Ruszyły matury. 310 tysięcy młodych abiturientów pisze dziś egzamin z języka polskiego. O kondycji współczesnych maturzystów rozmawiali we "Wstajesz i Wiesz" videoblogerzy z bloga "Matura to Bzdura".
Adam Drzewicki, videobloger z bloga "Matura to Bzdura" przekonywał, że młodzież uczy się do matury tylko po to, aby "zakuć, zdać i zapomnieć". - Później już nic nie pamiętamy, bo to nie jest stała wiedza - stwierdził, dodając, że dzieje się tak dlatego, że w szkole nie nabywamy umiejętności.
- Nauczyciele coraz mniej wymagają od uczniów. Kiedyś na studiach trzeba było przykuć do egzaminu, teraz noc wcześniej zarwiesz i tak zdasz ten egzamin. To jest po prostu tragedia - wtórował mu Martin Stankiewicz, videobloger z bloga "Matura to Bzdura".
W opinii Stankiewicza, matura z roku na rok robi się coraz bardziej "intuicyjna". - Nie trzeba wiedzy, wystarczy spojrzeć na arkusz i tak będzie się wiedzieć, jak go uzupełnić - przekonywał Stankiewicza.
Videoblogerzy przeprowadzili sondę uliczną, by wykazać, że ze szkolnej wiedzy niewiele nam zostaje w pamięci. Ich zdaniem, dzieje się tak dlatego, że system edukacyjny jest błędny.
Tysiące zdających
W poniedziałek o godz. 9 około 310 tys. tegorocznych absolwentów liceów ogólnokształcących i techników przystąpiło do obowiązkowego pisemnego egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym. Pisemna sesja egzaminacyjna potrwa do 22 maja. Ustna sesja egzaminacyjna zakończy się 29 maja. Aby uzyskać maturę w 2015 r. abiturient z liceum będzie musiał - tak jak dotąd - uzyskać minimum 30 proc. punktów z egzaminów obowiązkowych, czyli pisemnych i ustnych z polskiego i języka obcego oraz pisemnego z matematyki (maturzyści ze szkół dla mniejszości także z egzaminów z języka ojczystego).
Autor: MAC/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24