"Jeśli ten morderca nie zostanie ukarany, to zagrożona będzie cała Europa, w tym Polska"

Władimir Putin
"Jeśli ten morderca nie zostanie ukarany, to zagrożona będzie cała Europa, w tym Polska"
Źródło: TVN24
Żądania Rosji de facto oznaczają kapitulację Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" Mykoła Kniażycki, deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy. Stwierdził, że celem Putina jest odbudowanie Związku Radzieckiego. Ostrzegł też, że jeśli plan Putina zostanie zrealizowany, zagrożona będzie cała Europa.

W poniedziałek, na zaproszenie Donalda Trumpa, Wołodymyr Zełenski złoży wizytę w Waszyngtonie. Do spotkania dojdzie trzy dni po szczycie Putin-Trump na Alasce. Rozmowy przywódców USA i Ukrainy mają dotyczyć inicjatyw na rzecz zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej. Do spotkania dołączy kilkoro przywódców europejskich. Wciąż nie wiadomo, kto będzie reprezentował Polskę.

"Ukraina jest gotowa rozmawiać o rozejmie po tej linii, która jest teraz"

- W Ukrainie wszyscy obawiają się, że Trump będzie mówić o tym, że musimy oddać jakieś terytorium ukraińskie. Oczywiście zgodnie z konstytucją Ukrainy to jest zabronione, to jest niemożliwe - mówił w "Faktach po Faktach" Mykoła Kniażycki, deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy.

Zwrócił uwagę, że Rosjanie przez 11 lat "nie zdołali zwyciężyć w obwodzie donieckiem, a teraz chcą otrzymać cały ten obwód". Podkreślił, że wciąż obecne są tam ukraińskie wojska, które "nie mają żadnego powodu, by oddać to terytorium Rosji".

- Ukraina jest gotowa rozmawiać o rozejmie po tej linii (frontu - red.), która jest teraz i nic więcej - stwierdził. - Liczymy na to, że państwa Unii Europejskie będą wspierać Ukrainę - mówił. Podkreślił, że dla Ukraińców "jest bardzo ważne, że społeczeństwo amerykańskie, wyborcy Trumpa też wspierają Ukrainę". - Może to wywrze presję na Trumpie - dodał.

Kniażycki: żądania Rosji de facto oznaczają kapitulację Ukrainy

Jak mówił ukraiński deputowany, żądania Rosji, w tym dotyczące terytorium, zakazu akcesji do NATO, czy uznania języka rosyjskiego za oficjalny w Ukrainie, oznaczają de facto kapitulację Ukrainy. - Dlatego wsparcie państw europejskich jest tak ważne - podkreślił. 

Pytany, dlaczego jego zdaniem szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow przybył na szczyt w Anchorage ubrany w sweter z napisem ZSRR, Kniażycki odparł, że "to jest właśnie cel Putina - odnowić Związek Radziecki".

Ostrzegł przed konsekwencjami realizacji "planu Putina", nie tylko dla Ukrainy, ale i całej Europy. - Jeśli ten morderca nie zostanie ukarany, to zagrożona będzie cała Europa, w tym Polska - dodał.

Bejda: cała Europa musi dać Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa

- Putin nie rozumie siły argumentu, Putin rozumie argument siły, dlatego dobrze, że jest "koalicja chętnych" - mówił w "Faktach po Faktach" wiceszef MON Paweł Bejda. Pytany, czy Polska może znaleźć się wśród państw dających Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa, wiceminister powiedział, że "nie widzi innego wyjścia", niż "żeby cała Europa, cała Unia Europejska dała tę gwarancję tego, że zostanie wynegocjowany taki pokój, na jaki zgodzi się Ukraina". Zaznaczył, że "nie mówimy o tym, że Ukraina wstępuje do NATO". 

- Polska jest w "koalicji chętnych" praktycznie od początku wybuchu wojny na Ukrainie, od 2022 roku. Natomiast od razu mówię, że absolutnie nie ma mowy o wysyłaniu polskiego wojska na Ukrainę - oświadczył Bejda.

Odnosząc się do pomysłu utworzenia legionu ukraińskiego w Polsce, odparł, że "my pomagamy Ukraińcom przede wszystkim w szkoleniu". Pytany, czy Ukraińcy zgłaszają się do tej jednostki, odparł, że tak. - Zgłaszają się i to właśnie między innymi polega też na szkoleniu żołnierzy, obywateli ukraińskich, żeby stali się żołnierzami ukraińskimi - dodał.

Bejda o uzbrojeniu
Bejda: cała Europa musi dać Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa
Źródło: TVN24
OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: