dla więźniów interpretacji – tłumaczy. – Trzeba jednak pamiętać, że naczelnik więzienia nie ma kwalifikacji do decydowania o tym, czy ktoś może wziąć ślub, czy nie – dodaje.

Dr Janusz Zagórski uważa, że decyzja wicedyrektor wrocławskiego więzienia nie była uzasadniona. – Tym bardziej, że osadzony był skazany prawomocnym wyrokiem. Gdyby był aresztowany, a dobro śledztwa nakazywałoby izolację, to co innego – dodaje.

Innego zdania jest prof. Wiesław Ambroziak. Nie przesądza kategorycznie o winie wrocławskiej dyrektor. Jego zdaniem motywacje więźniów nie zawsze są czyste. – Niektórym wcale nie chodzi o małżeństwo, ale dodatkowe korzyści, na przykład wcześniejsze zwolnienie – mówi prof. Ambroziak.

I przestrzega przed pochopną oceną decyzji wrocławskiej dyrektor więzienia.

– Naczelnicy zakładów karnych często znają pobudki, jakimi kierują się osadzeni w więzieniach – tłumaczy.

Związek Pawła J. i Magdaleny H. rozpadł się. Magdalena H jest na wolności. Paweł J. odsiaduje wyrok w zakładzie karnym w Wołowie.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 / sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Jest coraz bliżej progu bólu dla eksporterów - mówi na antenie TVN24 Sławomir Dudek, ekonomista. - My jesteśmy krajem opartym mocno na eksporcie. Relacja eksportu do PKB, czyli do sumy wytworzonych produktów, to już jest prawie 60 procent. Wyjaśnia, że gdy wartość złotego rośnie, to "zysk na eksporcie jest mniejszy". Złoty w ostatnich dniach umacnia się względem euro i dolara, osiągając swoje wieloletnie maksima.

Ekonomista o rajdzie złotego: jest coraz bliżej "progu bólu"

Ekonomista o rajdzie złotego: jest coraz bliżej "progu bólu"

Źródło:
TVN24

Na prawej dłoni Donalda Trumpa zauważono duży siniak, co wywołało pytania na temat stanu zdrowia prezydenta Stanów Zjednoczonych. "Ma siniaki na dłoni, ponieważ nieustannie pracuje" - mówi rzeczniczka prasowa Białego Domu Karoline Leavitt.

Wielki siniak na dłoni Trumpa wywołuje pytania. Biały Dom zabrał głos

Wielki siniak na dłoni Trumpa wywołuje pytania. Biały Dom zabrał głos

Źródło:
NBC News

Byli dyrektorzy Lasów Państwowych usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków - przekazała Prokuratura Krajowa. Wobec podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu kontaktowania się ze wskazanymi osobami, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego w wysokości 50 tysięcy złotych.

Są zarzuty dla byłych dyrektorów Lasów Państwowych

Są zarzuty dla byłych dyrektorów Lasów Państwowych

Źródło:
tvn24.pl

Majątek Elona Muska stopniał od początku roku o 52 miliardy dolarów - donosi CNN. Jednak nadal jest on najbogatszym człowiekiem świata. Jego majątek wynosi 380 miliardów dolarów. Drugi najbogatszy człowiek wciąż jest daleko za nim.

Majątek Muska topnieje

Majątek Muska topnieje

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Papież Franciszek spędził spokojną noc w szpitalu i odpoczywa - podały w środę rano służby prasowe Watykanu. We wtorek wieczorem powiadomiono, że Franciszek jest nadal w stanie krytycznym, ale stabilnym.

Najnowszy komunikat o zdrowiu papieża

Najnowszy komunikat o zdrowiu papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Rafał Trzaskowski jest liderem rankingu zaufania do osób publicznych - wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. Na drugim miejscu jest prezydent Andrzej Duda, a na trzecim były premier Mateusz Morawiecki.

Którym politykom Polacy ufają najbardziej? Sondaż

Którym politykom Polacy ufają najbardziej? Sondaż

Źródło:
PAP

Nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności - taka kara grozi 48-letniemu mieszkańcowi gminy Strzelce Krajeńskie, który ruszył na policjantów z siekierą. Mężczyzna nie reagował na polecenia mundurowych. Odłożył narzędzie dopiero, gdy jeden z policjantów oddał strzał ostrzegawczy.

Ruszył z siekierą w kierunku policjantów. Padły strzały

Ruszył z siekierą w kierunku policjantów. Padły strzały

Źródło:
TVN24

Podczas wiosennej konferencji ramówkowej TVN w specjalnym nagraniu pojawił się Tomasz Jakubiak, juror programu "MasterChef Nastolatki", który walczy z chorobą nowotworową. - Dziękuję wam bardzo, że wciąż o mnie pamiętacie i tak ciepło mówicie - zwrócił się do zgromadzonych gości.

Rozbawił i wzruszył. Tomasz Jakubiak na konferencji ramówkowej TVN

Rozbawił i wzruszył. Tomasz Jakubiak na konferencji ramówkowej TVN

Źródło:
tvn24.pl

Mimo krótkiej rozmowy tam padły ważne deklaracje. Deklaracja, że wojsko amerykańskie nie będzie przesuwane z Polski gdzieś indziej, to jest bardzo ważna deklaracja dla nas - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 poseł PiS Marcin Przydacz, komentując sobotnie spotkanie prezydentów Polski i USA Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa.

Dziesięć minut Dudy z Trumpem. "Padły ważne deklaracje" 

Dziesięć minut Dudy z Trumpem. "Padły ważne deklaracje" 

Źródło:
TVN24

Policjant i policjantka zostali przewiezieni do szpitala po tym, jak na Estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni uderzyli radiowozem w barierę energochłonną. Trwają ustalenia, co się stało. Mundurowi byli trzeźwi. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 

Rozbity radiowóz na estakadzie. Policjanci w szpitalu

Rozbity radiowóz na estakadzie. Policjanci w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

W jednym z mieszkań w Bornem Sulinowie (woj. zachodniopomorskie) we wtorek znaleziono ciało kobiety. Miała obrażenia w okolicach głowy. Wieczorem tego samego dnia policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który może mieć związek ze śmiercią 47-latki.

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Znam kilku rosyjskich oligarchów, to bardzo mili ludzie. Nie są już aż tak bogaci, jak byli kiedyś, ale myślę, że mogą sobie pozwolić na taki wydatek - powiedział prezydent USA Donald Trump przy zapowiedzi programu złotych kart. Karty będą mogli kupić cudzoziemcy - także z Rosji - za pięć milionów dolarów i dostać prawo zamieszkania w Stanach Zjednoczonych.

Trump: Znam kilku rosyjskich oligarchów. To bardzo mili ludzie

Trump: Znam kilku rosyjskich oligarchów. To bardzo mili ludzie

Źródło:
Reuters, PAP
W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Osiemnaście osób zginęło, a 32 zostało rannych w wyniku wypadku autobusu w prowincji Prachinburi w Tajlandii. Kierowca stracił kontrolę nad pojazdem - podała policja.

"Hamulce zawiodły i kierowca stracił kontrolę". Nie żyje 18 osób

"Hamulce zawiodły i kierowca stracił kontrolę". Nie żyje 18 osób

Źródło:
Reuters, Bangkok Post

Armia rosyjska systematycznie bombarduje infrastrukturę cywilną Ukrainy. Szacowany koszt odbudowy kraju ze zniszczeń spowodowanych trzyletnią rosyjską agresją wynosi 506 miliardów euro - wynika z wyliczeń sporządzonych przez Bank Światowy we współpracy z ONZ, Komisją Europejską i rządem ukraińskim. Kwota stanowi około trzykrotność ukraińskiego PKB w 2024 roku.

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Źródło:
PAP

Straż miejska zatrzymała na gorącym uczynku grafficiarza, który na praskim brzegu malował po filarze mostu Łazienkowskiego. Gdyby 33-latek to samo zrobił po drugiej stronie przeprawy, nie poniósłby żadnych konsekwencji.

Złapali grafficiarza na gorącym uczynku. Po drugiej stronie rzeki nie byłoby problemu

Złapali grafficiarza na gorącym uczynku. Po drugiej stronie rzeki nie byłoby problemu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przerwy w dostawach prądu w Chile pogrążyły w ciemnościach stolicę kraju Santiago. Brak zasilania wstrzymał również prace w kopalniach na północy Chile, co z kolei odbiło się na światowym rynku miedzi.

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Źródło:
Reuters

1098 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Resort obrony w Moskwie raportuje o zestrzeleniu 128 ukraińskich dronów, które w nocy z wtorku na środę zaatakowały cztery rosyjskie regiony. Kanały na Telegramie podały, że w mieście Tuapse w Kraju Krasnodarskim, w rejonie portu, było słychać liczne wybuchy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Źródło:
PAP, TASS, NV, tvn24.pl

W poniedziałek przed angielskim sądem ruszył proces trzech mężczyzn oskarżonych o kradzież 18-karatowego złotego sedesu, który był wystawiony jako dzieło sztuki na wystawie w rodzinnej siedzibie Churchillów w Blenheim Palace.

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Źródło:
Reuters

Asteroidę 2024 YR4 odkryto w grudniu ubiegłego roku. Od razu zaczęto informować, że za kilka lat może uderzyć w naszą planetę. We wtorek agencje kosmiczne NASA i ESA podały nowe wyliczenia, określające prawdopodobieństwo kolizji.

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Źródło:
PAP

O ponad 100 ma się zmniejszyć liczba miejsc na parkingu wzdłuż ulicy Płaskowickiej na Ursynowie w związku z budową parku linearnego. Urzędnicy szukają sposobów na załatanie "postojowej wyrwy". Mieszkańcy okolicznych bloków żądają zachowania parkingu w całości i piszą do władz miasta.

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek ponad 20 pracowników zrezygnowało z pracy w Departamencie Wydajności Państwa (DOGE) kierowanym przez Elona Muska - podał Reuters, powołując się na informacje agencji AP.

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Źródło:
Reuters

Światowa Organizacja Zdrowia uważnie przygląda się sytuacji w Demokratycznej Republice Konga, gdzie wskutek nieznanej choroby zmarło ponad 50 osób. Niepokój wśród naukowców wzbudza fakt, że w większości przypadków zgon nastąpił po około 48 godzinach od wystąpienia objawów. Miejscowi lekarze podejrzewają, że źródłem choroby mogą być zwierzęta.

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Źródło:
PAP, AP

Czeskie media opisują historię 27-letniej kobiety, która przez trzy miesiące miała być więziona w piwnicy domu w miejscowości Siřem na zachodzie Czech. Policja poinformowała o zatrzymaniu 40-latka, któremu postawiono zarzuty pozbawienia wolności, gwałtu i szantażu. Grozi mu do 12 lat więzienia.

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

Źródło:
ENEX, ČT, idnes.cz

Kolumbijska policja zatrzymała na lotnisku 40-latka, którego fryzura podczas kontroli bezpieczeństwa wzbudziła podejrzenia. Jak się okazało, mężczyzna przemycał pod tupetem z włosów kokainę. Planował lot z Kolumbii do Holandii.

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Źródło:
ENEX, UNODC
Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl