Na łuku drogi w Cierzniach (gm. Debrzno) zderzyły się dziś dwa samochody osobowe. W jednym z nich jechały trzy kursantki szkoły jazdy z instruktorem. Auta rozsypały się w drobny mak. Na szczęście nikt nie zginął.
Dziewięć osób trafiło do szpitali z ogólnymi potłuczeniami, na obserwację.
Do wypadku doszło dziś przed godziną 7 na drodze krajowej nr 22 w Cierzniach. Na łuku drogi zderzyły się dwa samochody osobowe.
Jak tłumaczył reporterowi TVN24 asp. sztab. Tadeusz Michalik ze straży pożarnej, przyczyną wypadku było najprawdopodobniej niedostosowanie prędkości do warunków na drodze przez kierowcę BMW, który czołowo uderzył w samochód szkoły jazdy. W regionie padało i było ślisko.
Strażacy posprzątali po wypadku i od kilku godzin droga jest całkowicie przejezdna.
Jak wygląda sytuacja na innych drogach w kraju - sprawdź na tvn24.pl/drogowskaz24
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24