- Jest zdecydowanie za wcześnie, żeby o tym mówić. Decyzja zapadnie w ramach Platformy Obywatelskiej, Koalicji Obywatelskiej, na pewno w drugiej połowie tego roku - powiedział w "Faktach po Faktach" prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (KO), pytany o datę ogłoszenia potencjalnego startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Największym zaufaniem wśród Polaków cieszy się Rafał Trzaskowski, Donald Tusk i Andrzej Duda - wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. Na czele rankingu nieufności znaleźli się Zbigniew Ziobro, Jarosław Kaczyński oraz Roman Giertych.
Trzaskowski: jest za wcześnie
Wyniki badania w "Faktach po Faktach" na antenie TVN24 komentował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. - Ja się oczywiście bardzo cieszę, że znowu jestem politykiem, który jest obdarzony największym zaufaniem - powiedział. Dodał, że "te sondaże się zmieniają".
Trzaskowski pytany był, kiedy ogłosi potencjalny start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. - Jest zdecydowanie za wcześnie, żeby o tym mówić. Decyzja zapadnie, tak jak o tym mówiłem, w ramach Platformy Obywatelskiej, Koalicji Obywatelskiej, na pewno w drugiej połowie tego roku - odpowiedział.
Dopytywany był, czy nie chciałby ogłosić kandydatury teraz i mieć więcej czasu na kampanię wyborczą. Odpowiedział, że w 2018 roku, kandydując pierwszy raz na prezydenta Warszawy, "prowadził rok kampanię wyborczą, bardzo intensywną i po pierwszym tygodniu wszyscy stracili nią zainteresowanie", a dopiero po pół roku pojawił się w niej kontrkandydat z PiS. - Jak pojawił się Patryk Jaki, to wszyscy mówili: "jaki świeży kandydat, co robi Trzaskowski?", mimo że pracowałem pół roku - zaznaczył.
- Trzeba wybrać odpowiedni moment, wszyscy się musimy porozumieć - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24