Donald Tusk rekomenduje Stanisława Kalembę na nowego ministra rolnictwa. Szef rządu przyznał, że "zgodził się na tę kandydaturę" - zaproponowaną mu przez szefa PSL Waldemara Pawlaka. Zastrzegł jednak, że "gdyby wybór należał do głównej partii koalicyjnej, to zapewne byłby inny". Wymówienia otrzymają również dwaj dotychczasowi wiceminitrowie w resorcie. Wszczęta zostanie też procedura odwołania dyrektora generalnego resortu.
Premier zapowiedział w piątek, że prezydent Bronisław Komorowski nominację nowegmo ministra rolnictwa podpisze na początku przyszłego tygodnia. Na stanowisko to Kalembę rekomendował Naczelny Komitet Wykonawczy PSL, a jego kandydaturę przedstawił Donaldowi Tuskowi lider Stronnictwa Waldemar Pawlak.
Premier przyznał, że potrzebował jednego dnia na przemyślenie tej propozycji. Ostatecznie przystał na nią, choć gdyby nie umowa koalicyjna, to zapewne jego decyzja byłaby inna. - Gdyby wybór należał do głównej partii koalicyjnej, to zapewne byłby to inny wybór - powiedział szef rządu.
Kalemba i "pewne warunki"
Dodał, że okoliczności w jakich dochodzi do zmian, wymagają "spełnienia pewnych warunków" przez nowego szefa. Chodzi między innymi o jak najszybsze wyjaśnienie wszelkich wątpliwości dotyczących spółki Elewarr i kontynuację prac, rozpoczętych przez poprzednika Kalemby nad konkretnymi ustawami.
- Po rozmowie z posłem Kalembą i panem premierem Pawlakiem mogę powiedzieć, że te - z mojego punktu widzenia najważniejsze - kwestie zostały potwierdzone - zaznaczył szef rządu.
Dwaj wiceministrowie z wymówieniami
Kolejna decyzja Tuska wiąże się - jak to ujął - "z oczyszczeniem przedpola nowemu ministrowi". - Dwóch wiceministrów w ministerstwie rolnictwa otrzyma dzisiaj ode mnie wymówienie - zapowiedział. Podczas konferencji nie chciał zdradzić nazwisk. Zapewnił jednak, że dziennikarze poznają je jeszcze w piątek, po rozmowie Tuska z Pawlakiem.
Po godzinie 18 Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że urzędnikami, którzy stracili posady są: Bogdan Dombrowski i Andrzej Butra. Obaj pełnili funkcje podsekretarzy stanu w ministerswie i związani byli z PSL. Z dotychczasowym stanowiskiem pożegnać ma się także dyrektor generalny w ministerstwie.
Tusk zapewnił, że bardzo ważne jest dla niego to, aby "kwestii tzw. taśm Serafina nie traktować z pobłażliwością". Zaznaczył, że tego typu sprawy nie mogą być zamiatane pod dywan a piętnowane. Ocenił, że problem "załatwiactwa" w Polsce to wciąż problem dość powszechny i na pewno "nie ma barwy tylko jednej partii".
Kalemba nie z bajki Tuska
O cechach charakteru nowego szefa resortu rolnictwa premier mówił dość ciepło. Zaznaczył, że "jeśli chodzi o osobistą przyzwoitość, skromność i uczciwość nikt wobec niego nie zgłaszał najmniejszych zastrzeżeń". Tusk przyznał jednak, że Kalemba to mimo wszystko "nie jest polityk z jego bajki w stu procentach".
- Ma pewnie inny temperament, trochę inną mentalność. Ale poseł Kalemba przyjął na siebie bardzo twarde warunki, jakie obowiązują w moim rządzie od blisko pięciu lat. (...) Dajemy sobie czas do końca roku, a więc sześć miesięcy, aby zobaczyć, czy jest skuteczniejszy i lepszy niż niektóre opinie, jakie na jego temat są wypowiadane - podkreślił szef rządu.
Jak zaznaczał, każdy, kto staje się członkiem ekipy rządzącej musi działać "odpowiedzialnie i solidarnie jako część zespołu, a nie jako indywidualność". - Kto nie akceptuje tych reguł gry, żegna się ze stanowiskiem. (...) Gdybym nie miał pewności, że poseł Kalemba jest zdeterminowany, aby wpasować się w nasz zespół, to nie podejmowałbym przesadnego ryzyka - podkreślił.
Syn Kalemby gotowy do złożenia rezygnacji
Premier poinformował też, że pytał Waldemara Pawlaka, czy "w związku z okolicznościami całej sprawy syn posła Kalemby będzie gotowy zrezygnować z pracy w Agencji Rynku Rolnego, aby nie było bezpośredniego połączenia ojciec-syn w takiej pionowej linii". Prezes PSL poinformował go, "że nie będzie z tym żadnego problemu, że ten problem zostanie rozwiązany przez posła Kalembę jeszcze w trakcie tego procesu nominacji".
O tym, że Daniel Kalemba jest kierownikiem jednej z sekcji poznańskiego oddziału Agencji Rynku Rolnego poinformowało Radio Zet.
Pawlak przekonany
Lider Stronnictwa mówił, że jest przekonany o słuszności wyboru posła PSL na stanowisko nowego ministra. - Stanisław Kalemba skutecznie podejmie działania zmierzające do tego, aby przywrócić dobre imię tych wszystkich, którzy rzetelnie pracują w obszarze rolnictwa - mówił Pawlak. Jak zaznaczył od swojego partyjnego kolegi oczekuje też "oczyszczenia środowiska z tych, którzy naruszyli granice przyzwoitości a już zwłaszcza prawa".
Autor: ŁOs//mat / Źródło: PAP, TVN24