Przedstawiamy zweryfikowany i skorygowany etap pierwszy szczepień przeciw COVID-19 - przekazał szef kancelarii premiera i pełnomocnik rządu do spraw szczepień Michał Dworczyk. Etap pierwszy szczepień został podzielony na trzy części.
W środę przed południem odbyła się konferencja prasowa szefa kancelarii premiera i pełnomocnika rządu do spraw szczepień Michała Dworczyka, głównego doradcy premiera do spraw COVID-19, profesora Andrzeja Horbana oraz minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg.
Zmiany na etapie pierwszym
Dworczyk poinformował, że zostaną wprowadzone zmiany na etapie pierwszym programu szczepień.
Jak mówił, w każdym procesie decyzyjnym mogą pojawić się błędy, które trzeba skorygować. - I dzisiaj korygujemy ten nasz błąd i przedstawiamy zweryfikowany i skorygowany etap pierwszy szczepień przeciw COVID-19 - powiedział.
Etap pierwszy szczepień został podzielony na trzy części:
- 1a - seniorzy 60+, rejestracja pacjentów powyżej 70. roku życia, zaczyna się 22 stycznia
- 1b - osoby z chorobami przewlekłymi - m.in. osoby po przeszczepach i dializowane, wentylowane mechanicznie, z chorobami nowotworowymi
- 1c - nauczyciele i służby mundurowe - funkcjonariusze albo żołnierze: Sił Zbrojnych RP, Policji, Straży Granicznej, ABW, Agencja Wywiadu, CBA, Służby Wywiadu Wojskowego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Celno-Skarbowej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa, Służby Więziennej, Inspekcji Transportu Drogowego, straży ochrony kolei, prokuratorzy i asesorzy prokuratury oraz członkowie OSP, ratownicy górscy i wodni wykonujący działania ratownicze.
Nauczyciele w grupie 1c etapu pierwszego
Jedno z pytań dziennikarzy dotyczyło tego, czy w związku z nowym harmonogramem grupy szczepień, w grupie pierwszej w dalszym ciągu są nauczyciele. Na pierwotnie zaprezentowanej planszy z nowym harmonogramem nauczycieli nie było ani w grupie 1a, 1b ani 1c. Pojawili się dopiero w jej zaktualizowanej wersji.
- Absolutnie nauczyciele są w pierwszym etapie i są na samym szczycie grupy 1c. Za nauczycielami znajdują się tam różne grupy mundurowe, wybrani urzędnicy - mówił szef KPRM.
Dworczyk zapowiedział, że wkrótce zmienione zostanie rozporządzenie dotyczące szczepień przeciwko COVID-19.
Szef kancelarii premiera zaznaczył, że utrzymana zostaje możliwość wcześniejszego szczepienia, niż to wynika z wieku, dla osób, które posiadają pewne schorzenia. Osoby takie muszą się zgłosić do swego lekarza prowadzącego po skierowanie na szczepienie i wówczas mogą otrzymać zastrzyk wcześniej.
Dworczyk poinformował ponadto, że w pomoc przy rejestracji seniorów włączy się Solidarnościowy Korpus Wsparcia Seniorów. Polityk zaapelował też do seniorów, by w większym niż dotychczas zakresie korzystali z infolinii dedykowanej programowi szczepień. - Ten sposób jest bardziej bezpieczny i prostszy do rejestracji - podkreślił szef KPRM.
22 stycznia rusza system rejestracji i infolinia dla seniorów powyżej 70. roku życia
Na konferencji prasowej Dworczyk powiedział też, że wolnych terminów szczepień, które zostaną zrealizowane do końca I kwartału "nie jest tak dużo, jak byśmy chcieli".
- To jest związane z ograniczonym dostępem do szczepionek, które pozyskujemy w ramach umowy unijnej, która powoduje, że do wszystkich krajów wspólnoty szczepionki są dostarczane proporcjonalnie w podobnym czasie - stwierdził.
Wyraził nadzieję, że jeszcze w pierwszym kwartale zostaną zarejestrowane szczepionki od kolejnych producentów. - Wtedy tych terminów będzie więcej - zaznaczył. - Prosimy o zrozumienie tego, że nie we wszystkich częściach Polski i nie dla wszystkich zainteresowanych seniorów tych terminów będzie dostatecznie dużo - powiedział Dworczyk. Od 15 stycznia na szczepienie przeciw COVID-19 rejestrują się seniorzy powyżej 80. roku życia. W piątek 22 stycznia ruszy rejestracja osób powyżej 70. roku życia. Zgodnie z zapowiedzią szczepienie wszystkich seniorów powyżej 70. roku życia ma ruszyć 25 stycznia.
Dworczyk: w magazynach pozostało prawie pół miliona szczepionek
Pełnomocnik rządu do spraw szczepień poinformował, że w Polsce zaszczepionych zostało już 530 tysięcy osób. Do miejsc szczepień dostarczono ponad 757 tysięcy dawek, a w magazynach pozostało prawie pół miliona szczepionek.
- To oznacza, że redukcje dostaw, które są wynikiem decyzji firmy Pfizer wpłynęły na zaburzenie balansu, który staraliśmy się do tej pory utrzymywać, to znaczy staraliśmy się, żeby zawsze połowa szczepionek była przechowywana w magazynie. Natomiast teraz po modyfikacji harmonogramu dostaw przez firmę Pfizer my zmieniliśmy nasz harmonogram w taki sposób, żeby osoby, które otrzymały pierwszą dawkę, miały gwarancję otrzymania drugiej dawki, bo bezpieczeństwo jest sprawą nadrzędną w Narodowym Programie Szczepień - powiedział.
Ponadto Dworczyk zapewnił, że nie będzie opóźnień w rozpoczęciu szczepień grupy pierwszej, czyli seniorów po 70. roku życia. Przypomniał również, że w związku z ograniczeniem dostaw preparatu Pfizera konieczne było spowolnienie procesu szczepienia grupy zero, czyli pracowników medycznych.
- Ale cały czas ten proces kontrolujemy i jeżeli tylko producenci będą się wywiązywać bardziej rzetelnie z harmonogramu dostaw, który sami przedstawiają, to wtedy proces powinien postępować dalej w sposób niezaburzony - dodał.
Dworczyk: ponad 669 tysięcy seniorów zarejestrowanych na szczepienie
Dworczyk mówił także o tym, ile osób zarejestrowało się już na szczepienie.
- Do dzisiaj, za pośrednictwem trzech kanałów, zarejestrowało się ponad 669 tysięcyh seniorów powyżej 80. roku życia. Jeżeli byśmy do tego dodali seniorów z DPS-ów (Domów Pomocy Społecznej - red.), którzy już są w tej chwili szczepieni powyżej 80. roku życia, to mamy grupę ponad 700 tysięcy pacjentów 80+, którzy już są szczepieni albo zarejestrowani na konkretny termin szczepienia - podsumował szef KPRM pięć pierwszych dni, w których ta grupa osób otrzymała możliwość rejestrowania się na szczepienie. Ma ono ruszyć 25 stycznia. Obecnie - od 18 do 22 grudnia - szczepieni są seniorzy w DPS.
Szef KPRM przypomniał, że osób powyżej 80 lat jest w Polsce około 1,7 miliona.
Profesor Horban: mamy 9,5 miliona osób narażonych na ciężki przebieg COVID-19
Do korekty w harmonogramie szczepień grupy pierwszej odniósł się także profesor Andrzej Horban. Podkreślił, że osoby starsze są najbardziej zagrożone ciężkim przebiegiem COVID-19. Mówił, że prawie 20 procent chorych powyżej 80. roku życia umiera, w przedziale wiekowym 70-80 lat śmierć ponosi 15 procent zakażonych, a w grupie 60-70 lat - 7,1 procent.
- W sumie razem mamy narażonych osób na tak ciężki przebieg choroby około 9,5 miliona. W związku z tym Rada Medyczna cały czas podtrzymuje swoją opinię, że przede wszystkim należy szczepić te osoby (starsze). Im ktoś starszy, tym szybciej powinien być szczepiony, ponieważ od razu mamy efekt w postaci ochrony życia" - mówił Horban.
Dodał, że po długiej dyskusji Rada Medyczna zdecydowała się zaproponować dodanie do grupy pierwszej szczepień niewielkiej liczby osób, które są poniżej 60. roku życia, ale mają choroby, które będą powodowały, że przebieg zakażenia COVID-19 będzie bardzo ciężki.
Horban wyjaśnił, że chodzi o chore osoby, które są wentylowane mechanicznie w domu. - Jest to grupa 8 tysięcy osób, ci ludzie, jeżeli zakażą się, to właściwie w stu procentach umrą - powiedział.
Dodał, że do grupy pierwszej mają zostać dodane też osoby po przeszczepach, osoby dializowane oraz osoby chore na nowotwory, "zwłaszcza takie, które są aktywnie leczone".
Maląg: ze wsparcia dedykowanego osobom powyżej 70. roku życia skorzystało ponad 20 tysięcy osób
Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg zwracała uwagę, że obecnie trwają szczepienia w domach pomocy społecznej. - Cieszymy się, że ponad 70 procent mieszkańców DPS-ów zadeklarowało chęć szczepienia - powiedziała.
Jak mówiła, "to przede wszystkim właśnie ta grupa jest szczególnie narażona na ciężki przebieg choroby". - Dlatego tutaj jest pełne nasze wsparcie i od 18 stycznia ruszyły szczepienia w domach pomocy społecznej i są one sukcesywnie każdego dnia wykonywane - powiedziała Maląg.
Przypomniała, że w październiku ubiegłego roku został uruchomiony program solidarnościowy - Korpus Wsparcia Seniorów. - I między innymi w ramach tego programu została uruchomiona infolinia - 22 505 11 11. Do tej pory ze wsparcia, które zostało dedykowane dla osób starszych powyżej 70. roku życia, poprosiło o taką pomoc ponad 20 tysięcy osób - poinformowała minister.
Dodała, że wielu ludzi deklaruje też swoją pomoc poprzez organizacje młodzieżowe i organizacje pozarządowe. - I tych wolontariuszy mamy na dzisiaj około 13 tysięcy, którzy wspomagają ośrodki pomocy społecznej i ponad 220 organizacji młodzieżowych, które przystąpiły do działania i również wspierają - oświadczyła Maląg.
Dodała, że rząd zabezpieczył środki, aby jednostki samorządu terytorialnego mogły to przedsięwzięcie zorganizować. - Wraz z końcem ubiegłego roku na program przekazaliśmy 100 milionów złotych, teraz zostaje przekazane kolejne 50 milionów złotych - podkreśliła.
Minister rodziny zachęcała też seniorów do korzystania przede wszystkim z elektronicznych form zapisu się na szczepienia.
Dworczyk: lista chorób uprawniających do wcześniejszego szczepienia będzie w rozporządzeniu
Podczas konferencji prasowej padło też pytanie o listę chorób przewlekłych, które będą uprawniały do wcześniejszego szczepienia się w ramach grupy 1.
- Tę listę będzie można znaleźć w tak zwanym rozporządzeniu epidemicznym, w którym są wymienione między innymi etapy szczepień i osoby, które w każdym z tych etapów się znajdują" - odpowiedział. Zaznaczył, że nowelizacja rozporządzenia jest jeszcze konsultowana. Dodał też, że dopóki rozporządzenie nie jest przyjęte, są możliwe "drobne korekty".
Profesor Horban dodał, że lista jest "poważna", a po dokładnej jej analizie okazało się, że prawie 3/4 społeczeństwa powyżej 30. roku życia powinna być szczepiona w pierwszej kolejności.
Dworczyk: będziemy rozbudowywać liczbę punktów szczepień
Szef KPRM i pełnomocnik rządu do spraw programu szczepień pytany był o to, czy rząd będzie interweniował w przypadku, gdy punktów szczepień w danym regionie okaże się za mało i czy podejmie administracyjną decyzję, by zobligować przychodnie do ich przeprowadzania.
- W tej chwili mamy ponad 5,5 tysiąca punktów szczepień w całej Polsce. Oczywiście są regiony, w których widać niedobory takich punktów i tutaj będziemy działali na rzecz zwiększenia liczby, a w konsekwencji, z czasem dostępności do tych punktów przez mieszkańców - zauważył.
Dworczyk zaznaczył jednak, że placówki nie będą raczej miały obowiązku przyłączania się do programu szczepień. - Chcemy to zrobić nie na zasadach przymusowych. Chcemy uniknąć sytuacji, w których trzeba wydać decyzję administracyjną, choć jeśli nie będzie innej drogi, to też w niektórych przypadkach takie decyzje będą wydawane - wyjaśnił.
Przypomniał, że z uwagi na ograniczone dostawy szczepionek na razie na jeden punkt tygodniowo przypadać będzie 30 szczepionek. Dodał, że nawet jeśli zwiększy się liczbę placówek szczepiących, to tych szczepionek wcale nie przybędzie. - Dlatego będziemy działać, by ta sieć się rozbudowywała, natomiast to jest zadanie, na które mamy trochę czasu, ponieważ dopiero jak pojawią się zwiększone dostawy szczepionek, tę sieć będziemy mogli efektywnie wykorzystywać - powiedział.
15 stycznia - ruszyła rejestracja dla osób powyżej 80. roku życia. Można to zrobić trzema kanałami:
- infolinia pod numerem 989; - strona internetowa www.gov.pl/web/szczepimysie; - osobista rejestracja w punkcie szczepień.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Krystian Maj/KPRM