"Te zdarzenia nie powinny zaistnieć'

Seremet: Doszło do zdarzeń, które nie powinny zaistnieć
Seremet: Doszło do zdarzeń, które nie powinny zaistnieć
tvn24
Seremet o Amber Gold: Te zdarzenia nie powinny mieć miejsca tvn24

Wszyscy mają świadomość, że w ostatnim czasie doszło do zdarzeń, które nie powinny zaistnieć - powiedział w Sejmie prokurator generalny Andrzej Seremet, przedstawiając informację dotyczącą Amber Gold. Stwierdził, że skazanie Marcina P. na karę w zawieszeniu w dwóch sprawach było nietrafne. Uderzył też w Zbigniewa Ziobrę, stwierdzając, że błędy ws. szefa AG popełniano jeszcze w tym czasie, gdy prokuratorem generalnym był minister sprawiedliwości.

Seremet, który przemawiał w Sejmie ws. Amber Gold, powtórzył w swoim wystąpieniu większość informacji, które przekazał na poniedziałkowej konferencji prasowej w Prokuraturze Generalnej.

Podkreślał, że już dzisiaj wiadomo, że wiele osób nie może odzyskać swoich oszczędności powierzonych spółce Amber Gold. - Naturalną reakcją na tę sytuację jest pytanie, co mogły uczynić organy państwa, aby zapobiec pokrzywdzeniu obywateli? - powiedział prokurator generalny. I dodał, że uznał, iż należy przeanalizować działania prokuratury, zwłaszcza w kontekście zawiadomienia przez Komisję Nadzoru Finansowego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Marcina P., prezesa spółki Amber Gold.

- Taka analiza została dokonana. Wyciągnąłem już odpowiednie wnioski - Seremet.

Prokurator wymienia pięć kroków w związku z działaniem śledczych ws. AG
Prokurator wymienia pięć kroków w związku z działaniem śledczych ws. AGtvn24

"Nietrafne wnioski"

Prokurator generalny przyznał, że dwóch przypadkach wnioski z prokuratur rejonowych w Gdańsku-Oliwie i Kwidzynie o karę w zawieszeniu dla szefa Amber Gold Marcina P. były nietrafne.

- Postąpienia prokuratury uznać trzeba za nietrafne, skoro prokurator wnosił w nich o orzeczenie kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem bez rozprawy w sytuacji, kiedy miał świadomość istnienia poprzednich skazań za podobne przestępstwa przeciwko mieniu, a szkody wyrządzone przestępstwem nie zostały wyrównane i dochodziły do kilkuset tysięcy złotych - powiedział Seremet. Przypomniał, że w związku z tymi sprawami już wcześniej polecił rzecznikowi dyscyplinarnemu Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w stosunku do prokuratorów formułujących wnioski o wymiar kary oraz szefów tych prokuratur, którzy te wnioski akceptowali. Podkreślając, że ostateczna decyzja należy do sądów dyscyplinarnych, Seremet przypomniał, że w Prokuratura Generalna opracowała kompleksowy projekt zmian w ustawie o prokuraturze, który całkowicie zmieniałby model postępowania dyscyplinarnego wobec prokuratorów, m.in. orzekanie w drugiej instancji zostałoby przekazane sądom powszechnym, a postępowania byłyby jawne.

- Zdjęłoby to z sądów dyscyplinarnych odium sądownictwa korporacyjnego - podkreślił Seremet.

"Żądał wyjaśnień"

Szef prokuratury powtórzył - odnosząc się do korespondencji z KNF m.in. w sprawie Amber Gold - że została ona w Prokuraturze Generalnej rozpoznana niezwłocznie, a zaniedbanie polegało na przekazaniu przez prokuraturę okręgową odpowiednich uwag prokuraturze rejonowej z niemal trzymiesięcznym opóźnieniem.

Seremet poinformował, że zażądał od kierownictwa biura PG wyjaśnienia, dlaczego pismo z KNF nie trafiło bezpośrednio w jego ręce, mimo że dotychczasowa praktyka dotycząca dokumentów przesyłanych z centralnych organów powinna była wykluczyć taki przypadek. Seremet powtórzył też, że podjął decyzję o zwróceniu się do Krajowej Rady Prokuratury o wyrażenie zgody na odwołanie prokuratora rejonowego Gdańsk-Wrzeszcz "z powodu nienależytego wypełniania obowiązków służbowych". Jak przypomniał, już w połowie sierpnia zdecydował o wszczęciu wyjaśniającego postępowania dyscyplinarnego wobec prokuratora referenta prowadzącego sprawę w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz.

Postępowanie dyscyplinarne objęło dwóch na przestrzeni kolejnych lat szefów prokuratury z Wrzeszcza oraz innych prokuratorów tej jednostki.

- Poleciłem też przeprowadzenie takiego postępowania w odniesieniu do prokuratorów Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, którzy mieli związek z opóźnieniem w przekazaniu korespondencji z KNF, co w efekcie spowodowało trzymiesięczne opóźnienie w podjęciu zawieszonego postępowania - powiedział prokurator generalny.

Seremet podczas swojego przemówienia uderzył też w Zbigniewa Ziobrę, byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, stwierdzając, że błędy ws. Marcina P. popełniano jeszcze w tym czasie, gdy prokuratorem generalnym był minister sprawiedliwości.

Seremet: będzie postępowanie dyscyplinarnie ws. działania prokuratur
Seremet: będzie postępowanie dyscyplinarnie ws. działania prokuraturTVN24/Fot. PAP/Leszek Szymański

"Areszt bez związku z debatą"

Seremet zapewnił, że zarzuty i aresztowanie prezesa Amber Gold Marcina P. nie mają żadnego związku z obecną debatą w Sejmie i jego przedwczorajszą konferencją prasową, podczas której zapowiedział decyzje dyscyplinarne. Pod koniec swego wystąpienia prokurator generalny zapewnił, że obecnie śledztwo przeciwko Marcinowi P. "jest w dobrych rękach i będzie się toczyć sprawnie oraz profesjonalnie".

Prowadzi je trzech prokuratorów Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, z udziałem ABW oraz biegłego ekonomisty. Seremet podkreślał, że "ręczne sterowanie prokuraturą to zły pomysł" i przeciwstawiał się koncepcjom sprawowania nad prokuraturą politycznej kontroli.

- Sprzeciwiam się też jakimkolwiek próbom twierdzeń, że prokuratura działa pod zamówienie publiczne - dodał prokurator generalny.

Autor: MAC / Źródło: PAP, tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

16-latka uderzyła samochodem w szklaną elewację kawiarni w Krotoszynie. Nikomu nic się nie stało, straty oszacowano wstępnie na 100 tysięcy złotych.

16-latka wjechała autem w szklaną elewację kawiarni

16-latka wjechała autem w szklaną elewację kawiarni

Źródło:
PAP

Alert RCB został wydany w 10 województwach. Ostrzeżenie przed burzami z gradem i silnym wiatrem zostało wydane w niedzielę i ma obowiązywać przez cały dzień. Sprawdź, gdzie należy zachować szczególną ostrożność.

Alert RCB dla 10 województw. "Gwałtowne burze z gradem i silny wiatr"

Alert RCB dla 10 województw. "Gwałtowne burze z gradem i silny wiatr"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Kilkuletnia Dalia zraniła się w łokieć, spacerując po skwerze w Kielcach (Świętokrzyskie). Mama dziewczynki o pomoc poprosiła policjantów, którzy szybko i sprawnie opatrzyli dziecko. W ramach wdzięczności wysłała im wzruszającą wiadomość.

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Źródło:
tvn24.pl

Jadący z dużą prędkością samochód uderzył w bramę Białego Domu - poinformowała Secret Service, agencja zajmująca się między innymi ochroną prezydenta USA. Kierowca zginął na miejscu - przekazano w komunikacie.

Samochód uderzył w bramę Białego Domu

Samochód uderzył w bramę Białego Domu

Źródło:
PAP

Najpopularniejsze kierunki wakacyjne to Egipt, Tunezja, Chorwacja, Hiszpania, Włochy - stwierdziła w TVN24 Katarzyna Turosieńska z Polskiej Izby Turystyki. Podkreśliła, że "coraz częściej nasi rodacy lubują się w zwiedzaniu" i "nie chcą już tylko biernie leżeć na plaży".

Wakacje 2024. Te kierunki cieszą się "niezmiennie dużym zainteresowaniem"

Wakacje 2024. Te kierunki cieszą się "niezmiennie dużym zainteresowaniem"

Źródło:
tvn24.pl
Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Gdzie jest burza? W niedzielę 05.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Silnie pada deszcz, istnieje także ryzyko wystąpienia gradu. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Wyładowania powróciły

Gdzie jest burza? Wyładowania powróciły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

W nalocie lotniczym, w południowej części Strefy Gazy, zginął jeden z czołowych dowódców Islamskiego Dżihadu, który był odpowiedzialny za wiele ataków na Izrael, między innymi z 7 października na kibuc Sufa - poinformował w sobotę późnym wieczorem rzecznik izraelskiej armii.

Izraelska armia: zabiliśmy dowódcę Islamskiego Dżihadu. Kierował atakiem na kibuc Sufa

Izraelska armia: zabiliśmy dowódcę Islamskiego Dżihadu. Kierował atakiem na kibuc Sufa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Po 58 latach amerykańska policja doprowadziła do końca sprawę morderstwa z 1966 roku. Ślady DNA sprawcy odnaleziono na fragmencie ubrania ofiary. Oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia został 79-letni mężczyzna.

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Źródło:
PAP

Rzecznik spółki Pałac Saski buduje kolekcję historycznych zdjęć pałacu. Za prywatne pieniądze kupuje je na aukcjach w różnych częściach świata. Większość pochodzi z czasów okupacji, ale są też perełki z początków XX wieku. Każda fotografia opowiada jakąś historię, niektóre zawierają wskazówki dla architektów, którzy projektuję odbudowę.

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24