Szczątki dziecka, pod nimi kolejne szkielety. Ekshumacje na terenie aresztu

Areszt śledczy w Białymstoku służył oprawcom zarówno hitlerowskim, jak i komunistycznym
Areszt śledczy w Białymstoku służył oprawcom zarówno hitlerowskim, jak i komunistycznym
Źródło: wiki (CC BY-SA 3.0) | Mariag36
Szczątki pięciu kolejnych osób odkryto we wtorek w dwóch miejscach prac ekshumacyjnych na terenie aresztu śledczego w Białymstoku. Prace te związane są ze śledztwami IPN dotyczącymi m.in. zbrodni funkcjonariuszy UB. Potrwają do końca września.

Ekshumacje mają miejsce tam, gdzie w przeszłości znajdował się przywięzienny ogród.

W eksplorowanej jamie grobowej zlokalizowanej w narożniku tego dawnego ogrodu we wtorek natrafiono na szczątki czterech osób - poinformował Tomasz Danilecki, asystent prasowy oddziału IPN w Białymstoku. W poniedziałek odkryto tam szczątki dziecka; to pod nimi były szczątki tych kolejnych osób.

W drugim miejscu poszukiwań, gdzie wcześniej rozebrano drewnianą wiatę, natrafiono na nową jamę grobową, w której znaleziono następny szkielet. - Rozpoczęto jego wydobywanie. Przy tym szkielecie znaleziono aluminiowy medalik i różaniec. Ze wstępnych oględzin wynika, że w chwili śmierci osoba ta miała skrępowane ręce - dodał Danilecki.

Archeolodzy sprawdzają też, czy natrafili na kolejną jamę grobową. Kości ludzkie znaleziono bowiem tuż przy płocie między ogrodem więziennym a posesją Straży Granicznej. Niewykluczone jednak, iż jest to miejsce, do którego szczątki ludzkie przemieszczono w czasie jakichś prac ziemnych na posesji.

Tablica upamiętniająca ofiary zbrodni w Areszcie Śledczym w Białymstoku
Tablica upamiętniająca ofiary zbrodni w Areszcie Śledczym w Białymstoku
Źródło: Nefmm | wiki (CC BY 3.0)

360 pomordowanych osób

Badania na terenie dawnego przywięziennego ogrodu rozpoczęły się jeszcze w 2013 roku, wtedy w lipcu i październiku odkryto pierwsze szczątki. Na większą skalę prace kontynuowano w maju, a potem we wrześniu 2014 roku. Kolejny ich etap miał miejsce od połowy czerwca do początku lipca tego roku.

Dotychczas łącznie znaleziono szczątki ponad 360 osób, w tym kobiet i dzieci.

W pracach uczestniczą prokuratorzy i historycy IPN oraz biegli z zakresu medycyny sądowej, antropologii, genetyki i archeologii, w tym specjaliści z Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów. Zadaniem tych ostatnich jest próba identyfikacji ofiar poprzez badania porównawcze DNA.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że na terenie aresztu w Białymstoku odkrywane są szczątki ofiar z lat 1941-1956, czyli zarówno okupacji niemieckiej, jak i okresu powojennego; dotąd nie znaleziono dowodów, by były to także ofiary tzw. pierwszej okupacji sowieckiej z lat 1939-41.

Historycy przyjmują, że są tam pochówki osób, wobec których wykonano na terenie więzienia wyroki śmierci, a także tych osób, które tam zmarły z powodu chorób, głodu czy od obrażeń (np. w czasie śledztw). Chowano tam też zwłoki osób, które zginęły poza więzieniem, ale zostały przywiezione w celu pochówku.

Autor: fil/ja / Źródło: PAP

Czytaj także: