Budowa płotu na granicy polsko-białoruskiej. Zastępczyni RPO: nie możemy tworzyć wrażenia, że Polska jest fortecą

Źródło:
TVN24, PAP
Machińska o sytuacji na granic polsko-białoruskiej: nazwałabym to nieludzkim traktowaniem
Machińska o sytuacji na granic polsko-białoruskiej: nazwałabym to nieludzkim traktowaniemTVN24
wideo 2/23
Machińska o sytuacji na granic polsko-białoruskiej: nazwałabym to nieludzkim traktowaniemTVN24

Doktor Hanna Machińska, zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich, odniosła się do sytuacji cudzoziemców, którzy od kilkunastu dni koczują na granicy Polski z Białorusią w Usnarzu Górnym. W "Faktach po Faktach" w TVN24 mówiła o "nieludzkim traktowaniu" tych osób. - Warunki, w jakich te osoby przebywają, w ogóle urągają pojęciu, że traktujemy te osoby jak ludzi - stwierdziła. Odnosząc się do budowy płotu na granicy polsko-białoruskiej, pytała, "czy to ma być symbol państwa". - Czy my mamy pokazywać, że Polska, państwo demokratyczne, może tylko budować zasieki? - dodała.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

W Usnarzu Górnym na granicy Polski z Białorusią od kilkunastu dni koczuje grupa cudzoziemców. Rzeczniczka Straży Granicznej Anna Michalska przekazała, że białoruska służba w piśmie do SG potwierdziła, że koczujący cudzoziemcy są na Białorusi.

W poniedziałek Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek skierował list do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie sytuacji uchodźców na granicy. Stwierdził, że nieprzyjmowanie wniosków o ochronę międzynarodową od cudzoziemców przebywających w strefie przygranicznej stanowi naruszenie prawa. Z kolei w środę Wiącek zwrócił się do szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego o zobowiązanie Straży Granicznej "do umożliwienia cudzoziemcom dostępu do procedury uchodźczej, w oparciu o obowiązujące przepisy prawa krajowego, a także o międzynarodowe zobowiązania wynikające z zawartych przez Polskę umów międzynarodowych".

Zastępczyni RPO: nazwałabym to torturami

O sytuację na granicy polsko-białoruskiej była pytana w "Faktach po Faktach" w TVN24 zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich, doktor Hanna Machińska.

- Nazwałabym to "nieludzkie traktowanie", nazwałabym to też torturami - mówiła. Wskazywała, że przedstawiciele Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur dwukrotnie wizytowali te tereny.

- Nasi koledzy mieli możliwości rozmawiania z tymi osobami, zbliżyli się do granicy. Wszystkie te osoby wyraziły gotowość złożenia wniosków o ochronę międzynarodową ,(...), moi koledzy, którzy wrócili z tej wizytacji, byli przerażeni warunkami, w jakich te osoby przebywają - kontynuowała.

- Warunki, w jakich te osoby przebywają, w ogóle urągają pojęciu, że traktujemy te osoby jak ludzi - mówiła dalej Machińska. - To jest dramat, XXI wiek, a patrzymy na to z obojętnością - dodała.

Machińska: nie wyobrażam sobie, żeby Polska łamała decyzje Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

Zastępczyni RPO odniosła się także do tego, że Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał środki tymczasowe i nakazał Polsce oraz Łotwie zapewnić migrantom koczującym na granicy z Białorusią wodę, żywność, opiekę medyczną i, jeśli to możliwe, tymczasowe schronienie. ETPCz zaznaczył przy tym, że nie oznacza to nakazu wpuszczenia ich na terytorium Polski i Łotwy.

Mówiła, że nie wyobraża sobie, żeby Polska łamała decyzje Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

- Wystąpiliśmy do premiera w sprawie sytuacji prawnej, funkcjonowania tych ludzi, dziś do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Uważamy, że to jest bezwględny obowiązek państwa, wynikający z prawa międzynarodowego - podkreśliła.

Machińska: nie wyobrażam sobie, żeby Polska łamała takie zasady i decyzje Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
Machińska: nie wyobrażam sobie, żeby Polska łamała takie zasady i decyzje Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

Machińska: dramatycznie cofamy się w zapewnieniu podstawowych standardów przestrzegania praw człowieka

W kontekście postawy polskich władz wobec osób koczujących na granicy Machińska mówiła o "ironii losu". - Obchodzimy siedemdziesięciolecie konwencji genewskiej, obchodzimy trzydziestolecie wejścia Polski do Rady Europy, tymczasem dramatycznie cofamy się w zapewnieniu podstawowych standardów funkcjonowania, przestrzegania praw człowieka - stwierdziła.

- Żądamy klarownej informacji o tym, w jaki sposób te osoby będą traktowane. My uważamy, że te osoby mają prawo do złożenia wniosku i ubiegania się o ochronę międzynarodową. Te osoby mogą złożyć (ten wniosek - red.) na razie tylko ustnie, bo tylko taka forma istnieje. Wyraziły taką wolę - zauważyła.

Zastępczyni RPO mówiła również, że osoby koczujące na granicy "są w sytuacji bardzo niebezpiecznej". - Nie mogą się cofnąć, bo po stronie białoruskiej są uzbrojeni żołnierze, którzy nie pozwalają się wycofać - zwracała uwagę. 

Machińska o budowie płotu na granicy: czy to ma być symbol naszego państwa?

Hanna Machińska komentowała też fakt, że wojsko rozpoczęło w środę budowę płotu na granicy polsko-białoruskiej w regionie Zubrzycy Wielkiej w województwie podlaskim. Docelowo ogrodzenie ma mieć około 180 kilometrów długości i zabezpieczać lądowy odcinek granicy. 

- Obraz, który państwo pokazujecie - czy to ma być symbol państwa, czy to ma być symbol osób napływających, (które są - red.) w dramatycznej sytuacji, uciekających przed przemocą? Czy my mamy pokazywać, że Polska, państwo demokratyczne, może tylko budować zasieki? - pytała.

- To nie jest obrona, my nie bronimy się, nie możemy tworzyć wrażenia, że Polska jest fortecą, dookoła będą mury, zasieki - mówiła dalej.

- To jest XXI wiek, ludzie przemieszczają się, to są ludzie, którzy potrzebują wsparcia. Nie może być tak, żeby władze polskie pozostawały głuche na to wielkie oczekiwanie - powiedziała rozmówczyni TVN24.

Machińska: to jest XXI wiek, ludzie przemieszczają się, ludzie potrzebują wsparcia, nie może być tak, że władze są głuche
Machińska: to jest XXI wiek, ludzie przemieszczają się, ludzie potrzebują wsparcia, nie może być tak, że władze są głucheTVN24

RPO Marcin Wiącek do MSWiA: zwracam się o zakończenie impasu

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek w piśmie do ministra Kamińskiego, o którym wspominała Machińska, również przypominał, że przedstawiciele działającego w ramach urzędu RPO Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur (KMPT) wizytowali rejony na granicy Polski i Białorusi.

"Z ustaleń poczynionych przez przedstawicieli KMPT wynika, iż z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością obóz zlokalizowany jest po białoruskiej stronie granicy. Fakt ten wskazuje, co do zasady, że odpowiedzialność za zdrowie i bezpieczeństwo przebywających tam osób leży po stronie władz Republiki Białorusi" - zaznaczono w piśmie RPO.

Wiącek dodał, że nie można jednak pominąć "kluczowej kwestii, związanej z deklarowanym wielokrotnie funkcjonariuszom Straży Granicznej, także w obecności pracowników Biura RPO, zamiarem ubiegania się w Polsce o nadanie statusu uchodźcy".

"Każda osoba, która przebywając na granicy RP zgłosi funkcjonariuszowi SG wykonującemu wobec niej jakiekolwiek czynności służbowe zamiar przekroczenia granicy w celu ubiegania się w Polsce o ochronę międzynarodową, powinna zostać wpuszczona na terytorium Polski, a funkcjonariusze właściwej miejscowo placówki SG zobowiązani są przyjąć od niej odpowiedni wniosek" - zaznaczył RPO.

Jednocześnie Rzecznik poinformował, że przedstawicielom KMPT we wtorek umożliwiono rozmowę z 32 cudzoziemcami zamieszkującymi prowizoryczne obozowisko. Jak dodał, z uzyskanych informacji wynika, że osoby te - 27 mężczyzn i 5 kobiet, w tym najmłodsza w wieku 15 lat - są bardzo złym stanie fizycznym i psychicznym.

W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich "warunki, w których przebywają cudzoziemcy oraz fakt, iż odmawia się im możliwości realizacji najbardziej podstawowych, fizjologicznych potrzeb oraz dostępu do opieki lekarskiej, prawnej i procedury uchodźczej noszą znamiona nieludzkiego i poniżającego traktowania".

Jednocześnie Wiącek zaznaczył, że "dalsze niewywiązywanie się przez Straż Graniczną z obowiązku przyjęcia wniosków o udzielenie statusu uchodźcy i umożliwienia cudzoziemcom dostępu do przewidzianej przepisami prawa procedury narazić może Polskę na odpowiedzialność przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka".

Autorka/Autor:mjz/dap

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

O naszej decyzji zdecydowały osobiste zalety pana doktora - mówił Jarosław Kaczyński o powodach wyboru Karola Nawrockiego na kandydata PiS na prezydenta. - Uznaliśmy, że to najlepszy kandydat - mówił prezes PiS i przekonywał, że szef IPN "jest człowiekiem przenikliwym, człowiekiem zdrowego rozsądku".

PiS postawiło na Nawrockiego. Kaczyński: muszę wyjaśnić nasze motywy

PiS postawiło na Nawrockiego. Kaczyński: muszę wyjaśnić nasze motywy

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jego kandydaturę przedstawił historyk i publicysta, profesor Andrzej Nowak. - Jestem gotowy do tego, aby reprezentować wszystkich Polaków - zapewnił Nawrocki.

Na konwencji PiS ogłoszono "bezpartyjnego kandydata" na prezydenta

Na konwencji PiS ogłoszono "bezpartyjnego kandydata" na prezydenta

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Broń jest coraz częściej w użyciu policji. Wynika to z sytuacji, które funkcjonariusza spotykają na swojej drodze i muszą tej broni dobywać i strzelać - powiedział były komendant poznańskiej policji i prywatny detektyw Maciej Szuba. Ocenił też, że obecnie funkcjonariusze odbywają zbyt mało treningów z posługiwania się bronią.

"Jedno jest wiadome, on nie chciał zabić. On miał służyć koledze, żeby go ochronić i uniemożliwić atak"

"Jedno jest wiadome, on nie chciał zabić. On miał służyć koledze, żeby go ochronić i uniemożliwić atak"

Źródło:
TVN24
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Urzędnicy z podkrakowskich Myślenic opiniowali wnioski fundacji, w której zarządzie zasiadała ich przełożona - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Organizacja w ciągu niecałych trzech lat otrzymała kilkadziesiąt tysięcy złotych w miejskich dotacjach. W sprawie jest też wątek polityczny i przewrót przed wyborami.

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Źródło:
tvn24.pl
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium