O "tęczowym piątku" jeszcze nic nie wiadomo, a Ordo Iuris już pisze do szkół

[object Object]
"Tęczowy piątek" w szkołach (materiał "Polska i Świat" z 26 października 2018 roku)tvn24
wideo 2/3

Kampania Przeciw Homofobii jeszcze nawet nie ogłosiła oficjalnie tegorocznych obchodów Tęczowego Piątku, a ultrakonserwatywny instytut Ordo Iuris już rozsyła pytania w jego sprawie do szkół. - Nie mamy nic do ukrycia - mówią dyrektorzy.

26 października ubiegłego roku po raz trzeci odbył się inicjowany przez Kampanię Przeciw Homofobii Tęczowy Piątek. W ponad 200 szkołach na korytarzach zawisły tęczowe flagi i plakaty, a tematem wybranych lekcji była akceptacja i otwartość na uczniów i uczennice LGBT+. Wszystko, żeby młode lesbijki, geje, osoby biseksualne, transpłciowe, queer i interpłciowe poczuły, że w szkole jest miejsce też dla nich - tak do udziału w akcji zachęcała KPH.

W praktyce każda szkoła promowała tolerancję po swojemu, np. puszczając muzykę Queen w szkolnym radiowęźle, sprzedając ciasta na rzecz organizacji walczących z homofobią czy debatując o stereotypach prowadzących do konfliktów.

Gotowość do udziału zgłaszać mogli nauczyciele lub uczniowie, ci drudzy musieli jednak znaleźć sobie wśród nauczycieli opiekuna. KPH nie publikowała listy szkół, które włączyły się do projektu, by ten dzień "odbył się w przyjaznej i bezpiecznej dla uczniów i uczennic atmosferze". Szkoły, które zdecydowały się zorganizować Tęczowy Piątek, dostały od KPH zestaw materiałów edukacyjnych, plakaty i tęczowe gadżety. Scenariusz Tęczowego Piątku wymyślały same.

Przed udziałem młodzieży w akcji przestrzegała m.in. ówczesna minister edukacji Anna Zalewska, podlegli jej kuratorzy oświaty, prawicowi politycy, kościelni hierarchowie i ultrakonserwatywny Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.

Minister Zalewska w wywiadzie udzielonym portalowi wPolityce.pl mówiła: - Naszym obowiązkiem jest wspieranie rodziców w wychowywaniu dziecka. Nie możemy podejmować decyzji bez ich zgody. Jeżeli jakiś dyrektor podjął decyzję o zorganizowaniu Tęczowego Piątku z pominięciem procedur, to znaczy, że złamał prawo oświatowe.

A małopolska kurator oświaty Barbara Nowak w liście do dyrektorów domagała się "niezwłocznego poinformowania" o "wszystkich sytuacjach niebezpiecznych". Pisała też, że "seksualność uczniów, w ogromnie przeważającym procencie nieletnich, jest sztucznie podnoszonym tematem w celu wzbudzania niezdrowej sensacji i szukania pretekstów do destabilizowania funkcji wychowawczej szkoły".

Ordo Iuris już pyta

Choć KPH w tym roku nie zdążyła jeszcze nawet zapowiedzieć akcji, prawnicy związani z Ordo Iuris już zaczęli zgłaszać się w tej sprawie do szkół.

Pod koniec ubiegłego tygodnia pismo z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej dostał m.in. Marcin Konrad Jaroszewski, dyrektor XXX LO w Warszawie. Prawnicy pytają przede wszystkim: "Czy w ubiegłych latach szkolnych 2018/2019, 2017/2018 lub 2016/2017 na terenie szkoły lub z udziałem nauczycieli, samorządu uczniowskiego lub pracowników szkoły organizowana była akcja 'Tęczowy Piątek' (dalej: 'akcja') lub były w dniu tej akcji lub w związku z datą tej akcji podejmowane działania związane z ruchem LGBT?". W przypadku gdy odpowiedź dyrekcji byłaby twierdząca, wnioskodawcy mają kolejne dziewięć szczegółowych pytań, m.in. czy samorząd szkolny sam wyszedł z inicjatywą, czy o akcji byli informowani rodzice, na jakich zajęciach była organizowana, ile poświęcono na nią godzin, czy zajęcia prowadzili pracownicy szkoły i czy ta w jakikolwiek sposób angażowała się w nią finansowo.

Ordo Iuris chce też wiedzieć, czy szkoła ma zamiar włączyć się w akcję również w tym roku szkolnym.

Dyrektor Jaroszewski: - Nie wiem, czy uczniowie będą chcieli w tym roku powtórzyć akcję, ale ja z odpowiedzią na te pytania nie mam problemu. W zeszłym roku mieliśmy kontrolę kuratorium, która nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Jeśli młodzież znów będzie chciała się włączyć w akcję, to tak zrobi.

Przed rokiem uczennice Jaroszewskiego zorganizowały m.in. prezentację o mniejszościach seksualnych, na którą mogli przyjść chętni. Wzięła w niej udział jedna trzecia uczniów.

Kampania Przeciw Homofobii na razie o szczegółach tegorocznej akcji nie mówi. Ale Joanna Skonieczna z KPH podkreśla: - Tęczowy Piątek to już tradycja. O tym, czy i gdzie się odbędzie zadecyduje społeczność szkolna – kadra nauczycielska, uczniowie i uczennice oraz rodzice. To samo tyczy się jego formuły – to, jaki będzie, leży w rękach tylko i wyłączenie wspomnianej społeczności szkolnej. Jak wynika z badań przeprowadzonych m.in. przez Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego, aż 70 proc. młodych osób LGBT żyjących w Polsce doświadczyło w swoim młodym życiu przemocy, a w 30 proc. przypadków doszło do niej w szkole. Tęczowy Piątek to dla rodziców i kadry szkolnej idealny sposób, aby pokazać, że stoją po stronie młodzieży i razem z nią świętują ten dzień.

"Uczniowie są najważniejsi"

Przez wiele tygodni z Tęczowego Piątku musiało tłumaczyć się I LO w Olsztynie (jedyna szkoła w mieście, która wzięła udział w akcji). Kuratorium przeprowadziło kontrolę, a w sprawę włączył się Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, zaniepokojony wzmożeniem działań wokół sprawy.

Z akcji w ostatniej chwili wycofali się m.in. uczniowie II LO w Krakowie, szkoły, w której w przeszłości uczyła Agata Duda. Uczniowie opublikowali komunikat: "Decyzją dyrekcji II liceum, po konsultacji m.in. z kurator oświaty, na neutralną akcję mającą na celu zapobieganie przemocy wynikającej z homofobii, polegającą na wywieszeniu plakatu, zwaną 'tęczowym piątkiem', dyrekcja nie wyraża zgody. Przepraszamy uczniów, którzy czują się urażeni, ale nasze argumenty nie spotkały się z aprobatą. Równocześnie informujemy, że akcja nie miała na celu promocji żadnych środowisk - ani społecznych, ani politycznych, a jedynie zapewnić komfort psychiczny nauki w liceum".

Dyrektor II LO w Tarnowskich Górach Kazimierz Sporoń opublikował na stronie szkoły komunikat: "Organizatorzy zalani zostali falą wulgarnych komentarzy, (...) pojawiły się groźby, pochwały metod stosowanych wobec mniejszości w reżimach nazistowskich i komunistycznych. Pojawiły się sugestie przygotowań do zorganizowania agresywnych akcji w otoczeniu szkoły".

Jolanta Skrzypczyńska, dyrektorka I LO w Olsztynie do tej pory nie dostała żadnego pisma w sprawie planów szkoły na ten rok. - Moi uczniowie, podobnie jak poszanowanie praw innych ludzi, są dla mnie najważniejsi. To młodzież zorganizowała w szkolę ubiegłoroczną akcję - mówi dyrektorka w rozmowie z tvn24.pl. I dodaje: – Jeśli w tym roku będą chcieli znów się do niej włączyć, na pewno im nie odmówię.

Oświadczenia rodzicielskie

Równocześnie Skrzypczyńska przyznaje, że w tym roku dostała od kilkorga rodziców tzw. rodzicielskie oświadczenia wychowawcze. To dokument, który można pobrać m.in. ze strony Instytutu Ordo Iuris.

Czytamy w nim m.in.: "Oświadczam, że udział mojego dziecka w zajęciach, warsztatach, spotkaniach lub wystawienie go w inny sposób na odbiór treści wykraczających poza podstawę programową obowiązującą na jego etapie nauczania oraz w całości lub częściowo odnoszących się do problematyki: edukacji seksualnej, pojęć płci 'kulturowej' lub 'społecznej', tożsamości płciowej, problemów równości, tolerancji, różnorodności w odniesieniu do seksualności i płciowości, przeciwdziałania dyskryminacji lub wykluczeniu w odniesieniu do seksualności lub płciowości, przeciwdziałania przemocy w powiązaniu z tematyką seksualności, płciowości lub rodziny, afirmowania stylu życia grup definiujących się w oparciu o pojęcia 'ekspresji seksualnej', 'orientacji seksualnej' lub 'tożsamości płciowej', w tym działania wiążące się z udziałem uczniów w wydarzeniach skupionych na afirmacji różnic wynikających z zachowań seksualnych, profilaktyki ciąży i chorób przenoszonych drogą płciową wymaga każdorazowo mojej odrębnej zgody wyrażonej na piśmie, po przedstawieniu programu i treści tych działań oraz informacji na temat prowadzącego je podmiotu".

Ci, którzy zechcą pobrać oświadczenia ze strony Instytutu, dostają też informację: "Nasz informator i wzór oświadczenia chcemy wydrukować w 100 000 egzemplarzy i przekazać je rodzicom. We współpracy z lokalnymi organizacjami będziemy organizować spotkania edukacyjne dla wszystkich zainteresowanych – rodziców i nauczycieli – w całej Polsce". I zapraszanie na spotkania do Poznania, Radomska, Starachowic i Opoczna.

Instytut zwraca uwagę, że akcja kosztuje: "Druk 100 000 ulotek i oświadczeń, koszt paliwa i noclegów, które musimy ponieść w związku z wyjazdami oraz nakłady potrzebne na promowanie akcji to kwota nie mniejsza niż 40 000 zł". I dlatego zachęcają rodziców do finansowego wsparcia, dowolna kwotą, "która pozwoli na poinformowanie rodziców o przysługujących im prawach".

Bo rodzice prosili

Przed rokiem Bodnar w liście do szefowej MEN zwracał uwagę, że obowiązek prowadzenia edukacji antydyskryminacyjnej wynika z wielu ratyfikowanych przez Polskę umów międzynarodowych, przywoływał też zapisy prawa oświatowego i konstytucji. "Zjawiska dyskryminacji, przemocy motywowanej uprzedzeniami oraz przypadki mowy nienawiści powinny spotykać się ze skuteczną reakcją oraz wszechstronnym działaniem szkoły" – podkreślał.

Kilka miesięcy po październikowych wydarzeniach wiceminister edukacji Marzena Machałek w piśmie do RPO przekonywała, że kuratorzy oświaty kontrolowali szkoły, gdzie odbywał się Tęczowy Piątek, bo o to prosili rodzice. Pytana o podstawę prawną zaznaczała, że "rodzice mają prawo do decydowania o tym, jakie treści wychowawcze są przekazywane ich dzieciom w szkole, a z uwagi na dobro dziecka i przepisy organizacje pozarządowe mogą prowadzić działalność w szkołach tylko za zgodą dyrektora szkoły, po uzyskaniu pozytywnej opinii rady rodziców". Nie odnosiła się jednak do faktu, że KPH nie brała bezpośredniego udziału w akcji w szkołach, a inicjatywę podejmowali sami uczniowie i nauczyciele.

Autor: Justyna Suchecka / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Kuba mierzy się z przerwami w dostawach energii elektrycznej. Dotyczą - jak podają tamtejsze media - nawet połowy terytorium kraju. W sobotę dopłynęły tam dwa tankowce z łącznym ładunkiem 126 tysięcy ton oleju napędowego - podały niezależne kubańskie media. Choć transport pochodzi z portów w Danii i Holandii, "przypuszcza się, że ten szacowany na 81 milionów dolarów transport został opłacony z kredytu udzielonego przez Rosję" - przekazał niezależny kubański portal 14ymedio.

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

Poznaliśmy kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Prawo i Sprawiedliwość ogłosi, kto powalczy o schedę po Andrzeju Dudzie. Policjant zastrzelony podczas interwencji. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 24 listopada.

Decyzja koalicji, tragiczna interwencja policjantów, pierwszy konkurs skoków

Decyzja koalicji, tragiczna interwencja policjantów, pierwszy konkurs skoków

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, odnosząc się do tragicznej w skutkach interwencji służb w Warszawie. Premier zastrzegł przy tym, że "nie jest sędzią" i nie on "wyda wyrok". Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał natomiast, że szef tego resortu Tomasz Siemoniak rozmawiał z Komendantem Głównym Policji "na temat dzisiejszego tragicznego zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy".

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Państwa rozwijające się będą otrzymywać 300 miliardów dolarów rocznie od krajów bogatszych na przeciwdziałanie zmianom klimatu - uzgodnili negocjatorzy na szczycie klimatycznym COP29 w Baku w nocy z soboty na niedzielę. Oznacza to wzrost o 200 miliardów w stosunku do obecnego wsparcia.

"Początek nowej ery" w walce z katastrofą klimatyczną. Jest porozumienie

"Początek nowej ery" w walce z katastrofą klimatyczną. Jest porozumienie

Źródło:
PAP

Prezydent-elekt Donald Trump wybrał Brooke Rollins, prezes America First Policy Institute, na stanowisko sekretarza rolnictwa. To jego wieloletnia bliska współpracowniczka. Jeśli jej kandydaturę zatwierdzi kontrolowany przez republikanów Senat, 52-latka stanie na czele departamentu zatrudniającego w całym kraju 100 tysięcy osób.

To ona zadba o "prawdziwy kręgosłup" Ameryki. Kolejna nominacja Trumpa

To ona zadba o "prawdziwy kręgosłup" Ameryki. Kolejna nominacja Trumpa

Źródło:
PAP

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

Dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe" generał Giennadij Anaszkin został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy - podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, powołując się na rosyjskich blogerów wojskowych.

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Źródło:
PAP

Co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku trudnych warunków atmosferycznych, jakie przyniosła burza Bert na Wyspy Brytyjskie. W Wielkiej Brytanii obowiązuje sto alertów przed powodziami i podtopieniami, dziesiątki tysięcy domów nie ma dostępu do prądu. Lokalne służby informują o utrudnieniach w ruchu kolejowym i autobusowym.

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Met Office, BBC, The Guardian

Na farmie wiatrowej w okolicach miejscowości Sulechówko (woj. zachodniopomorskie) spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka. Wcześniej miejsce pożaru przez prawie siedem godzin zabezpieczali strażacy, bo tylko do tego mogły ograniczać się ich działania. - Ze wstępnych oględzin wynikało, że mogło dojść do wyładowania atmosferycznego - poinformował rzecznik PSP w Sławnie mł. kpt. Mariusz Sieciński.

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Według włoskiego ministra obrony Guido Crosetto Władimir Putin nie chce rozszerzać wojny z Ukrainą na inne kraje. Tak skomentował w sobotę groźby przywódcy Rosji kierowane wobec Zachodu. W poniedziałek we Włoszech rozpocznie się spotkanie szefów dyplomacji państw G7. Wojna w Ukrainie ma być jednym z głównym tematów.

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

Źródło:
PAP

Ludzki błąd doprowadził do śmierci młodego goryla nizinnego w ogrodzie zoologicznym Calgary Zoo w kanadyjskim stanie Alberta. Dwuletnia samiczka o imieniu Eyare zmarła w wyniku urazów głowy.

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

Źródło:
CNN

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Olek urodził się zupełnie zdrowy. Kiedy miał sześć lat w jego życiu wydarzała się ogromna tragedia, która sprawiła, że do końca życia będzie wymagał kosztownej rehabilitacji. "Uwaga!" TVN oraz Fundacja TVN prowadzą wspólną akcję pomocy chorym dzieciom.

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Uwaga! TVN

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

IMGW ostrzega przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. W nocy w części Polski spodziewane są oblodzenia i opady marznące, niebezpieczeństwo może nieść również silny wiatr. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium