To szczyt arogancji ze strony prezydenta Kaczyńskiego, to bardzo niebezpieczny precedens na przyszłość - powiedział o dzisiejszym zamieszaniu na szczycie w Brukseli Zbigniew Chleobwski, szef klubu PO.
- Prezydent siłą, z butami pcha się w kompetencję Rady Ministrów. Należy nad tym ubolewać, to bardzo niebezpieczne zjawisko - ocenił polityk. - To sabotaż pracy rządu, wpychanie się w kompetencję premiera - dodał.
- Przez gest Sikorskiego, który ustąpił miejsca prezydentowi, uniknęliśmy kompromitacji - skomentował wyjście szefa MSZ i ministra finansów z sali obrad, gdy wszedł na nią prezydent.
Trybunał zajmie się sprawą
Chlebowski przypomniał, że wkrótce zbadaniem kompetencji najwyższych organów państwa zajmie się Trybunał Konstytucyjny. - Kwestie, które ma rozstrzygać Trybunał są jasne, ale po zachowaniu prezydenta widać, że nie dla wszystkich - stwierdził szef klubu PO.
W środę prezydent Lech Kaczyński poleciał do Brukseli wyczarterowanym samolotem i mimo sprzeciwu rządu pojechał na szczyt UE. Rząd twierdzi, że jego obecność jest zbędne i obawia się, że uniemożliwi ona zaprezentowanie jednolitego stanowiska Polski w omawianych sprawach.
Źródło: PAP