Miała rower i transparent, tłumaczy dlaczego. "To moja osobista kontestacja niedobrej zmiany"

Źródło:
TVN24
Zatrzymana rowerzystka: interwencja była zupełnie niepotrzebna
Zatrzymana rowerzystka: interwencja była zupełnie niepotrzebna TVN24
wideo 2/22
Zatrzymana rowerzystka: interwencja była zupełnie niepotrzebna TVN24

Interwencja policji była zupełnie niepotrzebna - mówi kobieta zatrzymana w sobotę po południu przed budynkiem radiowej Trójki.

Policja w sobotę po południu zabrała do radiowozu kobietę, która stała przed siedzibą radiowej Trójki z rowerem i transparentami "PiSiory mordują utwory" oraz "Wolna Trójka bez dyrektora PiSiora". Na nagraniu opublikowanym przez posłankę Lewicy Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk widać, jak kobieta rozmawia z dwoma policjantami. Po chwili podjeżdża radiowóz, wysiada kolejnych trzech policjantów. Funkcjonariusze zabierają kobietę z rowerem do samochodu. Słychać, jak kobieta krzyczy: "proszę mnie zostawić".

W niedzielę rano rzecznik Komendy Stołecznej Policji oświadczył, że powodem zatrzymania był fakt, że kobieta nie chciała podać swoich danych, gdy policjanci chcieli ją wylegitymować.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Zupełnie niepotrzebna" interwencja

Kobieta oceniła w rozmowie z TVN24, że interwencja "była zupełnie niepotrzebna". - Od początku mówiłam, że nie mam żadnego dokumentu tożsamości, natomiast nie chciałam podać swoich danych. Wypytywano mnie o dane, a ja powiedziałam, że nic takiego nie zrobiłam, żebym musiała panu (policjantowi - red.) swoje dane podawać - relacjonowała pani Beata w rozmowie z TVN24.

Jak powiedziała, funkcjonariusze trzykrotnie próbowali dowiedzieć się, jakie ma imię i nazwisko. - Powiedziano mi, że jeżeli nie podam swoich danych to zostanę zabrana na komisariat. Więc powiedziałam, że jak jest taka konieczność, to trudno, pojadę. I tak się stało - opowiadała. Gdy na komisariacie zapytała o powód, dla którego kazano jej się wylegitymować, miała usłyszeć, że "konieczne jest ustalenie tożsamości", ponieważ może być "osobą zaginioną lub poszukiwaną".

"To jest moja osobista prywatna kontestacja tej zmiany"

Zapytana, dlaczego zaczęła protest, pani Beata odparła: - To jest moja osobista prywatna kontestacja tej zmiany, która jest niedobrą zmianą, która zaczęła się w 2016 roku.

- To było naprawdę słychać w radiu, było słychać, jak zmieniają się audycje - powiedziała.

W związku z unieważnieniem 1998. notowania Listy Przebojów, na szczycie której znalazł się utwór Kazika  "Twój ból jest lepszy niż mój" - nawiązujący do wizyty prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na zamkniętym z powodu epidemii Cmentarzu Powązkowskim - z pracy w rozgłośni zrezygnowało wielu dziennikarzy. Wśród nich znaleźli się wieloletni prowadzący Listę Przebojów Marek Niedźwiecki, jak również Piotr Kaczkowski, Agnieszka Szydłowska, Hirek Wrona, Marcin Kydryński i Piotr Stelmach.

"Zapłacę, jeśli jestem winna"

Pani Beata uczestniczyła także w piątkowym proteście przed budynkiem radiowej Trójki, gdzie wieczorem zebrały się dziesiątki ludzi, sprzeciwiający się ostatnim wydarzeniom w rozgłośni. Jak powiedziała, wówczas także policjanci dwukrotnie próbowali wyciągnąć od niej dane osobowe, jednak nie została wylegitymowana, ani zatrzymana. Jak wskazała, wtedy jeszcze nie miała ze sobą transparentów.

- Później (w piątek - red.) przyjechałam na rowerze już z plakatami, wieczorem, było już bardzo mało ludzi. Wtedy pan policjant powiedział, że mogę dostać mandat za jeżdżenie po chodniku. Powiedziałam, że nie jest to chodnik, tylko parking, ale że skoro mogę dostać za to mandat, to nie będę już jeździła i przestałam jeździć. Także tych prób było strasznie dużo - mówiła.

Jak poinformowała, na razie nie została ukarana. - Myślę, że przyjmę mandat z pokorą. Zapłacę, jeśli jestem winna - zapewniła pani Beata.

 "To moja osobista kontestacja niedobrej zmiany"
"To moja osobista kontestacja niedobrej zmiany" TVN24

Policja o zatrzymaniu kobiety

- Wbrew informacjom sugerowanym przez część osób, powodem zatrzymania nie było posiadanie transparentów czy pewnych napisów, ale fakt niepodania danych osobowych podczas czynności prowadzonych przez policjantów. Jest to obowiązek, kiedy policjanci legitymują osobę - tłumaczył w niedzielę tvn24.pl nadkomisarz Sylwester Marczak, rzecznik KSP.

Jak podkreślił, policjanci wielokrotnie rozmawiali z kobietą, a ona za każdym razem odmawiała podania swoich danych. - W takich sytuacjach istnieje prawdopodobieństwo, że możemy mieć na przykład do czynienia z osobą poszukiwaną. Wystarczyło podać swoje dane i pani mogłaby bez problemu przemieszczać się dalej - zaznaczył.

Rzecznik stołecznej policji o zatrzymaniu przed siedzibą radiowej Trójki
Rzecznik stołecznej policji o zatrzymaniu przed siedzibą radiowej TrójkiTVN24

Rzecznik stołecznej policji odniósł się do tej sytuacji także podczas zorganizowanej przed południem konferencji prasowej w sprawie "strajku przedsiębiorców". - Podkreślam jeszcze raz, w ogóle nie interesuje nas, jakie ta osoba posiadała transparenty. Nie była traktowana jako uczestnik żadnego zgromadzenia, była sama, przejeżdżała kilkukrotnie w jedno i w drugie miejsce. Ale musimy mieć na uwadze jedną rzecz, że w ostatnim czasie dochodziło tam do zgromadzeń nielegalnych - mówił Marczak.

Dopytywany o tę sprawę zaznaczył, że w związku z protestami policjanci muszą zwracać uwagę na to, co może się wkrótce wydarzyć, a zjawienie się w tym miejscu osoby z transparentem "może wskazywać na to, że zaraz pojawi się nielegalne zgromadzenie". Jak dodał, dlatego kobieta była pytana, czy może dochodzić do kolejnych manifestacji i proszona o podanie swoich danych. - Już sam ten fakt wskazuje na to, jaki był cel działań ze strony policjantów - wskazał Marczak.

- Niestety można odnieść wrażenie, że raczej (kobiecie - red.) zależało na tym, żeby zostało to zarejestrowane przez media i podkręcane. W momencie, kiedy ta osoba została przewieziona do komendy, nie było żadnego problemu z podaniem swoich danych - zaznaczył. Dodał, że przekazała je jeszcze przed wejściem do komendy.

Autorka/Autor:momo/pm

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

W jednym z mieszkań w Bornem Sulinowie (woj. zachodniopomorskie) znaleziono ciało kobiety. Policja nie wyklucza udziału osób trzecich w jej śmierci.

Zwłoki kobiety w mieszkaniu. Policja nie wyklucza zabójstwa

Zwłoki kobiety w mieszkaniu. Policja nie wyklucza zabójstwa

Źródło:
PAP

Wybory prezydenta Ukrainy zostaną ogłoszone po zakończeniu wojny i zapewnieniu trwałego pokoju - głosi uchwała, którą poparła ukraińska Rada Najwyższa. Dokument przyjęty głosami 268 deputowanych stwierdza, że mandat prezydenta Wołodymyra Zełenskiego jest legalny i niekwestionowany przez naród. Uchwała to odpowiedź na forsowany przez Kreml przekaz o nielegalności sprawowania władzy przez przywódcę Ukrainy. W ostatnim czasie tezy takie wysuwał również prezydent USA Donald Trump.

Parlament Ukrainy o prezydenturze Zełenskiego. Jest uchwała 

Parlament Ukrainy o prezydenturze Zełenskiego. Jest uchwała 

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, NV

Uściski dłoni, dotykanie, poklepywanie po plecach i wyrazista mimika - po spotkaniu Emmanuela Macrona z Donaldem Trumpem jedne media piszą o "gestach wzajemnej sympatii" prezydentów Francji i USA, inne o "spektaklu fałszywej przyjaźni". Zwracają również uwagę na to, co może zdradzać ich mowa ciała.

"Gesty sympatii" i "zamknij się, teraz ja mówię". Co zdradza mowa ciała Macrona i Trumpa

"Gesty sympatii" i "zamknij się, teraz ja mówię". Co zdradza mowa ciała Macrona i Trumpa

Źródło:
PAP, France24, LBC, tvn24.pl

Rozpoczął się proces Joela Le Scouarneca, byłego chirurga oskarżonego o seksualne wykorzystanie 299 osób, głównie nieletnich. Podstawę zarzutów stanowią pamiętniki Francuza, w których opisywał on, jak molestował i gwałcił pacjentów. Już pierwszego dnia lekarz przyznał się przed sądem do większości przestępstw. Osobną sprawę wszczęto wobec instytucji i osób, które nie zapobiegły jego działaniom.  

"Dopuściłem się okropnych czynów". Ruszył proces chirurga, który miał wykorzystać seksualnie setki dzieci  

"Dopuściłem się okropnych czynów". Ruszył proces chirurga, który miał wykorzystać seksualnie setki dzieci  

Źródło:
Le Parisien, Ouest-France, PAP, tvn24.pl

Gdyby wybory parlamentarne były w najbliższą niedzielę, 31,3 procent badanych zagłosowałoby na Koalicję Obywatelską, a 30,4 procent na Prawo i Sprawiedliwość - wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24. Tuż za nimi uplasowała się Konfederacja (16,6 procent).

Najnowszy sondaż partyjny

Najnowszy sondaż partyjny

Źródło:
TVN24

- Panie Tusk, pan jest nagi - mówił na nagraniu były minister obrony Mariusz Błaszczak, nawiązując do dyskusji na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. - Nie wiem, co ma w głowie pan poseł Błaszczak - komentował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że to przykład, iż "w sprawach fundamentalnych ważniejszy jest cel polityczny lub osobista zawiść, zazdrość, nienawiść". Generał Mieczysław Bieniek mówił z kolei, że "mąż stanu nie powinien takich rzeczy wypowiadać". Z nimi wszystkimi rozmawiała Agata Adamek.

Błaszczak "nie powinien takich rzeczy wypowiadać", "nie wiem, co ma w głowie"

Błaszczak "nie powinien takich rzeczy wypowiadać", "nie wiem, co ma w głowie"

Źródło:
TVN24

46-latek, którego auto znaleziono w weekend na oblodzonym jeziorze Lednica w pobliżu Gniezna, usłyszał zarzut. Według ustaleń policji to właśnie on miał wjechać samochodem na lód.

Auto na zamarzniętym jeziorze. Właściciel z zarzutem

Auto na zamarzniętym jeziorze. Właściciel z zarzutem

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk ma kontuzję nogi. Przekazał, że "przez kilka dni będzie mu towarzyszyła orteza i kule". - Oczywiście na zwolnienie nie pójdę, chociaż pewnie niektórzy by chcieli - żartował szef rządu na zamieszczonym w mediach społecznościowych nagraniu.

Premier ma kontuzję

Premier ma kontuzję

Źródło:
tvn24

Policjanci z Sieradza w województwie łódzkim wyjaśniają okoliczności śmierci 11 psów i czterech lisów. Martwe zwierzęta znajdywane były na terenie kilku miejscowości. - Ktoś rozrzuca po okolicy mięso przypominające stek, w środku chowa żrącą substancję - opowiada Agata Gabrysiak, społeczniczka ze stowarzyszenia Drugie Życie, która zainteresowała się sprawą i chce pomóc w namierzeniu sprawców.

Jedenaście martwych psów i cztery lisy. "Ktoś się bardzo napracował, żeby skutecznie zabijać"

Jedenaście martwych psów i cztery lisy. "Ktoś się bardzo napracował, żeby skutecznie zabijać"

Źródło:
tvn24.pl

Stan zdrowia papieża Franciszka nie zmienił się od poniedziałku. We wtorek odwiedził go w szpitalu sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin. Źródła watykańskie przekazały dziennikarzom nowe informacje na temat jego samopoczucia.

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża. Źródła watykańskie: papież może wstać

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża. Źródła watykańskie: papież może wstać

Źródło:
Reuters, PAP
Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nowa administracja USA "wyraźnie pokazała powagę zmian w polityce zagranicznej, głosując dwukrotnie z Rosją nad rezolucjami w sprawie wojny w Ukrainie" - komentuje poniedziałkowe wydarzenia w Nowym Jorku rosyjska sekcja BBC. Według "The New York Times", w ONZ doszło do "starcia" między Stanami Zjednoczonymi a ich wieloletnimi europejskimi sojusznikami.

"Takiego podziału nie było od wojny w Iraku". Jak przebiegało "starcie" w ONZ

"Takiego podziału nie było od wojny w Iraku". Jak przebiegało "starcie" w ONZ

Źródło:
BBC, New York Times, tvn24.pl

Adam Andruszkiewicz, dzisiejszy poseł PiS, a ówczesny szef Młodzieży Wszechpolskiej na Podlasiu miał w 2014 roku fałszować - i polecać to robić innym - podpisy pod listami poparcia kandydatów MW w wyborach do sejmiku województwa - tak wynika z wyjaśnień złożonych w prokuraturze przez Pawła P., jednego z podejrzanych. Śledztwo trwa już blisko 11 lat. Wcześniej zarzuty usłyszały dwie osoby, teraz kolejne trzy. Poseł Andruszkiewicz nie został w tej sprawie jeszcze przesłuchany, ale pobrano od niego wzory pisma. Twierdzi, że nie zna szczegółów śledztwa i jest niewinny.

Poseł PiS i podrobione podpisy. Śledztwo trwa już blisko 11 lat

Poseł PiS i podrobione podpisy. Śledztwo trwa już blisko 11 lat

Źródło:
tvn24.pl

Polityk PiS Waldemar Buda w antyukraińskim wpisie stwierdził, że mężczyźni z Ukrainy unikają mobilizacji i sugerował, że "wielu z nich jest w Polsce, jeździ limuzynami". Dołączył do niego zdjęcie luksusowych aut. Wyjaśniamy, skąd pochodzi.

Buda o Ukraińcach w Polsce: "wielu jeździ limuzynami". Nie tymi

Buda o Ukraińcach w Polsce: "wielu jeździ limuzynami". Nie tymi

Źródło:
Konkret24

Tłusty czwartek już w tym tygodniu. Pączkarnie i cukiernie prześcigają się w wymyślaniu coraz to atrakcyjniejszych wypieków. Prawdziwym hitem ostatnich dni stają się dubajskie pączki. Od klasycznych różnią się one przede wszystkim nadzieniem. Jak ono smakuje? Ile trzeba zapłacić za pączki dubajskie? Wyjaśniamy. 

Dubajskie pączki mają być hitem tłustego czwartku. Ile będą kosztować?

Dubajskie pączki mają być hitem tłustego czwartku. Ile będą kosztować?

