Warszawskie Lotnisko Chopina prosi pasażerów o weryfikowanie statusu lotu bezpośrednio u przewoźnika w aplikacji lub na stronie internetowej. Apel w mediach społecznościowych ma związek z licznymi sygnałami o utrudnieniach w systemach odpraw przewoźników. Pasażerowie linii Wizz Air powinni się zgłaszać minimum trzy godziny przed odlotem.
"W związku z licznymi sygnałami o występujących utrudnieniach w systemach odpraw przewoźników prosimy o weryfikacje statusu lotu bezpośrednio u przewoźnika (w aplikacji lub na stronie internetowej)" - podano we wpisie zamieszczonym na profilu lotniska na Facebooku.
Dodano, że w związku z awarią systemu odpraw linii Wizz Air i brakiem możliwości odprawy on-line, przewoźnik prosi o jak najszybszy - trzy godziny przed odlotem - przyjazd na lotnisko w celu odprawy przy stanowisku check-in.
Na Lotnisku Chopina był Paweł Łukasik, reporter TVN24. Jak relacjonował, na warszawskim porcie utrudnienia dotyczą głównie jednego przewoźnika – WizzAir. Dwa loty tego przewoźnika są już odwołane (do Luton i Eindhoven -red.) , a inne loty zostały z kolei opóźnione. Pasażerowi z kolei narzekali w rozmowie z reporterem na brak informacji dotyczący ich lotów.
Lotnisko Modlin także rekomenduje pasażerom zgłaszanie się minimum trzy godziny przed odlotem. Ten port obsługuje głównie Ryanaira. Tego przewoźnika dotknęła globalna awaria.
Irlandzki Ryanair poinformował na swojej stronie internetowej, że przewoźnik "obecnie doświadcza zakłóceń w sieci spowodowanych globalną awarią IT strony trzeciej, na którą całkowicie nie ma wpływu". "Odprawy i rezerwacje są obecnie niedostępne. Jeśli wybierasz się w podróż dzisiaj (19 lipca) i nie dokonałeś jeszcze odprawy na lot, możesz to zrobić na lotnisku" - napisano w komunikacie Ryanaira.
LOT: bez wpływu na bieżące operacje
"Raportowane przerwy w działaniach systemów IT nie wpływają w chwili obecnej na bieżące operacje @LOTPLAirlines. Rejs do Berlina wystartował z ponad godzinnym opóźnieniem wynikającym z ograniczonej przepustowości w porcie docelowym" - poinformował na platformie X rzecznik spółki Krzysztof Moczulski.
Przyczyną jest awaria globalna
W piątek rano lotnisko Berlin-Brandenburg (BER) tymczasowo zawiesiło funkcjonowanie z powodu poważnych problemów technicznych. Rzeczniczka portu lotniczego przekazała stacji rbb, że żaden samolot nie startuje ani nie ląduje. Powodem jest prawdopodobnie ogólnoświatowa awaria oprogramowania firmy Microsoft - podała gazeta "Berliner Zeitung".
Poważne zakłócenia w funkcjonowaniu systemów usług publicznych zgłaszane są także m.in. w Wielkiej Brytanii, Japonii, Czechach, Hiszpanii. Problemy zgłosiły także władze Australii, gdzie w piątek sparaliżowane zostały media, banki i firmy telekomunikacyjne. Rzecznik MSW w Canberze przekazał, że źródło problemu wydaje się leżeć po stronie globalnej firmy CrowdStrike zajmującej się cyberbezpieczeństwem.
Obecnie w Polsce systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie - poinformował w piątek wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, w związku z globalną awarią systemów Microsoft. Dodał, że na tę chwilę nie ma powodów do niepokoju.
Lotnisko Chopina w Warszawie to największy port lotniczy w Polsce. W 2023 r. port obsłużył 18,5 mln pasażerów, a w całym 2024 r. - według prognoz - odprawi 20,5 mln pasażerów, czyli około 10 proc. więcej niż rok wcześniej.
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: OleksSH/Shutterstock