Pierwsze terminy kalendarza szczepień przeciw COVID-19 zostały przedstawione na konferencji prasowej w kancelarii premiera. - Wchodzimy w kluczowy etap szczepień w tym tygodniu. Zaczynamy szczepienia masowe - powiedział pełnomocnik rządu do spraw programu szczepień Michał Dworczyk. W konferencji wzięli udział również prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski i wiceminister zdrowia Anna Goławska. Przedstawiamy najważniejsze z zaprezentowanych punktów akcji szczepień.
Szef kancelarii premiera i rządowy pełnomocnik do spraw szczepień Michał Dworczyk przedstawił na środowej konferencji prasowej pierwsze szczegóły harmonogramu szczepień populacyjnych. Poinformował, że według najnowszych danych w Polsce zaszczepiono niemal 338 tysięcy osób, dostarczono ponad 483 tysiące dawek do punktów szczepień, zutylizowano 818 dawek, a liczba niepożądanych odczynów poszczepiennych wyniosła 50.
ZOBACZ TAKŻE: Tak relacjonowaliśmy konferencję >>>
"Zaczynamy szczepienia masowe"
- Wchodzimy w kluczowy etap szczepień w tym tygodniu. Zaczynamy szczepienia masowe - powiedział Dworczyk. - 15 stycznia otwieramy rejestrację dla osób powyżej 80 roku życia. Także 15 stycznia uruchamiamy formularz zgłoszenia chęci szczepienia dla wszystkich powyżej 18. roku życia, który będzie umieszczony na stronie - dodał. Minister zwracał uwagę na rozróżnienie pojęć rejestracji, której teraz podlegać będą seniorzy, oraz zgłoszeń, którym podlegać będą wszyscy chętni powyżej 18. roku życia.
Zgłosić się na szczepienie będzie można za pośrednictwem strony internetowej, pod rządowym adresem http://www.gov.pl/szczepimysie/. Każda osoba, która wypełni formularz, otrzyma e-skierowanie na szczepienie w momencie, kiedy rozpocznie się odpowiedni dla niej etap.
CZYTAJ WIĘCEJ: Od 15 stycznia wszystkie osoby pełnoletnie mogą zgłosić chęć szczepienia. Jak to zrobić? >>>
Jak wygląda aktualny harmonogram szczepień?
15 stycznia zostanie otwarta rejestracja dla osób powyżej 80. roku życia, a 22 stycznia - dla osób powyżej 70. roku życia. 25 stycznia - według zapowiedzi przedstawionych przez Dworczyka - rozpoczną się szczepienia osób powyżej 70. roku życia w 5994 punktach szczepień.
ZOBACZ TAKŻE: Kto i kiedy będzie mógł zapisać się na szczepienie? >>>
Zgłosić się na szczepienia można na trzy sposoby: przez infolinię po numerem 989, przez internet pod adresem http://pacjent.gov.pl/ oraz osobiście w punkcie szczepień, najczęściej w poradni podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).
Nie wszyscy seniorzy zaszczepią się od razu
Dworczyk przekazał, że grupa seniorów powyżej 70. roku życia w Polsce liczy łącznie 4,6 miliona osób, w tym osób powyżej 80. roku życia jest około 1,75 miliona, a seniorów w wieku 70-79 lat - 2,8 miliona.
Przekazał przy tym, że z grupy seniorów nie wszyscy będą mogli się zaszczepić od razu. - Ponieważ z grupy liczącej ponad 4,5 miliona osób będziemy mieli szczepionki do końca marca dla 2,3 miliona osób - wyjaśnił. Dodał, że "pozostałe z tych 3 milionów osób do zaszczepienia to osoby z grupy zero, czyli około 700 tysięcy osób".
Kalendarz dostaw szczepionki
Podczas konferencji Dworczyk przedstawił harmonogram dostaw szczepionki i kalendarz szczepień na pierwszy kwartał tego roku, czyli do końca marca.
- Do Polski w pierwszym kwartale dotrze powyżej 6 milionów dawek szczepionki dwóch producentów Pfizer i Moderna, dzięki czemu, do końca kwartału będziemy mogli zaszczepić około 3 milionów osób - powiedział. - Na podstawie tego harmonogramu wystawiamy centralny kalendarz, w którym będą zarejestrowane wszystkie 6 tysięcy punktów szczepień. Każdy z tych punktów będzie miał wystawiony slot, czyli miejsca zaznaczone w tygodniu, w których można się zapisać konkretnego dnia i o konkretnej godzinie - tłumaczył.
Wyjaśniał przy tym, że "jeżeli tygodniowo możemy przekazać 180 tysięcy szczepionek do wszystkich punktów na terenie całej Polski na pierwsze szczepienie", to tygodniowo każdy punkt będzie w stanie otrzymać 30 szczepionek.
Jakie mamy zdolności operacyjne do szczepień?
Dworczyk powiedział, że posiadane przez Polskę zdolności operacyjne to 3,7 miliona szczepień miesięcznie.
- Ze względu na ograniczenie w dostawie szczepionek, których to dystrybucja jest koordynowana na poziomie Komisji Europejskiej, Unii Europejskiej, powoduje, że nie wykorzystujemy wszystkich naszych zdolności operacyjnych stworzonych w zakresie szczepień - tłumaczył. - Wierzymy, że szczepionki będą docierały coraz szerszym strumieniem do Polski i innych krajów europejskich. Wtedy będziemy uruchamiać te oczekujące na szczepionki moce i będziemy przyspieszali to szczepienie. Zgodnie z deklaracjami producentów to nastąpi najprawdopodobniej na początku drugiego kwartału - zapowiedział.
Ile jest punktów szczepień?
Dworczyk został zapytany, czy liczba punktów szczepień w naszym kraju jest już ostateczna.
W odpowiedzi przekazał, że obecnie ponad 200 gmin nie ma swoich punktów szczepień. Zwrócił uwagę, że większość z tych gmin to tak zwane obwarzanki, czyli gminy okalające większą miejscowość. - Tam na siłę nie ma sensu tworzyć takich punktów - powiedział szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. - Wierzymy, że do 25 stycznia liczba gmin bez punktów szczepień radyklanie się zmniejszy - przyznał.
Co ze szczepieniami w weekendy?
Wobec mnożących się pytań o realizację szczepień w weekendy, Dworczyk przypomniał, że każdy z punktów szczepień będzie mógł tygodniowo zamówić maksymalnie 30 szczepionek.
- Stąd teoretycznie jest taka możliwość, że na weekend jakiś punkt będzie chciał sobie rozłożyć szczepienie i wtedy my zabezpieczymy taką możliwość. Natomiast 30 dawek, czyli 30 pacjentów, to jest na tyle mało, że jestem przekonany, że absolutna większość punktów będzie realizowała te szczepienia od poniedziałku do piątku - ocenił.
Skąd tyle zmarnowanych dawek?
Obecny na konferencji szef Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski poinformował, że dotąd do Polski przyjechało 1 051 830 szczepionek przeciw COVID-19. W magazynach Agencji przechowywanych jest ich 586 365, a 483 465 zostało wydanych do punktów szczepień. Na konferencji mówił też między innymi o 818 straconych szczepionkach.
- Martwi nas ta bardzo wysoka liczba strat - powiedział. - Każdorazowo wyjaśniamy te problemy. Wiemy, że część z nich wynika z mechanicznych uszkodzeń fiolek, kiedy przy nabieraniu szczepionki coś się zbiło, rozszczelniło, rozlało. Niestety, takie rzeczy się zdarzają, chociaż prosimy, aby unikać takich incydentów - apelował.
- Wiemy też, że są problemy dotyczące kwestii związanych z nieszczelnością fiolek. To problemy, które powstają prawdopodobnie na poziomie produkcyjnym. Będziemy wyjaśniać szczegółowo z producentami i w razie potwierdzenia naszych obaw będziemy składać reklamacje - zapewnił.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kiedy można zmarnować dawkę. Były szef GIS: musi być system osób rezerwowych, by uniknąć takich sytuacji >>>
Elektroniczne skierowania i karty szczepień
W ciągu kilku miesięcy stworzyliśmy bardzo profesjonalny system, który usprawni pracę i pozwoli w łatwy sposób korzystać ze szczepień - powiedziała na konferencji prasowej wiceminister zdrowia Anna Goławska. Zwróciła uwagę, że bez tego systemu organizacja szczepień w Polsce nie byłaby możliwa.
Wskazała, że pierwszym etapem, który umożliwia zapisanie się na szczepienie, jest otrzymanie elektronicznego skierowania. - Te skierowania w większości wystawiane są automatycznie przez system P1. Dzięki temu, że mamy określone grupy do szczepień, wiemy, kto, w którym momencie powinien to skierowanie otrzymać i posiadając numer PESEL osób, które są szczepione, możemy wystawić skierowanie. Ono jest widoczne w internetowym koncie pacjenta oraz w systemie gabinet.gov.pl - wyjaśniła wiceminister.
Podkreśliła, że zarówno osoba, która otrzymała to skierowanie, jak i lekarz, który ma dostęp do systemu, widzi, że osoba ta jest uprawniona do zapisania się na szczepienia.
Goławska wskazała, że kolejnym narzędziem ułatwiającym pracę lekarzy jest elektroniczna karta szczepień. - Dotychczas takie karty szczepień wypełniane były papierowo i gromadzone w gabinetach lekarzy. Teraz jest możliwość elektronicznego wypełnienia tej karty. Dzięki temu mamy na bieżąco informacje, ile osób zostało zaszczepionych - powiedziała.
Dodała, że w całym procesie szczepień ułatwieniem jest też system e-rejestracji, dzięki któremu można między innymi zobaczyć w każdym punkcie, jakie są wolne terminy. - Dzięki temu możemy też na bieżąco widzieć, w którym podmiocie, jakie są możliwości i gdzie ewentualnie należałoby zwiększać potencjał. Jest też kilka możliwości zapisania się na szczepienie. Jest możliwość wysyłania SMS-ów o terminie czy miejscu szczepienia, a także przypomnienie o planowanej wizycie - wymieniła.
Czym jest "paszport osoby zaszczepionej"?
Oprócz tego narzędzia - jak wskazała wiceminister - działa system zgłaszania na szczepienie. - Wystawiamy formularz na stronie internetowej, gdzie będziemy widzieć zainteresowanie, jak również ile osób zamierza się zaszczepić, a pacjenci będą widzieli, kiedy jest ich czas na zaszczepienie się - dodała Goławska.
Przypomniała, że po zaszczepieniu będą wystawiane tak zwane kody QR, które będzie można otrzymać z internetowego konta pacjenta, mObywatela, lub poprzez wydruk w punkcie szczepień. - To będzie taki tak zwany paszport osoby zaszczepionej, który będzie potwierdzał, że osoba została zaszczepiona i może korzystać z uprawnień, które jej przysługują - wyjaśniła Goławska. Zaznaczyła, że taki kod będzie wystawiony po otrzymaniu drugiej dawki szczepionki.
Wiceszefowa resortu zdrowia wskazała, że stworzony został też elektroniczny system zgłaszania działań niepożądanych szczepionki. Zapowiedziała, że ruszy on od 15 stycznia. Dodała, że oprócz narzędzi służących pacjentom i lekarzom, stworzony został system elektroniczny zamawiania szczepionek, w którym między innymi podmioty szczepiące składają w odpowiednich terminach zapotrzebowanie.
Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Adam Guz / KPRM