Źródło:
CNN, tvn24.pl

"Jaki gość takie powitanie"; "Putina to by na kolanach witał" - komentują internauci, wierząc w rozpowszechnianą w sieci informację, jakoby prezydent Donald Trump nie wyszedł przed Biały Dom powitać prezydenta Francji. Sęk w tym, że to, co oglądają na rozpowszechnianym filmie, nie jest tym momentem, który komentują.

Trump "nie wyszedł przywitać Macrona"? Zależy kiedy

Trump "nie wyszedł przywitać Macrona"? Zależy kiedy

Źródło:
Konkret24

W ostatnich dniach sroga zima ustąpiła. Wielu z nas zastanawia się, czy wiosna ruszy w naszym kraju z impetem. Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek sprawdza, co widać w modelach meteorologicznych na marzec 2025. Z prognoz wynika, że w nadchodzącym miesiącu o mrozie i śniegu jeszcze nie zapomnimy. Sprawdź szczegóły tego, co nas czeka.

Arktyczna szarża w marcu? Synoptyk sprawdza najnowsze prognozy

Arktyczna szarża w marcu? Synoptyk sprawdza najnowsze prognozy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieszkaniec gminy Chełmek odpowie za znęcanie się nad ośmioletnią córką. Informację, że dziewczynka może doświadczać przemocy, przekazała policji szkoła.

Szkoła zgłosiła, że ojciec znęca się nad uczennicą

Szkoła zgłosiła, że ojciec znęca się nad uczennicą

Źródło:
tvn24.pl

Po śmierci pacjentki, dla której zabrakło miejsca na OIOM w Legnicy, będzie jednak śledztwo. Wcześniej prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie przekroczenia uprawnień przez personel. Chodziło o długotrwałe zajmowanie miejsca na oddziale przez męża byłej marszałek Elżbiety Witek. Tym razem prokuratura sprawdzi, czy doszło do popełnienia błędów medycznych, głównie o "charakterze organizacyjnym".

Śledztwo z wątkiem długotrwałej hospitalizacji męża byłej marszałek Sejmu na OIOM-ie

Śledztwo z wątkiem długotrwałej hospitalizacji męża byłej marszałek Sejmu na OIOM-ie

Źródło:
PAP

Adam Bodnar złożył do marszałka Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu posła Dariusza Mateckiego oraz zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Dodał, że wniosek jest efektem pracy zespołu Prokuratury Krajowej, wyjaśniającego aferę Funduszu Sprawiedliwości i innych powiązanych z nią spraw. Hołownia przekazał, że głosowanie nad wnioskiem odbędzie się na najbliższym posiedzeniu Sejmu albo następnym. "Jeszcze dziś mógłbym jechać na Węgry, ale uspokajam - nie zamierzam nigdzie jechać" - komentował Matecki w mediach społecznościowych.

Hołownia o możliwym terminie głosowania w sprawie immunitetu Mateckiego. Poseł: nie zamierzam nigdzie jechać

Hołownia o możliwym terminie głosowania w sprawie immunitetu Mateckiego. Poseł: nie zamierzam nigdzie jechać

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Trzy młode Amerykanki zostały znalezione martwe w swoim apartamencie w kurorcie nadmorskim w Belize. Personel obiektu nie był w stanie wejść do ich pokoju, w końcu otworzył drzwi kluczem uniwersalnym. Trwa śledztwo.

W nadmorskim kurorcie znaleziono ciała trzech turystek

W nadmorskim kurorcie znaleziono ciała trzech turystek

Źródło:
"San Pedro Sun", CBS News

Samolot pasażerski linii Delta został zmuszony do zawrócenia na lotnisko w Atlancie. Krótko po starcie pasażerowie zobaczyli dym. Nagranie z wnętrza maszyny pojawiło się w mediach społecznościowych.

Dym pojawił się niedługo po starcie. "Pasażerowie zaczęli krzyczeć"

Dym pojawił się niedługo po starcie. "Pasażerowie zaczęli krzyczeć"

Źródło:
CNN

Na jeden z domów w Knyszewiczach (Podlaskie) spadła paczka z nielegalnymi papierosami. Znalazł ją, mieszkający nieopodal, sąsiad, który razem z żoną ma kamery do obserwacji nieba. Sądził, że udało mu się zaobserwować meteoryt. Okazało się, że to pakunek z kontrabandą uszkodził krokiew dachu.

Myśleli, że na dach spadł meteoryt. To była paczka. Jest nagranie

Myśleli, że na dach spadł meteoryt. To była paczka. Jest nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Starbucks ma problemy na rodzimym amerykańskim rynku, a odpowiedzią na nie mają być zwolnienia i uproszczone menu. To ma pozwolić na zmniejszenie czasu oczekiwania na zamówienia klientów oraz poprawienie jakości oferowanych produktów.

Starbucks ma kłopoty. Zwalnia pracowników i zmienia menu

Starbucks ma kłopoty. Zwalnia pracowników i zmienia menu

Źródło:
BBC

Panu Piotrowi od 12 lat zanikają płuca. Oddycha dzięki butlom z tlenem, ale ich wynajęcie kosztuje, tak jak i prąd, bez którego nie będą działać. Renta już od dawna na to nie wystarcza, więc pożycza i ma długi. Ogromne. Ratunkiem byłby przeszczep, ale wciąż nie ma na to szans.

Od 12 lat zanikają mu płuca, na razie nie ma szans na przeszczep. Potrzebuje pomocy

Od 12 lat zanikają mu płuca, na razie nie ma szans na przeszczep. Potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN
Przeszukali dom Bąkiewicza, zbadali 16 incydentów. Koniec śledztwa

Przeszukali dom Bąkiewicza, zbadali 16 incydentów. Koniec śledztwa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Obowiązujące w kraju prawo jest nieludzkie - podkreślają kobiety, które doświadczyły poronień. W Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zebrał się zespół, który ma zmienić te przepisy.

Chcą zmienić nieludzkie prawo. "Od dwóch dekad czekamy"

Chcą zmienić nieludzkie prawo. "Od dwóch dekad czekamy"

Źródło:
"Fakty" TVN

W ciągu roku sprzedaż samochodów osobowych chińskich marek w Polsce wzrosła niemal 70-krotnie. W 2024 roku Polacy kupili więcej aut chińskich marek niż citroënów i fiatów łącznie - informuje "Rzeczpospolita".

Skokowy wzrost. Polacy kupują na potęgę auta z tego kraju

Skokowy wzrost. Polacy kupują na potęgę auta z tego kraju

Źródło:
PAP

Cztery osoby zginęły, a sześć zostało rannych w wyniku zawalenia fragmentu mostu na placu budowy autostrady w mieście Anseong w Korei Południowej. Stan pięciu osób poszkodowanych jest krytyczny - podała Narodowa Agencja Straży Pożarnej w Seulu.

Budowany most runął na pracowników. Nie żyją cztery osoby

Budowany most runął na pracowników. Nie żyją cztery osoby

Źródło:
Reuters, Yonhap, PAP

Członkowie grupy z Ukrainy zostali schwytani i prawomocnie skazani za przeprowadzanie akcji sabotażowych w Polsce - dowiadujemy się z reportażu Piotrka Świerczka w "Czarno na białym". Na temat motywacji sprawców i skutków ich działania w specjalnym wydaniu programu rozmawiali goście specjalnego wydania programu.

Dezinformacja "karmi się chaosem". "Jeżeli ktoś chce zawładnąć umysłami, będzie robił dwie rzeczy"

Dezinformacja "karmi się chaosem". "Jeżeli ktoś chce zawładnąć umysłami, będzie robił dwie rzeczy"

Źródło:
TVN24

Zmiana czasu z zimowego na letni nastąpi w ostatnią niedzielę marca. W nocy z 29 marca na 30 marca przestawiamy wskazówki zegarów z 2.00 na 3.00. Oznacza to, że pośpimy o godzinę krócej.

Zmiana czasu na letni. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zmiana czasu na letni. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl