"Wcale nie mam pewności", "żadna to bliska rodzina". Rzecznik prezydenta i pytania o Obajtka

Źródło:
TVN24
Spychalski: nie mam pewności, że te nagrania pochodzą z okresu, kiedy prezes Daniel Obajtek był wójtem Pcimia
Spychalski: nie mam pewności, że te nagrania pochodzą z okresu, kiedy prezes Daniel Obajtek był wójtem PcimiaTVN24
wideo 2/12
Spychalski: nie mam pewności, że te nagrania pochodzą z okresu, kiedy prezes Daniel Obajtek był wójtem PcimiaTVN24

Ja wcale nie mam pewności, że te nagrania pochodzą z okresu, kiedy prezes Daniel Obajtek był wójtem Pcimia - powiedział w "Kawie na ławę" w TVN24 rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. Ocenił również, że Roman i Józef Lisowie, właściciele firmy Elektroplast, o których pisze "GW", to żadna bliska rodzina Obajtka, a bardzo dalekie kuzynostwo ze strony ojca". - Mówienie, że to jest jakaś bliska rodzina jest dalekim nadużyciem - dodał. Nie odpowiedział jednak na pytanie, skąd o tym wie, podobnie jak na szereg innych pytań na temat prezesa PKN Orlen.

"Gazeta Wyborcza" opublikowała w piątek "taśmy Obajtka", czyli nagrania rozmów telefonicznych z 2009 roku, kiedy Daniel Obajtek, obecny prezes Orlenu, był wójtem Pcimia. Na nagraniach, według dziennika, rozmawia z mężczyzną pracującym dla spółki TT Plast. Obajtek - pisze "Wyborcza" - "wydaje pracownikowi polecenia, zleca rozmowy z klientami, decyduje o urlopach" i "z tylnego siedzenia kieruje spółką TT Plast". A przepisy - zwraca uwagę "GW" - zabraniają łączenia posady wójta z działalnością w biznesie. TT Plast jest konkurencją dla Elektroplastu – firmy wujów Obajtka: Romana i Józefa Lisów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Obajtek jako wójt "z tylnego siedzenia kierował spółką", miał skłamać przed sądem. "Wyborcza" publikuje taśmy

"Wyborcza" opublikowała "Taśmy Obajtka". Fragment nagrania
"Wyborcza" opublikowała "Taśmy Obajtka". Fragment nagraniaTVN24, "Gazeta Wyborcza"

W jednej z nagranych rozmów Obajtek w wulgarnych słowach krytykuje Romana Lisa – współwłaściciela Elektroplastu, swojego wuja. "Sk*****yn. Ten ch*j pi******ny, brudna pała. W****ia mnie to, wiesz, ale co mam zrobić? Ten pie******y Elektroplast wiecznie, k***a, słyszę. (...) Stary buc, który na emeryturze powinien siedzieć po sześćdziesiątce. (...) Nie damy się, my go i tak weźmiemy. C***a trypla" – mówi.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"Ja wcale nie mam pewności, że te nagrania pochodzą z okresu, kiedy prezes Daniel Obajtek był wójtem Pcimia"

Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski w "Kawie na ławę" w TVN24 pytany o sprawę Daniela Obajtka powiedział, że "wcale nie ma pewności, że te nagrania pochodzą z okresu, kiedy pan prezes Daniel Obajtek był wójtem Pcimia".

- Dlaczego to jest tak istotne? Dlatego, że przed tym, zanim prezes Obajtek objął fotel wójta Pcimia, był współwłaścicielem tej spółki - mówił Spychalski. - Jeżeli to są nagrania, które pochodzą z okresu, kiedy pan prezes Obajtek był współwłaścicielem tej spółki, czyli generalnie mógł wydawać polecenia, mógł rozmawiać z pracownikami na tematy pracownicze, urlopowe, biznesowe, to rzeczywiście kapiszon - kontynuował Spychalski.

Na nagraniach opublikowanych przez "Wyborczą" Obajtek rozmawia z pracownikiem firmy konkurującej z należącą do jego wujów spółką, w której sam kiedyś pracował.

- Jeżeli pan prezes Obajtek był współwłaściciel spółki, o której mówimy w tej chwili, a był, wystarczy to sprawdzić, to jeżeli rozmawiał z pracownikami tej spółki o sprawach pracowniczych, to z całym szacunkiem, ale chyba miał do tego pełne prawo - mówił dalej Spychalski, mimo uwag ze strony prowadzącego, że nie o tę firmę chodzi.

Rzecznik prezydenta nawiązał także do kwestii oświadczeń majątkowych Obajtka, "które były obiektem weryfikacji przez Centralne Biuro Antykorupcyjne". - CBA nie dopatrzyło się w tych oświadczeniach majątkowych niczego nagannego - ocenił.

Spychalski: nie mam pewności, że te nagrania pochodzą z okresu, kiedy prezes Daniel Obajtek był wójtem Pcimia
Spychalski: nie mam pewności, że te nagrania pochodzą z okresu, kiedy prezes Daniel Obajtek był wójtem PcimiaTVN24

"Żadna to bliska rodzina, dalekie kuzynostwo ze strony ojca Obajtka"

- Jeżeli pan redaktor mówi o bliskiej rodzinie pana prezesa Obajtka, to prosiłbym o sprawdzenie rzeczy, które napisała "Gazeta Wyborcza". Żadna to bliska rodzina, bardzo dalekie kuzynostwo ze strony - zdaje się - ojca pana prezesa Objatka. Mówienie, że to jest jakaś bliska rodzina jest dalekim nadużyciem - powiedział Spychalski. - Żaden to wuj, to jest bardzo daleka rodzina, kuzynostwo ze strony ojca - dodał.

- To kuzynostwo, na które się powołuje "GW", te dwie osoby zostały prawomocnie skazane przez sądy za - zdaje się - pranie brudnych pieniędzy - mówił.

Zapytany, czy Daniel Obajtek jest człowiekiem, który ma pełne zaufanie ze strony prezydenta, odpowiedział: - Daniel Obajtek jest człowiekiem, który prowadzi gigantyczny proces inwestycyjny w PKN Orlen.

Dopytywany ponownie o kwestie zaufania ze strony prezydenta, Spychalski nie odpowiedział.

Spychalski: żaden to wuj, to jest bardzo daleka rodzina, kuzynostwo ze strony ojca
Spychalski: żaden to wuj, to jest bardzo daleka rodzina, kuzynostwo ze strony ojca TVN24

Szereg pytań do rzecznika prezydenta

Spychalski był również pytany, skąd ma taką wiedzę na temat powiązań rodzinnych Obajtka. - To są wątpliwości, które nachodzą mnie, jeżeli czytam taki artykuł. Jeżeli pojawia się temat, który jest w przestrzeni publicznej, to warto się nim zainteresować - powiedział, nie odpowiadając na pytanie.

Dopytywany zatem skąd ma taką wiedzę i jak to zweryfikował, również nie odpowiadał wprost. - Apeluję do pana stacji, żebyście także merytorycznie podeszli do tej sprawy i zweryfikowali ją, a nie zajmowali się insynuacjami i moim zdaniem pomówieniami - mówił.

- Wystarczy wykonać trochę pracy, wystarczy popytać, porozmawiać i zweryfikować te rzeczy. Wystarczy sprawdzić, czy te osoby, na które powołuje się "Gazeta Wyborcza" przypadkiem nie były skazane prawomocnym wyrokiem sądu - powiedział.

Spychalski dodał, że nie rozmawiał z Obajtkiem na temat opublikowanego przez "Gazetę Wyborczą" nagrania.

Pytany, czy wcześniej rozmawiał z Obajtkiem na temat historii jego rodziny, odparł: - Ja rozmawiałem z Danielem Obajtkiem wcześniej na tematy biznesowe, na tematy związane z bezpieczeństwem energetycznym, na tematy związane z bezpieczeństwem i rozwojem PKN Orlen.

Rzecznik prezydenta i pytania o Obajtka
Rzecznik prezydenta i pytania o ObajtkaTVN24

"Trafiony - zatopiony"

- Taka rozmowa między ministrem a dziennikarzem to się nazywa "trafiony - zatopiony". Został pan trafiony i zatopiony. Polska chyba jest jedynym krajem, w którym minister prezydencki bardzo interesuje się historią "brudnej pały" - skomentował wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica).

- Weźcie się do roboty. Ten przykład, to jest przykład na stan polskiego państwa. Ja znalazłem perełkę. Kaczyński powiedział, że PiS będzie rządził Polską jak Obajtek Pcimiem, więc chciałem panu powiedzieć, że to, co się wydarzyło, pokazuje stan państwa, w którym prokuratura jest w stanie zrobić wszystko na życzenie, w którym grane nadal są taśmy, które są w odpowiednim momencie są upowszechniane - zwrócił się do Błażeja Spychalskiego.

- Państwa, w którym interes prywatny miesza się z interesem państwowym. Nie pierwszy raz to widzimy: 70 milionów, maseczki, respiratory. Państwo, którego przedstawiciele potencjalnie mogą mieć kontakt ze środowiskami gangsterskimi, państwo, które akceptuje rządzenie krajem z tylnego siedzenia - wymieniał.

Jak dodał, "w związku z tym jest to obraz państwa skorumpowanego, obraz państwa bez zasad, obraz państwa, które miały się nigdy powtórzyć". - Bo PiS na negacji takiego obrazu doszedł do władzy, a jak doszedł do władzy, to wszystkie te elementy twórczo, aczkolwiek prymitywnie rozwinął - mówił Czarzasty.

Czarzasty do Spychalskiego: został pan trafiony i zatopiony
Czarzasty do Spychalskiego: został pan trafiony i zatopionyTVN24

"Wcale nie uważam, że to, co zostało tutaj przedstawione, jest istotne dla jego kariery"

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Bolesław Piecha, komentując "taśmy Obajtka", ocenił, że "to są pomówienia, jakieś podsłuchy, jakieś rzucanie różnego rodzaju inwektyw, czy też krytykowanie i opiniowanie prywatnych rozmów". - Od tego są organy państwa, a nie "Gazeta Wyborcza" - powiedział.

Piecha pytany, jak to się ma do tego, co mówili w 2014 roku, kiedy była afera podsłucha w restauracjach Sowa i Przyjaciele, odpowiedział: - Dokładnie tak samo. Nie wiem, jaki tam jest zbitek, czy to ma jakiś ciąg, rozumiem, że jakiś zawiedziony biznesmen, wrogo nastawiony do pana Obajtka, coś takiego wypuszcza, bo przecież to nie z redaktorami "Gazety Wyborczej" rozmawiał pan prezes Obajtek.

- Ja znam pana Daniela Obajtka i wcale nie twierdzę, że on się tak zachowuje i wcale też nie uważam, że to, co zostało tutaj przedstawione w takim dość chaotycznym wymiarze, podlane jeszcze sosem różnych wulgaryzmów, jest istotne dla jego kariery - mówił.

- Dla mnie tego typu wojenki, które gdzieś tam dawno się toczyły, nie mają znaczenia dla rzeczywistych osiągnięć pana prezesa Obajtka - dodał.

Piecha: znam Obajtka i nie uważam, że to, co zostało przedstawione w dość chaotycznym wymiarze, jest istotne dla jego kariery
Piecha: znam Obajtka i nie uważam, że to, co zostało przedstawione w dość chaotycznym wymiarze, jest istotne dla jego karieryTVN24

"Jesteście gośćmi, którzy dostali się do władzy, między innymi wykorzystując taśmy"

- Pan minister prezydencki tłumaczy nam długo zawiłości rodzinne wujów pana prezesa Orlenu. Przecież to jest niepoważne. A pan Piecha na luzie opowiada, jak to potępiacie taśmy, jak to wszystko jest nieuczciwe. Jesteście gośćmi, którzy dostali się do władzy, między innymi wykorzystując taśmy - odpowiedziała Barbara Nowacka (KO).

Jej zdaniem Daniel Obajtek "naprawdę niczym nie różni się od wielu innych w PiS-ie". - To są standardy przypisywania majątków na żonę, to są żony i najbliższe rodziny w kilku spółkach Skarbu Państwa, to jest ukrywanie swoich majątków, liczne nieprawidłowości w zarządzaniu publicznymi pieniędzmi - wymieniała posłanka.

Nowacka do PiS: jesteście gośćmi, którzy dostali się do władzy między innymi wykorzystując taśmy
Nowacka do PiS: jesteście gośćmi, którzy dostali się do władzy między innymi wykorzystując taśmyTVN24

"Dzięki tym nagraniom wiemy, jaki jest kształt tej elity, którą proponuje Polakom Kaczyński"

Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (Koalicja Polska-PSL) powiedział, że "Obajtek tymi wulgaryzmami w sposób niezwykle charakterystyczny dla pewnych środowisk kulturowych robi jakąś dintojrę, będąc urzędnikiem, na swoim wuju, o którym nie wyraża się najcieplej".

- My w 2019 roku usłyszeliśmy bardzo ważna deklarację pana prezesa Kaczyńskiego dotycząca tego, że jednym z aspektów działania Prawa i Sprawiedliwości jest wymiana polskiej elity (…). Dzięki tym nagraniom wiemy, jaki jest kształt tej elity, jakie konteksty kulturowe wiążą się z tą zmianą, którą proponuje Polakom Jarosław Kaczyński - zauważył Kamiński.

Kamiński: dzięki tym nagraniom wiemy, jaki jest kształt tej elity, którą proponuje Polakom Jarosław Kaczyński
Kamiński: dzięki tym nagraniom wiemy, jaki jest kształt tej elity, którą proponuje Polakom Jarosław KaczyńskiTVN24

"Mnie bardziej interesuje dzisiejsza działalność Obajtka. Wydaje się bardziej niebezpieczna dla Polski"

Szef koła Konfederacja Jakub Kulesza ocenił, że przykład "taśmy Obajtka" jest "bardzo podobny do przykładu nagrań z Sowy i Przyjaciele". - I tam i tutaj mieliśmy wątki zahaczające o możliwość popełnienia przestępstwa, złamania prawa. Gdybyśmy się na tym wątku skupili, a nie na wulgaryzmach, to dochodzimy do smutnego wniosku, że i z tamtych nagrań nie padł żaden zarzut w związku z tym, o czym politycy mówili i z tymi nagraniami także prokuratura - dopóki jest w ten sposób kontrolowana przez władzę - nic z tym nie zrobi - skomentował.

Przyznał, że jego "bardziej interesuje dzisiejsza działalność prezesa Obajtka, bo ta wydaje się bardziej niebezpieczna dla Polski, niż to, czym się zajmował, gdy był wójtem Pcimia".

Kulesza: Mnie bardziej interesuje dzisiejsza działalność Obajtka. Wydaje się bardziej niebezpieczna dla Polski
Kulesza: Mnie bardziej interesuje dzisiejsza działalność Obajtka. Wydaje się bardziej niebezpieczna dla PolskiTVN24

Autorka/Autor:kb/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W jednym z pokoi hotelowych w Buenos Aires doszło do wstrząsającej zbrodni. Wrzucony tam koktajl Mołotowa spowodował, że ciała czterech lokatorek stanęły w płomieniach. Przeżyła tylko jedna. - Zostały podpalone za to, że były lesbijkami - nie mają wątpliwości aktywiści. W geście sprzeciwu w stolicy Argentyny odbyły się demonstracje. Tymczasem prezydent Javier Milei odmawia przyznania, że w kraju dochodzi do przemocy ze względu na orientację seksualną. Komentatorzy twierdzą, że po objęciu przez niego urzędu rozpoczął się proces podważania wartości, którymi dotąd kierowała się Argentyna.

Wstrząsająca zbrodnia w pokoju hotelowym

Wstrząsająca zbrodnia w pokoju hotelowym

Źródło:
El Pais

Dyrektor miejskiego szpitala Żeromskiego w Krakowie Lech Kucharski kupił w marcu odchodzącemu wtedy prezydentowi Krakowa Jackowi Majchrowskiemu cygara, a wydatek pokrył z kasy zarządzanej przez niego placówki. Gdy o sprawę spytał dziennikarz, dyrektor wpłacił na rzecz szpitala darowiznę, co dla urzędników kończy sprawę.

Dyrektor za pieniądze szpitala kupił cygara dla odchodzącego prezydenta

Dyrektor za pieniądze szpitala kupił cygara dla odchodzącego prezydenta

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek samolot z Londynu do Singapuru miał bardzo silne turbulencje. Dzafran Azmir, 28-letni student, który był na pokładzie, powiedział agencji Reutera, że samolot "zaczął nagle przechylać się i drżeć". Dodał, że "wszyscy pasażerowie, którzy nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, zostali wbici w sufit". Allison Barker, której syn był na pokładzie, powiedziała BBC, że czas, w którym czekała na wieści o samolocie to były "najdłuższe dwie godziny w jej życiu".

"Nagle się wzniosłem i uderzyłem w sufit". Co mówią pasażerowie "przerażającego lotu"

"Nagle się wzniosłem i uderzyłem w sufit". Co mówią pasażerowie "przerażającego lotu"

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Burze z gradem przeszły w poniedziałek nad północną Holandią. Zjawiskom towarzyszyły ulewy, które spowodowały poważne podtopienia. W niektórych wioskach opady były tak intensywne, że woda i grad wdzierały się do budynków przez system kanalizacji.

Sto litrów deszczu na metr kwadratowy w godzinę. "Grad wylewał się z toalet"

Sto litrów deszczu na metr kwadratowy w godzinę. "Grad wylewał się z toalet"

Źródło:
Reuters, rtl.nl, Hart van Nederland

Na 51. piętrze wieżowca Sky Tower we Wrocławiu włączył się alarm z powodu zadymienia. Z budynku ewakuowano tysiąc osób, na miejscu pracują strażacy.

Dym na 51. piętrze Sky Tower. Ewakuowano tysiąc osób

Dym na 51. piętrze Sky Tower. Ewakuowano tysiąc osób

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Komisja do spraw zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich jest niezbędna - podkreślił w "Kropce nad i" w TVN24 wiceminister sprawiedliwości, Krzysztof Śmiszek z Lewicy, kandydujący do europarlamentu. Stwierdził, że komisja powołana za czasów rządu PiS-u była "prawnym Frankensteinem". Zdaniem innego kandydata, obecnego europosła PiS Adama Bielana Donald Tusk "nie jest dobrą osobą, żeby kogokolwiek rozliczać z wpływów rosyjskich".

Był "prawny Frankenstein", ma być "niezbędna i potrzebna" komisja

Był "prawny Frankenstein", ma być "niezbędna i potrzebna" komisja

Źródło:
TVN24

Rosyjska Flota Czarnomorska straciła ostatni okręt przenoszący pociski manewrujące. Zniszczenie małego okrętu rakietowego Cyklon potwierdził we wtorek Sztab Generalny ukraińskiej armii.

Strategiczne i celne uderzenie Ukraińców

Strategiczne i celne uderzenie Ukraińców

Źródło:
PAP

Pocztowa Solidarność zwróciła się z apelem do prezydenta Andrzeja Dudy o udzielenie wsparcia w walce z "zatrzymaniem bezmyślnej transformacji, będącej faktycznie początkiem likwidacji Poczty Polskiej" oraz rozpoczęcie debaty publicznej na temat przyszłości spółki. Według związkowców spółka nie powinna być traktowana jako projekt biznesowy, ale strategiczny podmiot o istotnym znaczeniu dla funkcjonowania państwa.

"Potężna" redukcja etatów, "pierwszy krok do likwidacji"

"Potężna" redukcja etatów, "pierwszy krok do likwidacji"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Policja ustala okoliczności zdarzenia na warszawskich Bielanach, gdzie znaleziono we wtorek rannego mężczyznę. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, a w sprawie zatrzymano jedną osobę.

Mężczyzna z raną ciętą szyi leżał przed blokiem

Mężczyzna z raną ciętą szyi leżał przed blokiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Unii Europejskiej przyjęła we wtorek pierwsze na świecie przepisy o sztucznej inteligencji (AI). Dzielą one tę technologię na cztery kategorie: oprogramowanie wysokiego ryzyka, ograniczonego i minimalnego wpływu oraz systemy nieakceptowalne. Te ostatnie będą w UE zakazane.

Pierwsze takie przepisy na świecie

Pierwsze takie przepisy na świecie

Źródło:
PAP, Reuters

Generał Jarosław Stróżyk stanie na czele komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich. To były zastępca dyrektora Zarządu Wywiadu NATO i były attache obrony w Stanach Zjednoczonych, a obecnie szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Niejednokrotnie swoimi słowami dawał twarde świadectwo poparcia dla członkostwa Ukrainy w Sojuszu i sygnalizował potrzebę przestawienia europejskiej gospodarki w kierunku produkcji amunicji i sprzętu wojskowego.

Kariera w Polsce, USA i strukturach NATO. Kim jest generał Jarosław Stróżyk?

Kariera w Polsce, USA i strukturach NATO. Kim jest generał Jarosław Stróżyk?

Źródło:
TVN24

Hiszpania ogłosiła obniżenie rangi stosunków z Argentyną i odwołała swoją ambasadorkę w Buenos Aires. To reakcja na słowa prezydenta Argentyny Javiera Mileia, który w niedzielę w Madrycie nazwał żonę hiszpańskiego premiera Pedro Sancheza, Begonę Gomez, "skorumpowaną".

Skandal po słowach prezydenta Argentyny. Hiszpania "definitywnie" odwołała ambasadora z Buenos Aires

Skandal po słowach prezydenta Argentyny. Hiszpania "definitywnie" odwołała ambasadora z Buenos Aires

Źródło:
PAP

Każde działanie, które będzie zwiększało nasze bezpieczeństwo, jest dzisiaj na wagę złota - powiedział w "Faktach po Faktach" poseł Trzeciej Drogi Krzysztof Hetman, mówiąc o powołaniu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce. Marcin Bosacki (Koalicja Obywatelska) stwierdził, że komisja powinna się zająć "otoczeniem pana Macierewicza i jego działaniami".

Krzysztof Hetman: bezpieczeństwo to wiedza, kto w naszym kraju może być piątą kolumną

Krzysztof Hetman: bezpieczeństwo to wiedza, kto w naszym kraju może być piątą kolumną

Źródło:
TVN24

Pedro Soares dos Santos, stojący na czele Jeronimo Martins, do której należy między innymi sieć sklepów Biedronka, zarabia ponad 232 razy więcej, niż wynosi przeciętne wynagrodzenie pracownika tej grupy - oszacował portugalski tygodnik "Expresso". Jak czytamy w artykule, "firma ta figuruje na liście spółek giełdowych jako jedna z najniższymi kosztami przeznaczanymi na wypłaty dla swoich pracowników".

Szef zarabia 232 razy więcej od pracowników

Szef zarabia 232 razy więcej od pracowników

Źródło:
PAP

27 lutego 2005 roku Jan A.P. Kaczmarek odebrał Oscara z rąk Johna Travolty za muzykę do filmu "Marzyciel". Pokonał wtedy takich gigantów jak John Williams i Thomas Newman. Gdy rozmawialiśmy przez telefon i gratulowałam mu złotej statuetki, zawołał: "Wiesz, to miłe, że John Travolta dał radę z moim nazwiskiem. Ale najważniejsze, że ze sceny padło 'Poland!'" Artystę wspomina Justyna Kobus, dziennikarka filmowa.

Jesteśmy mu winni to, by Transatlantyk nie zniknął z kulturalnej mapy Polski

Jesteśmy mu winni to, by Transatlantyk nie zniknął z kulturalnej mapy Polski

Źródło:
tvn24.pl

- Były szef Rządowego Centrum Legislacji Krzysztof Szczucki zatrudnił sześć osób, które nie świadczyły żadnej pracy, a jedynie były zaangażowane w jego kampanię wyborczą do Sejmu. W ciągu kilku miesięcy wypłacono im 900 tysięcy złotych - powiedział na konferencji prasowej premier Donald Tusk. Dodał, że w tej sprawie skierowano wniosek do prokuratury. W rozmowie z TVN24 Krzysztof Szczucki zaprzecza słowom Tuska i zapowiada złożenie zawiadomienia do prokuratury.

Donald Tusk o Krzysztofie Szczuckim i Rządowym Centrum Legislacji: w kilka miesięcy 900 tysięcy na kampanię

Donald Tusk o Krzysztofie Szczuckim i Rządowym Centrum Legislacji: w kilka miesięcy 900 tysięcy na kampanię

Źródło:
TVN24, PAP

Informowałem o aresztowaniu dziewięciu osób. Dzisiaj w nocy zatrzymano kolejne trzy - oznajmił Donald Tusk. Odniósł się w ten sposób do spraw związanych z sabotażami i prowokacjami na terenie Polski. Dodał, że istnieje podejrzenie, że "służby rosyjskie miały coś wspólnego z głośnym pożarem na Marywilskiej" w Warszawie i "postępowanie w tej kwestii trwa".

Dywersja i sabotaż, Polska celem. Tusk: trzy zatrzymania w nocy

Dywersja i sabotaż, Polska celem. Tusk: trzy zatrzymania w nocy

Źródło:
TVN24, PAP

Część klientów może już korzystać z dodatkowego zabezpieczenia, które wprowadzają obecnie banki w Polsce - poinformował na konferencji doradca Narodowego Banku Polskiego. Jest nim analiza behawioralna, która bada i zapamiętuje nasz sposób posługiwania się urządzeniem elektronicznym. Niezbędna jest jednak wyrażona przez klienta zgoda na użycie przez bank tego zabezpieczenia.

Rewolucja w bankach. Nowe zabezpieczenie

Rewolucja w bankach. Nowe zabezpieczenie

Źródło:
PAP

Aptekarka Maria C. została we wtorek skazana przez Sąd Okręgowy w Kielcach na siedem lat więzienia za wyłudzenie 7,5 miliona złotych od Narodowego Funduszu Zdrowia. 77-letnia farmaceutka miała przez kilka lat wykazywać sprzedaż leków, których nigdy nie wydała pacjentom. Wyrok jest nieprawomocny.

77-letnia aptekarka ma trafić do więzienia. Za wyłudzenie ponad siedmiu milionów złotych z NFZ

77-letnia aptekarka ma trafić do więzienia. Za wyłudzenie ponad siedmiu milionów złotych z NFZ

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Waldemar Bonkowski, były senator PiS, skazany na trzy miesiące bezwzględnego pozbawienia wolności i rok ograniczenia wolności w postaci prac społecznych, powinien już trafić do więzienia. Złożył jednak wniosek o odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego. Sąd nie podjął jeszcze decyzji. Chodzi o sprawę ciągnięcia psa przywiązanego do samochodu. Zwierzak nie przeżył.

Były senator PiS nie trafił do więzienia, chce odbywać karę w systemie dozoru elektronicznego

Źródło:
TVN24, PAP

Trzydziestosiedmioletnia była pracownica żłobka w Wielkiej Brytanii została uznana za winną nieumyślnego spowodowania śmierci po tym, jak dziewięciomiesięczna dziewczynka zmarła w żłobku. "Jej nieobecność to fizyczna i emocjonalna rana, która nigdy się nie zagoi" - napisała w oświadczeniu zrozpaczona rodzina.

"Przysięgli płakali", gdy w sądzie pokazano nagrania. Pracownica żłobka uznana winną śmierci dziecka

"Przysięgli płakali", gdy w sądzie pokazano nagrania. Pracownica żłobka uznana winną śmierci dziecka

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Opublikowany w poniedziałek raport fundacji księżnej Kate "Early Years" wywołał pytania o jej powrót do aktywności publicznej. Oświadczenie w tej sprawie wydał Pałac Kensington.

Jest nowe oświadczenie Pałacu Kensington w sprawie księżnej Kate

Jest nowe oświadczenie Pałacu Kensington w sprawie księżnej Kate

Źródło:
BBC, Yahoo News

52-latek tłumaczył policji, że zasnął za kierownicą. Na drodze ekspresowej w okolicach miejscowości Strzeszkowice Duże (woj. lubelskie) wjechał z impetem w barierę energochłonną. Ta prawdopodobnie uratowała mu życie. Drogowcy opublikowali film z tego zdarzenia.  

Zasnął i wjechał w barierę. "Zadziałała jak poduszka". Nagranie

Zasnął i wjechał w barierę. "Zadziałała jak poduszka". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Jeszcze przez kilka dni można zgłaszać zamiar głosowania korespondencyjnego w wyborach europejskich oraz potrzebę skorzystania z bezpłatnego transportu do lokalu wyborczego. Dotyczy to wyborców z niepełnosprawnością oraz tych powyżej 60. roku życia. Termin upływa 27 maja.

Ostatnie dni na ważne zgłoszenie przed eurowyborami. Termin do 27 maja

Ostatnie dni na ważne zgłoszenie przed eurowyborami. Termin do 27 maja

Źródło:
tvn24.pl

Najstarszy tegoroczny maturzysta w Polsce ma 85 lat. Józef Peruga przystąpił do egzaminu dojrzałości wraz z innymi uczniami w jednej ze szkół w Kaliszu. Mężczyzna zachęca młodych ludzi, by przystępowali do matur i zapewnia, że "nie ma się czego bać".

Najstarszy polski maturzysta ma 85 lat. Zamierza iść na studia

Najstarszy polski maturzysta ma 85 lat. Zamierza iść na studia

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, kalisz.pl

Dla rodziców wcześniaków pięć miesięcy urlopu macierzyńskiego to dramatycznie mało. Na szczęście, ma się to zmienić. Rząd planuje mechanizm "tydzień za tydzień" - tydzień wydłużonej hospitalizacji, tydzień wydłużonego urlopu macierzyńskiego, aż do 8 tygodni ekstra.

Otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"

Otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"

Źródło:
Fakty TVN

"Diuna: Część druga" już od jutra będzie dostępna w serwisie HBO Max. Pierwsza część adaptacji powieści Franka Herberta od soboty będzie dostępna również w Playerze.

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl