"50 twarzy Greya", "Dzieci z Bullerbyn" i seria książek o Harrym Potterze - to najciekawsze książki zdaniem uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Głosowało 450 tysięcy młodych ludzi.
Ogólnopolskie Wybory Książek zorganizowała redakcja miesięcznika "Biblioteka w Szkole". Dzięki nim chciano sprawdzić co uczniowie naprawdę czytają, a nie co wydaje się dorosłym na ten temat.
Każdy z uczestników plebiscytu mógł zgłosić trzy pozycje.
Licealiści czytają o "przygodach" Greya i Wiedźmina
Wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych najwięcej osób zgłosiło "50 twarzy Greya" E.L. James. Zrobiło tak 13 529 osób biorących udział w plebiscycie. Bohaterką powieści jest 21-letnia studentka literatury, którą w świat zmysłowych przyjemności wprowadza przystojny, błyskotliwy i bogaty biznesmenem Christian Grey.
Na drugim miejscu znalazła się Saga o Wiedźminie Sapkowskiego (6916 głosów), a na trzecim - "Gwiazd naszych wina" Greena (6678 głosów).
Kolejne miejsca zajęły "Igrzyska śmierci", Harry Potter, saga "Pieśń lodu i ognia” G.R.R. Martina, "Hobbit, czyli tam i z powrotem", "Władca Pierścieni", książki z uniwersum "Metro 2033" Glukhovskiego i saga "Zmierzch".
Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych zgłosili 1570 tytułów, z tego 200 pozycji zgłosiło co najmniej 70 uczestników plebiscytu. Rekordzistą pod względem liczby tytułów książek zgłoszonych przez uczniów szkół ponadgimnazjalnych jest Stephen King – 42 tytuły.
Klasyka literatury dziecięcej wciąż popularna w podstawówkach
Najciekawszą książką zdaniem uczniów klas I-III szkół podstawowych okazały "Dzieci z Bullerbyn" Astrid Lindgren, którą zgłosiło 4724 dzieci.
Na drugim miejscu znalazły się "Baśnie" Hansa Christiana Andresena (3623 głosy), a na trzecim - książeczki z serii "Martynka" Gilberta Delahaye'a (3459 głosów).
Na kolejnych miejscach dzieci wskazały: opowieści o przygodach Mikołajka Rene Goscinny'ego, "Kubuś Puchatek" A.A. Milne’a, serie książek: "Koszmarny Karolek" Franceski Simon, "Zaopiekuj się mną" Holly Webb, "Franklin” Paulette Bourgeois, "Baśnie" braci Grimm i "O psie, który jeździł koleją" Romana Pisarskiego.
Uczniowie klas I-III zgłosili 952 tytuły, z czego 187 pozycji zgłosiło więcej niż 50 dzieci. Rekordzistą pod względem liczby tytułów zgłoszonych przez uczniów z tej grupy wiekowej jest Grzegorz Kasdepke - 33 tytuły.
Zwycięzcą plebiscytu wśród uczniów klas IV-VI jest seria książek o Harrym Potterze J.K. Rowling, którą zgłosiło 18 684 dzieci. Na drugim miejscu znalazł się cykl "Opowieści z Narnii" C.S. Lewisa (17 945 głosów), na trzecim - "Hobbit, czyli tam i z powrotem" J.R.R. Tolkiena (14 832 głosy). Kolejne miejsca zajęli: Mikołajek, seria "Dziennik Cwaniaczka" Jeffa Kinney'a, cykl "Magiczne drzewo" Andrzeja Maleszki, "Koszmarny Karolek", "Akademia pana Kleksa" Jana Brzechwy, "Dzieci z Bullerbyn" i "Władca pierścieni" Tolkiena.
Uczniowie klas IV-VI zgłosili 1860 tytułów, z czego 204 tytuły zgłosiło co najmniej 100 dzieci. W tej grupie wiekowej również rekordzistą jest Kasdepke - 30 tytułów.
Gimnazjaliści wybrali powieść autorstwa youtubera
Najciekawszą książką zdaniem gimnazjalistów okazała się powieść "Gwiazd naszych wina" amerykańskiego pisarza i wideoblogera Johna Greena opowiadająca o miłości dwojga nastolatków: dziewczyny chorej na raka i chłopaka, któremu amputowano nogę, których wspólną pasją jest literatura. Książkę tę zgłosiło 11 217 uczniów. Na drugim miejscu znalazła się seria książek o Harrym Potterze (9299 głosów), a na trzecim "Hobbit, czyli tam i z powrotem" (8168 głosów).
Kolejne miejsca zajęły: trylogia "Igrzyska śmierci" Suzanne Collins, "50 twarzy Greya" E.L. James, "Zostań, jeśli kochasz" Gayle Forman, Saga o Wiedźminie Andrzeja Sapkowskiego, "Władca Pierścieni", cykl "Niezgodna" Veroniki Roth i saga "Zmierzch" Stephenie Meyer.
