Posłowie o ustawie covidowej. "Lex konfident", "ulegli antyszczepionkowcom", "w razie czego poprawimy"

Autor:
akw
Źródło:
TVN24
Kosiniak-Kamysz: sytuacja jest naprawdę beznadziejna pod względem bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków
Kosiniak-Kamysz: sytuacja jest naprawdę beznadziejna pod względem bezpieczeństwa zdrowotnego PolakówTVN24
wideo 2/25
TVN24Kosiniak-Kamysz: sytuacja jest naprawdę beznadziejna pod względem bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków

Do Sejmu wpłynął projekt ustawy dotyczący walki z epidemią, który zastępuje tak zwany lex Hoc. Sam Czesław Hoc (PiS), oceniając ten projekt ustawy, przyznał, że jest "pewna niejasność" dotycząca wysokości grzywny. - Doprecyzujemy to - zapewnił. Przepisy komentował też m.in. szef klubu PiS Ryszard Terlecki. - Są takie, powiedziałbym delikatne - stwierdził. Opozycja mówi z kolei, że przepisy te promują donosicielstwo i nie mają nic wspólnego z walką z pandemią.

Do Sejmu wpłynął projekt ustawy dotyczący walki z epidemią i zastępujący projekt lex Hoc. W projekcie nie ma mowy o żadnych obowiązkach. Zakłada on natomiast między innymi, że pracodawca będzie mógł żądać od pracownika raz w tygodniu podania informacji o posiadaniu negatywnego wyniku testu oraz, że zakażony pracownik będzie mógł złożyć do pracodawcy wniosek "o wszczęcie postępowania w przedmiocie świadczenia odszkodowawczego" za zakażenie się od pracownika, który nie poddał się testowi.

Projekt został skierowany do pierwszego czytania w komisji zdrowia. Jego zapisy skomentowali politycy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"Delikatne" przepisy ustawy covidowej

Szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że "sytuacja jest naprawdę beznadziejna pod względem bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków". - Kolejne rekordy, za chwilę będzie sto tysięcy zakażeń dziennie. Szpitale nie funkcjonują, również dlatego, że brakuje pracowników, bo oni też chorują. W tym samym czasie przedstawiona jest ustawa, która skłóca już nie tylko pracodawcę z pracownikiem, ale też pracowników między sobą - opisał. - To kuriozalne postawienie sprawy - skwitował.

Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki pytany był, czy jest zadowolony z przedstawionego kształtu ustawy i zaproponowanych przepisów. - Są takie powiedziałbym delikatne, ale mam nadzieje, że się przydadzą - stwierdził. Terlecki przekazał, że komisja zdrowia spotka się w sprawie ustawy w poniedziałek.

Terlecki o przepisach ustawy covidowej: są takie powiedziałbym delikatne
Terlecki o przepisach ustawy covidowej: są takie powiedziałbym delikatneTVN24

Hoc: jest pewna niejasność, doprecyzujemy to

Na temat proponowanych nowych przepisów wypowiedział się także poseł Hoc, od którego nazwiska nazywano pierwotną wersję ustawy covidowej. Był pytany przez dziennikarzy o nieścisłości w zapisach co do grzywny za złamanie przepisów covidowych. W samym projekcie ustawy mowa jest o karze do 6 tysięcy złotych, natomiast w uzasadnieniu do niej mowa jest o karze dwóch tysięcy złotych.

- Jest pewna niejasność, to doprecyzujemy - przyznał.

Jak mówił, "wydaje mu się", że karę do dwóch tysięcy złotych mogą nałożyć służby porządkowe obywatelowi na przykład za brak maseczki. - Natomiast tamte (to - red.) będą bardziej ostre konsekwencje w stosunku do innych przewinień - dodał.

Dodał, że "wszędzie musi obowiązywać zdrowy rozsądek". - Na pewno będzie pierwsz czytanie, to w razie czego poprawimy - powiedział Hoc.

Hoc: jest pewna niejasność, doprecyzujemy to
Hoc: jest pewna niejasność, doprecyzujemy toTVN24

Strzeżek: rząd miał do wyboru dwie ścieżki

Rzecznik Porozumienia Jan Strzeżek, wypowiadając się na tematu ustawy, stwierdził, że "rząd miał do wyboru dwie ścieżki". - Albo ścieżka nauki, słuchania się lekarzy, która sprawdziła się w bardzo wielu miejscach na świecie. Albo ścieżkę słuchania się antyszczepionkowców, a wreszcie promowania donosicielstwa - wymienił.

- "Lex konfident" jest ustawą, która ma proponować donosicielstwo. Jest absolutnie ustawą, która nie pomoże w walce z pandemią - ocenił. - Cały czas apelujemy do rządu o paszporty covidowe i regulację restrykcji, aby były weryfikowane - oświadczył. - Wybierzmy naukę, a nie donosicielstwo - mówił Strzeżek.

Strzeżek: Lex konfident jest ustawą, która ma proponować donosicielstwo. Jest ustawą, która nie pomoże w walce z pandemią
Strzeżek: Lex konfident jest ustawą, która ma proponować donosicielstwo. Jest ustawą, która nie pomoże w walce z pandemiąTVN24

Wiceprzewodnicząca klubu KO Katarzyna Lubnauer skomentowała, że "PiS wyraźnie, całkowicie odchodzi od szczepień". - Można powiedzieć śmiało, że uległ antyszczepionkowcom u siebie w klubie na rzecz zasady, że trzeba donosić i każdy jest potencjalnie winny. Jeżeli ktoś się nie przetestował, to wychodzi się z założenia, że jest winny w zarażeniu kolegi - opisała.

- To ustawa o powszechnym donoszeniu jednych kolegów na drugich kolegów, to zerwanie więzi wewnątrz społeczności jakim jest miejsce pracy - podsumowała.

Lubnauer utrzymywała, że tylko szczepienia ochronne powstrzymają kolejne zgony z powodu COVID-19 i kolejne fale epidemii. - Testowanie, nawet masowe, nie pomoże - stwierdziła.

Lubnauer: PiS uległ antyszczepionkowcom u siebie w klubie
Lubnauer: PiS uległ antyszczepionkowcom u siebie w klubieTVN24

Autor:akw

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości