- Donald Tusk podejmie misję utworzenia rządu, choć on sam nie wypowiada się w sposób kategoryczny - zapowiedział Bogdan Zdrojewski, szef klubu PO.
Dotychczasowy szef klubu parlamentarnego PO w samych superlatywach mówi o liderze partii. - Nikt nie jest lepszy od Donalda Tuska - komplementował swojego szefa Zdrojewski. - Tusk wykazał się determinacją, miał wielką siłę sprawczą, ale jest przy tym skromnym człowiekiem i ze spokojem czekał na wyniki - dodał.
Czy Tusk będzie kandydatem na premiera i będzie tworzyć rząd? Zgodnie z zapowiedziami mamy dowiedzieć się po ogłoszeniu przez PKW oficjalnych wyników wyborów. Natomiast decyzja o tym z kim PO zawrze koalicję zapadnie 10 listopada podczas Rady Krajowej PO.
- Mamy bardzo mało czasu na przedstawienie konkretnych propozycji koalicyjnych - powiedział Zdrojewski. - Pamiętajmy, że terminy konstytucyjne biegną inaczej w przypadku samorozwiązania się parlamentu. Platforma chce uniknąć pośpiechu i błędów popełnianych przez poprzedników na etapie zawierania koalicji - dodał szef klubu PO.
Czy POrozumienie z PSL?
Wyborcy zadecydowali o tym, że w Sejmie znalazły się cztery partie. Która, bądź które z nich będą współtworzyć rząd z PO? Zdaniem Bogdana Zdrojewskiego dojście do porozumienia z PSL będzie najłatwiejsze. Jednak prezes PSL Waldemar Pawlak na antenie TVN24 ostrożnie wypowiadał się o aliansach z PO.
- Nie rozmawiałem jeszcze z Tuskiem o koalicji. Nie należy wyprzedzać właściwego czasu. Przede wszystkim należy się porozumieć - mówił Pawlak i zapowiedział, że jego partia nie na każdych warunkach pójdzie na polityczny kompromis: - Chcemy mieć realny wpływ na to co się dzieje w kraju. Na początek musimy jasno określić cele, a potem dobrać ludzi. Wzajemne poszanowanie koalicjantów daje szansę na owocną współpracę - ocenił prezes PSL.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24