Szef MON Mariusz Błaszczak w Suwałkach: nie dopuścimy, by najmniejszy skrawek naszej ziemi był okupowany przez wroga

Szef MON Mariusz Błaszczak w bazie 14. Suwalskiego Pułku Przeciwpancernego

Wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak oświadczył w sobotę w Suwałkach, że polskie władze nie dopuszczą, by najmniejszy skrawek Rzeczypospolitej Polskiej był okupowany przez wroga. Dodał, że do 14. Pułku Przeciwpancernego w Suwałkach trafią wkrótce nowoczesne niszczyciele czołgów Ottokar Brzoza.

- Zapewniam, że władze RP, prezydent Andrzej Duda, rząd złożony z polityków Zjednoczonej Prawicy nie dopuści do tego, żeby najmniejszy skrawek naszej ziemi, skrawek Rzeczypospolitej Polskiej był okupowany przez wroga - oświadczył Mariusz Błaszczak podczas uroczystości złożenia przysięgi przez żołnierzy zasadniczej dobrowolnej służby wojskowej w Suwałkach.

- Nie dopuścimy do tego poprzez to, że będziemy rozwijać jednostki wojskowe, takie jak 14. Pułk Przeciwpancerny w Suwałkach. Nie dopuścimy do tego poprzez to, że będziemy uzbrajać Wojsko Polskie w nowoczesną broń - podkreślił minister.

Dodał, że do 14. Pułku Przeciwpancernego w Suwałkach trafi nowoczesny sprzęt. - To będzie pierwsza jednostka Wojska Polskiego, do której trafi sprzęt nazywany Ottokar Brzoza. Będą to niszczyciele czołgów - powiedział. Podkreślił, że została już w tej sprawie podpisana umowa ramowa. Dodał, że niedługo żołnierze tego pułku będą testowali tę broń.

Szef MON Mariusz Błaszczak na uroczystej przysiędze żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej w Suwałkach

Uroczyste składanie przysięgi wojskowej

Szef MON zaznaczył, że tak jak w Suwałkach również w 36 innych miejscowościach na terenie całego kraju 3,2 tys. żołnierzy złożyło, składa, lub niebawem złoży przysięgę wojskową.

Dodał, że trzy czwarte spośród nich zostaje na kursie specjalistycznym i będzie zawodowymi żołnierzami Wojska Polskiego. Pozostali - jak mówił - będą żołnierzami WOT albo rezerwistami.