Prokuratura bada sprawę śmiertelnego potrącenia rowerem 86-latki na przejściu dla pieszych w Toruniu. Zebrane dowody wskazują - według śledczych - że 15-latek mógł celowo wjechać w staruszkę. Śledczy na tym etapie nie przesądzają, czy będą oni odpowiadać jako dorośli, czy nieletni. Ma to rozstrzygnąć sąd.
Do wypadku, w którym rowerzysta potrącił 86-latkę na przejściu dla pieszych i zbiegł, doszło w czwartek, 22 sierpnia w Toruniu. Zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Policja prowadziła poszukiwania sprawcy, który - kiedy doszło do wypadku - przewoził na kierownicy roweru inną osobę.
Nastolatkowie w rękach policji
Uczestnikami tego tragicznego wypadku mieli być dwaj 15-latkowie. Są już w rękach policji.
Chłopiec, który miał być pasażerem jednośladu, stawił się we wtorek w komisariacie w towarzystwie swojej matki. Drugi - który miał potrącić kobietę - został tego samego dnia po południu zatrzymany przez funkcjonariuszy.
- Policjanci w wyniku podjętych działań i publikacji w mediach zatrzymali 15-letniego mieszkańca Torunia, który może być osobą, która kierowała rowerem doprowadzając do potrącenia prawidłowo przechodzącej przez jezdnię 86-latki. Obecnie wykonywane są czynności mające na celu zgromadzenie materiału dowodowego oraz ewentualne skierowanie sprawy do sądu dla nieletnich - poinformowała we wtorek komisarz Marta Nawrocka z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Celowe działanie?
W środę toruńska prokuratura otrzymała akta sprawy. Jak mówił przed południem Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu, po ich wstępnej analizie "zaszła konieczność dokonania dodatkowych czynności, wyjątkowo istotnych dla sprawy i wyjątkowo istotnych dla odpowiedzialności obu nieletnich zatrzymanych w tej sprawie".
- Wiemy, kto kierował rowerem, wiemy, kto siedział na kierownicy tego roweru, wiemy mniej więcej, jakie były okoliczności tego zdarzenia. Natomiast szczegóły, te, które świadczą o odpowiedzialności karnej, bądź o odpowiedzialności z tytułu ustawy o nieletnich będą dopiero weryfikowane i właśnie w tym zakresie trwają czynności - tłumaczył Kukawski, ale nie zdradzał, o jakie dokładnie czynności chodzi.
Jeszcze tego samego dnia sytuacja dość znacząco uległa zmianie. Prokuratura zwróciła się do wydziału rodzinnego i nieletnich toruńskiego sądu o rozważenie, czy doszło do wypadku ze skutkiem śmiertelnym, czy zamiast tego doszło do ciężkiego uszkodzenia ciała kobiety ze skutkiem śmiertelnym.
- W tym drugim przypadku sprawca może odpowiadać jak dorosły. O tym zadecyduje sąd. Mamy dowody świadczące o tym, że nie był to nieumyślny wypadek drogowy, a mogło dojść do ciężkiego, umyślnego uszkodzenia ciała ze skutkiem śmiertelnym - przyznał kilka godzin później rzecznik prokuratury.
- W tym przypadku sąd musi wziąć pod uwagę okoliczności tego czynu, sposób jego popełnienia, właściwości i warunki osobiste sprawcy. Musi również uwzględnić to, czy poprzednio stosowane wobec tego sprawcy środki wychowawcze lub poprawcze okazały się bezskuteczne. Te okoliczności mogą zadecydować o tym, czy sprawa zostanie rozpoznana przez prokuraturę, a sprawca będzie odpowiadał jak dorosły - dodał.
Potrącił 86-latkę, uciekł z miejsca zdarzenia
O przebiegu wypadku poinformowała komisarz Marta Nawrocka z toruńskiej policji.
- W miniony czwartek o 12.10 na oznakowanym przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Kraszewskiego i Matejki w Toruniu doszło do potrącenia prawidłowo przechodzącej przez jezdnię 86-letniej kobiety przez rowerzystę. Kierujący rowerem jechał po przejściu dla pieszych, a na kierownicy roweru przewoził innego mężczyznę. W wyniku zderzenia z rowerem 86-latka trafiła do szpitala, gdzie pomimo udzielonej pomocy następnego dnia zmarła. Sprawca potrącenia wraz z pasażerem odjechali z miejsca zdarzenia - relacjonowała Nawrocka.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi do ośmiu lat więzienia, ale jeżeli towarzyszy temu ucieczka z miejsca zdarzenia, kara może być zwiększona do 12 lat.
Policja apelowała o pomoc w poszukiwaniu
Śledczy dotarli do zapisów z kamer monitoringu, które zarejestrowały wypadek. Policja udostępniła wizerunek rowerzysty i osoby przewożonej na kierownicy. Zaapelowała o zgłaszanie się świadków zdarzenia lub osób posiadających jakiekolwiek informacje w tej sprawie.
Wcześniej podejrzewano, że sprawcą i towarzyszącą mu osobą są dwaj dorośli mężczyźni.
Autor: ads,akr, ib//rzw,now,gp / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: policja