Zawracał na wąskim skrzyżowaniu, zablokował ruch i zburzył naczepą ogrodzenie, za którym stoi figurka Matki Boskiej. Do zdarzenia doszło w Węgrzcach Wielkich pod Krakowem. Zajście nagrał jeden ze świadków. - Jeden z kierowców zajechał mu drogę, inni mieszkańcy wezwali policję - relacjonuje mieszkaniec w rozmowie z tvn24.pl. Kierowca został ukarany mandatem, niewykluczone też, że odpowie za zniszczenia.
Kierowca ciężarówki najprawdopodobniej pomylił drogę i na niewielkim skrzyżowaniu próbował zawrócić. Najpierw zablokował ruch, a chwilę później wjechał na chodnik i staranował ogrodzenie, za którym stoi przydrożna figurka Matki Boskiej. Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 20 w Węgrzcach Wielkich pod Krakowem.
Czytaj też: Ciężarówka najechała na tył auta, "nastąpił efekt domina". Zderzenie pięciu pojazdów na autostradzie
Kierowca ciężarówki zburzył ogrodzenie, został ukarany mandatem
Nagranie zdarzenia przekazał redakcji tvn24.pl pan Kamil, okoliczny mieszkaniec, jeden ze świadków zdarzenia. Jak mówi, kierowca ciężarówki "zablokował skrzyżowanie i co najmniej pięć razy uderzył tyłem naczepy w krawężniki i mur"
- Zburzył ogrodzenie, po czym próbował odjechać. Jeden z kierowców zajechał mu drogę, inni mieszkańcy wezwali policję i uniemożliwili mu dalszą jazdę - powiedział nam pan Kamil. W mediach społecznościowych miejscowi podkreślają, że kierowcy ciężarówek nieraz gubią się w tym rejonie i próbują zawracać.
Kierowca ukarany
Jak informuje policja, kierowca był trzeźwy. - Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Co do spowodowanych przez niego zniszczeń, sprawą na pewno zajmować się będzie ubezpieczalnia i właściciel zdewastowanego ogrodzenia - powiedział nam oficer prasowy policji w Wieliczce starszy aspirant Paweł Tomasik.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kamil (archiwum prywatne)