Gimnazjaliści zgłosili łącznie 1338 tytułów, z czego w przypadku 197 pozycji zgłosiło je co najmniej 50 uczniów. Wśród gimnazjalistów rekordzistami pod względem liczby tytułów książek zgłoszonych są: Stephen King (17 tytułów), Nicholas Sparks (15 tytułów), Agatha Christie (14 tytułów).
Im starsi czytelnicy, tym mniej popularne lektury
Jak zauważyli organizatorzy plebiscytu jego forma - tajne głosowanie, sprzyjała wyrażaniu opinii niezależnych, wolnych od nacisków, sugestii czy jakichkolwiek obaw wizerunkowych wobec nauczycieli.
Zaznaczyli przy tym, że ranking popularności poszczególnych tytułów, który powstał w wyniku wyborów, nie jest wykazem książek zalecanych, ale powinien być brany pod uwagę przez bibliotekarzy i polonistów w polityce zakupów książek do bibliotek, w planowaniu zajęć czytelniczych, rozmów o literaturze.
Organizatorzy zwrócili oni też uwagę, że wśród tendencji ogólnych, dotyczących wszystkich grup wiekowych, widać popularność serii i cykli wydawniczych, książek wspieranych przez reklamy, filmy, gry komputerowe oraz, że książka podlega takim samym prawom rynku jak inne zjawiska kultury czy popkultury.
- W wykazach zaznaczono książki będące w kanonie lektur szkolnych i zalecane do "przerabiania" podczas zajęć szkolnych przez podstawę programowa kształcenia ogólnego. Czym starsi uczniowie, tym gorzej lektury obowiązkowe czy zalecane przez szkołę wypadają w rankingu - napisali organizatorzy plebiscytu we wnioskach z niego płynących.
Ich zdaniem, można to interpretować jako rozmijanie się preferencji czytelniczych uczniów z wymogami programów szkolnych (zwłaszcza w gimnazjum i szkole ponadgimnazjalnej), ale można też oceniać to zjawisko pozytywnie – jako dowód na to, że poza lekturą książek, których znajomość jest konieczna dla poznania najważniejszych dzieł literatury polskiej i powszechnej, młodzież czyta także w wolnym czasie, dla przyjemności.
Popularność "50 twarzy Greya" budzi zakłopotanie
- Nie ulega wątpliwości, ze cześć głosów oddanych na lektury obowiązkowe to głosy uczniów, których znajomość literatury ogranicza się do tytułów znanych z zajęć szkolnych. Tym bardziej powinny cieszyć bardzo wysokie notowania lektur nieobowiązkowych, wybieranych samodzielnie, oraz bardzo długa lista tytułów, na które oddawano w wyborach swoje głosy - zaznaczyli.
Według organizatorów plebiscytu, wielu nauczycieli koordynujących w szkołach wybory książek wprawiła w zakłopotanie bardzo duża popularność książki "50 twarzy Greya". Zdaniem nauczycieli, jej popularność jest wynikiem wielkiej kampanii reklamującej filmową ekranizację tej książki, która zbiegła się w czasie z terminem Ogólnopolskich Wyborów Książek oraz, że głosowanie na tę pozycję było w dużym stopniu przejawem uczniowskiej przekory i chęci popisania się „dorosłością”.
"To pewnie prawda. Gdyby wybory książek odbywały się w innym terminie, to być może +Grey+ nie uzyskałby tak dużego wyniku. Ale z drugiej strony, dlaczego przykładać do uczniów (zwłaszcza tych starszych) inną miarę niż do osób dorosłych? Przecież "50 twarzy Greya" było hitem wydawniczym na całym świecie, książką, o której się wiele mówiło i pisało, która przecież kupowały i czytały miliony ludzi – w tym także osoby dystansujące się od takich, a nie innych uczniowskich wyborów" - napisali organizatorzy.
Do Ogólnopolskich Wyborów Książek przystąpiły 2368 placówki: 1217 szkół podstawowych, 683 gimnazja, 447 szkół ponadgimnazjalnych i 21 bibliotek publicznych lub ich filii. W głosowaniu wzięło udział blisko 447 tys. uczniów, w tym: blisko 220 tys. uczniów szkół podstawowych, 106,5 tys. uczniów gimnazjów oraz 110,8 tys. uczniów szkół ponadgimnazjalnych.
Średnia frekwencja wyniosła 67 proc. Choć wybory przeprowadzono między 7 stycznia a 31 marca 2015 r., ich wyniki opracowano i upubliczniono na początku czerwca.
Autor: fil / Źródło: PAP