Uchwała Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji formalnie nie ma żadnej powszechnie obowiązującej mocy prawnej - powiedział w specjalnym wydaniu "Loży prasowej" były szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak. Chodzi o uchwałę Rady podjętą w środę, przed głosowaniem w sprawie przedłużenia koncesji dla TVN24. Zdaniem Dworaka, treść dokumentu jest "wewnętrznie sprzeczna na różne sposoby".
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przedłużyła koncesję dla TVN24. Stacja czekała na to ponad półtora roku. Rzeczniczka Rady Teresa Brykczyńska zaznaczyła, że przed głosowaniem Rada jednogłośnie podjęła uchwałę "w sprawie podjęcia działań mających na celu uporządkowanie zasad rozpowszechniania programów radiowych i telewizji w Polsce w zakresie możliwości działania podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego". Jak mówiła przed głosowaniem w sprawie rekoncesji, "bez tej uchwały Krajowa Rada nie będzie głosować w sprawie o koncesję".
Były szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak mówiąc w specjalnym wydaniu "Loży prasowej" w TVN24 o środowej uchwale Rady wskazywał, że "formalnie to ona nie ma oczywiście żadnej powszechnie obowiązującej mocy prawnej". - Ja odczytuję tę uchwałę, rzeczywiście wewnętrznie sprzeczną na różne sposoby, jako taki listek figowy, ale także jako taki pewnego rodzaju krok, który miał umożliwić zebranie większości tych czterech głosów – powiedział.
Dworak o uchwale: jest to skierowane w pewnej wewnętrznej grze w Radzie przeciwko przewodniczącemu
Zwrócił uwagę, że "poprzednie głosowanie to było głosowanie trzy do dwóch". - Wiadomo też, że dwie osoby, które delegował do Rady pan prezydent, głosowały przeciwko. Więc prawnie chodziło o to, żeby skłonić przynajmniej jedną osobę do tego, żeby głosowała za tą koncesją – kontynuował gość "Loży prasowej".
Dworak odniósł się także do samej treści uchwały. - Pierwsze dwa czy trzy punkty to jest wezwanie przewodniczącego Kołodziejskiego do tego, żeby coś zrobił. Wyraźnie tam jest napisane, że w obecnym stanie prawnym taka koncesja się nie należy. Ja się oczywiście z tym nie zgadzam, mało kto się z tym zgadza, ale tak to jest napisane - i w drugim punkcie jest powiedziane, że przewodniczący Krajowej Rady powinien wezwać właściciela stacji do usunięcia tych uchybień prawnych – mówił były szef KRRiT.
Jego zdaniem "to jest takie trochę wytłumaczenie się z tego, że to (proces koncesyjny – red.) długo trwało, a jednocześnie bardzo wyraźnie jest to skierowane w pewnej takiej wewnętrznej grze w Krajowej Radzie". - Ja nie znam szczegółów, ale łatwo się tego domyślić – przeciwko przewodniczącemu, który od dłuższego czasu chciał tej rekoncesji udzielić - ocenił.
Były szef KRRiT: ta uchwała rzeczywiście daje różne możliwości działania radzie
Jak ocenił, podjęcie takiej uchwały przy jednoczesnym przedłużeniu koncesji "to jest oczywiście sytuacja absurdalna". - Nie pamiętam, żeby w ogóle w historii Krajowej Rady coś takiego miało miejsce – dodał Dworak.
W jego opinii "zdecydowanie to jest sprawa polityczna". - Bo jak się wczytać w ten punkt pierwszy, otwierający, który pokazuje tę sprzeczność pomiędzy uchwałą Krajowej Rady a późniejszą decyzję, to bardzo wyraźnie widać, że coś stanęło na przeszkodzie temu, żeby Krajowa Rada odmówiła tej rekoncesji – powiedział Dworak.
Były szef KRRiT wyjaśniał, że "ta uchwała rzeczywiście daje różne możliwości działania Krajowej Radzie". - Ona jest chaotyczna, bo wzywa różne podmioty do tego, żeby się zwróciły do Trybunału Konstytucyjnego, bo sama Krajowa Rada się nie może zwrócić. Jest apel do premiera, żeby wystąpił z inicjatywą legislacyjną, w której te wszystkie sprawy rekoncesyjne będą jakoś wyjaśnione - powiedział.
- Według mnie tak naprawdę obok tego wewnętrznego powodu, żeby skłonić czworo członków Krajowej Rady do głosowania, to jest jeszcze inny, dość oczywisty powód. To jest taki listek figowy po prostu, który ma pozwolić wycofać (się – red.) Krajowej Radzie i w ogóle obozowi Zjednoczonej Prawicy z tej nieszczęsnej sprawy TVN, w której ta prawica ugrzęzła – dodał Dworak.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Łukasz Sokół/Bloomberg/Getty Images