- Awansowanie Bieńkowskiej na wicepremiera i powołanie nowego ministra finansów, świadczy o tym, że nowa ekipa ma realizować strategię wykorzystania europejskiej szansy - mówił w "Faktach po Faktach" Dariusz Rosati. Ekonomista i b. minister spraw zagranicznych ocenił, że przed Mateuszem Szczurkiem stoi wiele wyzwań, a zacząć powinien od uproszczenia przepisów podatkowych.
Dariusz Rosati przed rekonstrukcją rządu był przez niektórych polityków i media typowany jako następca Jacka Rostowskiego. W "Faktach po Faktach" powiedział, że "nie miał takich planów", by zostać ministrem.
Jak mówił, przed Mateuszem Szczurkiem stoi wiele wyzwań. - Nowy minister będzie miał ograniczone możliwości działania, bo działa w granicach budżetu, który już został złożony w Sejmie i który został przygotowany przez jego poprzednika - powiedział Rosati. Jak zaznaczył, minister "ma ciągle wiele możliwości dokonywania pewnych zmian".
Wykorzystać europejską szansę
- Awansowanie Bieńkowskiej na wicepremiera i jednocześnie powołanie nowego ministra finansów, który już wicepremierem nie jest, świadczy o tym, że mamy do czynienia z realizacją zapowiedzi premiera, że nowa ekipa ma realizować strategię wykorzystania europejskiej szansy - powiedział Rosati.
Jak tłumaczył, "więcej pieniędzy ułatwia życie ministrowi finansów", a "przy sensownym planowaniu może on pewne rzeczy - jeżeli chodzi o inwestycje publiczne - załatwiać poprzez pieniądze europejskie."
Zdaniem Rosatiego także, minister "ciągle będzie miał decydujący wpływ na wydawanie pieniędzy."
Rady dla ministra
Gość "Faktów po Faktach" odniósł się do pierwszego wystąpienia Mateusza Szczurka, który mówił, że polscy przedsiębiorcy powinni swój potencjał innowacyjny i energię kierować na prawdziwe innowacje, a nie np. na omijanie podatków. - Bardzo się ciszę, że dostrzega (Szczurek - red.) konieczność radykalnego uproszczenia przepisów podatkowych - przyznał Rosati.
Jak tłumaczył, kryzys gospodarczy już częściowo mamy za sobą. - Czas, by przebudować ordynację podatkową, stworzyć nowy kodeks podatkowy - mówił ekonomista.
Jego zdaniem, nowy minister powinien zacząć właśnie od uproszczenia przepisów podatkowych, następnie powinien przeprowadzić audyt wydatków publicznych, by pozbyć się tych najmniej efektywnych. I wreszcie - zdaniem Rosatiego - powinien zająć się reformą w dziedzinach, które obiecywała Platforma Obywatelska, m.in. przywilejami emerytalnymi i systemem zabezpieczeń społecznych. - Dwa lata to dużo, by zainicjować te reformy, na efekty trzeba będzie czekać dłużej - powiedział Rosati.
Rekonstrukcja
Premier Donald Tusk poinformował w środę, że Mateusz Szczurek będzie nowym ministrem finansów, Maciej Grabowski - środowiska, Rafał Trzaskowski - administracji i cyfryzacji, Joanna Kluzik-Rostkowska - edukacji, Lena Kolarska-Bobińska - nauki i szkolnictwa wyższego, Andrzej Biernat - sportu. Powstanie też nowy resort infrastruktury i rozwoju z połączenia Ministerstwa Rozwoju Regionalnego oraz Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, którego szefową i jednocześnie wicepremierem będzie Elżbieta Bieńkowska. Po raz pierwszy w nowym składzie rząd zbierze się 4 grudnia. 3 grudnia ma nastąpić zaprzysiężenie europosłów Leny Kolarskiej-Bobińskiej i Rafała Trzaskowskiego, a pozostałych ministrów - 27 listopada.
Autor: db//kdj / Źródło: tvn24