- Jeśli ktoś dostaje taki wynik, to trzeba z nim rozmawiać - mówiła o Pawle Kukizie szefowa sztabu Andrzeja Dudy, Beata Szydło. W programie „Jeden na Jeden” zapewniała, że kandydat PiS jest gotów spotkać się z Kukizem. Sugerowała przy tym, że ewentualna koalicja w przyszłym parlamencie nie jest wykluczona, bo programy PiS i Kukiza "w pewnych częściach są zbieżne”.
Beata Szydło w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim mówiła, że Duda już rusza do dalszej walki o głosy wszystkich wyborców. W tym tych, którzy w pierwszej turze oddali je na Kukiza. - Mamy teraz dwa tygodnie, aby przekonać tych ludzi, że Andrzej Duda jest lepszym kandydatem. - mówiła Szydło.
Kuszenie wyborców Kukiza
Szefowa sztabu Dudy zapewniała, że program jego partii i program Kukiza są "w pewnych częściach zbieżne”. Nie wykluczała ewentualnej koalicji w przyszłym parlamencie. Zwróciła uwagę, że główny postulat Kukiza, czyli jednomandatowe okręgi wyborcze (JOW), jest też popierany przez koalicjanta PiS, Jarosława Gowina.
- Nie ukrywam, że w naszym programie one nie funkcjonują - przyznała Szydło. Stwierdziła jednak, że ich ewentualne wprowadzenie może być dobrym tematem dla ogólnopolskiego referendum, o których dużo mówi Duda.
- Jeśli ktoś dostaje taki wynik, to trzeba z nim rozmawiać - mówiła o Kukizie Szydło i deklarowała, że Duda jest gotowy się z nim spotkać. - Mam nadzieję, że do tego dojdzie - stwierdziła. Zaznaczyła przy tym, że to przede wszystkim decyzja Kukiza.
- Jego wyborcy mają teraz zapewne ogromne nadzieje. Jeśli będzie prowadził rozsądną politykę to uda mu się zbudować ruch, który będzie miał szansę powalczyć w wyborach parlamentarnych. To nie jest łatwe - mówiła Szydło.
Debat powinno być jak najwięcej
Mówiąc o kampanii przed drugą turą wyborów Szydło deklarowała, że debat powinno być jak najwięcej i powinny się rozpocząć jak najszybciej. Szydło zaproponowała szefowi sztabu Bronisława Komorowskiego Robertowi Tyszkiewiczowi spotkanie ws. ustalenia liczby i warunków debat między kandydatami. - My się nie boimy. Gdyby debata odbyła się wcześniej, to Duda już teraz mógłby być prezydentem - stwierdziła. Krytykowała Komorowskiego za to, że w swojej kampanii „dzielił Polaków”. - Duda wręcz przeciwnie, mówił o dialogu - podkreśliła.
Szydło mówiła również, że jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem wyników sondażowych, doszło do spotkania Dudy z Jarosławem Kaczyńskim. W sztabie kandydata PiS już były znane przecieki mówiące o jego dobrym wyniku, więc rozmowa rozmowa była „bardzo przyjemna”. - Prezes gratulował i oczywiście bardzo się cieszył - opisywała Szydło.
Autor: mk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24