Komisja Europejska "nie będzie się wahała, aby wykorzystać swoje moce traktatowe"

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał w czwartek wyrok w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Uznał, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. W środę TSUE wydał komunikat, że Polska zostaje zobowiązana do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej.

Również w środę Trybunał Konstytucyjny, rozpatrując pytanie Izby Dyscyplinarnej SN, orzekł, że przepis traktatu unijnego, na podstawie którego Trybunał Sprawiedliwości UE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z polską konstytucją.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Te decyzje komentował w czwartek na konferencji prasowej rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer. - Komisja Europejska oczekuje od Polski, że zapewni ona, że wszystkie decyzje Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej będą w pełni i właściwie wprowadzone. Obejmuje to również wczorajsze decyzje Trybunału w sprawie wprowadzania środków tymczasowych oraz o tym, aby natychmiast zawiesić stosowanie pewnych postanowień prawa dotyczącego wymiaru sprawiedliwości, w tym o Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Komisja nie będzie się wahała, aby wykorzystać swoje moce traktatowe, aby stać na straży jednorodnego zastosowania prawa unijnego i jego integralności - powiedział.

Na pytanie, czy w tej sytuacji może dojść do wyjścia Polski z UE, odpowiedział, że "nie może komentować analiz, które są w tej chwili pisane czy prowadzone". - Skupiamy się oczywiście na decyzji, która została podjęta przez Trybunał Konstytucyjny wczoraj. Analizujemy decyzję i jej konsekwencje, a kiedy ta analiza zostanie zakończona, będziemy decydować, jakie kolejne kroki należy podjąć. Nie zawahamy się, aby wykorzystać nasze moce - dodał.

- Musi być jasne, że właściwe wdrożenie Planu Odbudowy i Rozwoju wymaga, żeby państwa członkowskie miały odpowiednie mechanizmy kontroli i systemu nadzoru sądowego, które będą gwarantowały właściwe wykorzystanie środków unijnych oraz ochronę interesów finansowych Unii Europejskiej. Oczywiście analizujemy decyzję także w tym względzie - zaznaczył Mamer.

Podkreślił, że KE uważa, iż decyzja Trybunału Konstytucyjnego "nie jest kompatybilna z nadrzędną rolą prawa unijnego".

Komisja Europejska wydała również oświadczenie w sprawie. "Komisja jest głęboko zaniepokojona wyrokiem polskiego Trybunału Konstytucyjnego, w którym stwierdza się, że środki tymczasowe dotyczące funkcjonowania sądownictwa, zarządzone przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, są niezgodne z Konstytucją RP. Wyrok ten potwierdza nasze obawy co do stanu praworządności w Polsce" - czytamy.

Zaznaczono, że "Komisja zawsze reprezentowała w tym względzie bardzo jasne stanowisko i potwierdza je ponownie", a stwierdza ono, że "prawo UE jest nadrzędne w stosunku do prawa krajowego" oraz że "wszystkie orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, w tym postanowienia w przedmiocie środków tymczasowych, są wiążące dla organów i sądów krajowych wszystkich państw członkowskich".

Przypomniano, że "prawa obywateli Unii i unijnych przedsiębiorstw muszą być chronione w ten sam sposób we wszystkich państwach członkowskich".

W orzeczeniu odniesiono się również do wyroków TSUE. "Komisja Europejska oczekuje, że Polska zapewni pełne i prawidłowe wykonanie wszystkich orzeczeń Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Obejmuje to również wczorajsze postanowienie Trybunału o nałożeniu na Polskę środków tymczasowych w celu natychmiastowego zawieszenia stosowania niektórych przepisów ustawy z grudnia 2019 r. o sądownictwie, w tym dotyczących funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego" - czytamy w oświadczeniu. "Komisja nie zawaha się skorzystać z uprawnień przysługujących jej na mocy Traktatów, aby zapewnić jednolite stosowanie i integralność prawa Unii" - dodano.

PRZECZYTAJ CAŁE OŚWIADCZENIE KE