Ziobro mówiąc o Pegasusie, odwołał się do wyroku TK. Adwokat: władza nie tylko zlekceważyła ten wyrok, ale poszła o niebo dalej

Źródło:
TVN24, PAP
Ziobro o Pegasusie: polskie służby posiadają takie programy i możliwości
Ziobro o Pegasusie: polskie służby posiadają takie programy i możliwościTVN24
wideo 2/21
Ziobro o Pegasusie: polskie służby posiadają takie programy i możliwościTVN24

Polskie służby posiadają takie programy i takie możliwości - potwierdził minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, pytany na konferencji o system Pegasus. Stwierdził, że "byłoby kompromitacją, gdyby państwo nie zadbało, aby były one w polskiej dyspozycji organów ścigania, policji czy służb". Ziobro wsparł swoją argumentację fragmentami wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2014 roku. - Z żadnej strony wyrok Trybunału nie broni tego, co się obecnie dzieje - komentował jego słowa adwokat, doktor Łukasz Chojniak.

W zeszłym miesiącu AP poinformowała, że grupa badaczy z Citizen Lab, działająca przy Uniwersytecie w Toronto, w swojej ekspertyzie wykazała, że w Polsce inwigilowani oprogramowaniem Pegasus byli mecenas Roman Giertych, prokurator Ewa Wrzosek oraz senator KO Krzysztof Brejza. 29 grudnia 2021 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła Wrzosek wszczęcia śledztwa w sprawie cyberataku na jej telefon.  Fakt, że Brejza był inwigilowany, potwierdziła też niezależnie Amnesty International - podała agencja AP.

Według Citizen Lab senator Krzysztof Brejza był 33 razy inwigilowany w trakcie kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

W piątek ukazał się fragment wywiadu tygodnika "Sieci" z wicepremierem ds. bezpieczeństwa i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Wicepremier potwierdził w nim, że rząd kupił Pegasusa. Jednak ocenił, że kwestia inwigilacji tym systemem "to kolejna sprawa pod hasłem 'afera z niczego'". Kaczyński odpowiedział również na pytanie, dlaczego zakup Pegasusa został sfinansowany z Funduszu Sprawiedliwości.

Ziobro o systemie Pegasus: polskie służby posiadają takie programy i takie możliwości

O system Pegasus w Polsce był pytany przez dziennikarzy Zbigniew Ziobro. - Jeszcze przed świętami pytał mnie pan albo któryś z pana kolegów, czy polskie organy ścigania dysponują programami, które w sposób skuteczny pozwalają nadzorować, inwigilować osoby podejrzane o popełnienie przestępstw, które posługują się nową technologią wprowadzoną w ostatnich latach, jaką są tak zwane komunikatory - odpowiedział dziennikarzowi.

- Odpowiedziałem, że tak, że polskie służby posiadają takie programy i takie możliwości, i byłoby kompromitacją polskiego państwa, gdyby takowych nie posiadała, a państwo nie zadbało, aby one były w polskiej dyspozycji organów ścigania, policji czy służb - mówił.

Stwierdził, że w takiej sytuacji "przestępcy mogliby podskakiwać wysoko z radości, ciesząc się, że są całkowicie bezkarni i mogą prowadzić ustalenia co do działań przestępczych poza jakąkolwiek kontrolą i nadzorem polskiego państwa".  

Ziobro o Pegasusie: polskie służby posiadają takie programy i możliwości
Ziobro o Pegasusie: polskie służby posiadają takie programy i możliwościTVN24

Ziobro: komisja śledcza miałaby uzasadnienie, gdyby państwo takich programów nie posiadało

Ziobro powiedział, że "państwa demokratyczne mają za zadanie pozyskiwać skuteczne narzędzia pozwalające docierać do informacji wtedy, kiedy tymi wszystkimi nowinkami technologicznymi posługują się również ci, którzy decydują się na wykorzystywanie ich w celach przestępczych".

Zdaniem ministra sprawiedliwości, "komisja śledcza miałaby swoje uzasadnienie i rację, gdyby państwo polskie takich programów nie posiadało".

Jak mówił Ziobro, "niezależnie od tego, jakie byłyby ich nazwy, bo być może nazwa budzi sensację, mitologia grecka, Pegasus, latający koń, nazwy czasami przyciągają uwagę (...), to chodzi o narzędzie, które mogłoby legalnie, w sposób zgodny z procedurami państwa demokratycznego, być stosowane, aby uniemożliwić osobom, wobec których istnieją podejrzenia prowadzenia działalności, która uzasadnia zastosowanie tego rodzaju środków".

Ziobro przekonywał, że "takie legalne działania były od dziesiątków lat dopuszczalne". Rozwijały się one, jak dodał, wraz z rozwojem technologii informatycznych. Gdy na przykład pojawiły się telefony komórkowe, "poprzednie systemy i programy nie nadawały się do stosowania środków techniki operacyjnej".

- Dlatego jako prokurator generalny nie widzę żadnych powodów, by powoływać komisję śledczą. Stosowanie tego rodzaju środków zawsze ma zastosowanie w związku z decyzjami właściwych organów, w tym ostatecznie niezawisłego sądu - powiedział minister.

Ziobro o wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2014 roku

Ziobro na konferencji przywołał wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 30 lipca 2014 roku. Zacytował jego fragment:

(...) Trybunał Konstytucyjny stanął tam na stanowisku, że niezbędne jest sprecyzowanie sposobu niejawnego wkroczenia w sferę prywatności jednostki. Nie jest przy tym konieczne wskazanie w przepisach prawa konkretnych środków techniki operacyjnej ani tym bardziej zdefiniowanie ich parametrów. Mając na uwadze ogromną liczbę środków stosowanych przez organy państwa przydatnych w pracy operacyjno-rozpoznawczej, ustawowy ich katalog musiałby być rozbudowany, a co za tym idzie norma prawna musiałaby być kazuistyczna. Rozwiązanie to mogłoby kolidować z wymogiem abstrakcyjności normy prawnej (...)

oraz kolejny fragment:

(...) Należałoby mieć także na uwadze, że w dobie rozwoju technologicznego, wielości form popełniania przestępstw i kanałów komunikowania się przestępców nie wydaje się realne stworzenie zamkniętego katalogu środków technicznych, które mogą być stosowane w celu uzasadnionego konstytucyjnie niejawnego pozyskiwania informacji (...)

- Policja, jak i inne służby, są zobowiązane do prowadzenia działań operacyjnych, kiedy zachodzą ku temu przewidziane w prawie przesłanki i muszą mieć technologiczną możliwość, aby takie dane pozyskiwać. Te dane, czyli sposoby pozyskiwania, dotyczą możliwości podsłuchiwania rozmów, podglądów pomieszczeń - skomentował.

- Z nazwy programu (Pegasus - red.) i charakteru programu nie robiłbym afery, bo jest to śmieszne. Gdyby polskie państwo nie kupowało programów, które technologiczne podążają za rozwojem tej technologii, o której pisze Trybunał Konstytucyjny, to byłoby całkowicie bezradne - podsumował.

ZOBACZ CAŁĄ KONFERENCJĘ ZBIGNIEWA ZIOBRY

Adwokat: wyrok Trybunału nie broni tego, co się obecnie dzieje

Słowa Ziobry komentował na antenie TVN24 adwokat, doktor Łukasz Chojniak. - Wyrok Trybunału Konstytucyjnego, zresztą niewykonany do końca, z 2014 roku był wyrokiem, który po pierwsze jasno wskazywał, że polskie państwo już w tamtym czasie, gdzie o Pegasusie nikomu się nie śniło, poszło za daleko, jeżeli chodzi o kwestię uprawnień służb. Tam Trybunał nakazywał wprowadzenie mechanizmów kontroli dla organu zewnętrznego, żeby kontrolował to, co się dzieje, jeśli chodzi o kwestię czynności operacyjno-rozpoznawczych - opisał.

- To rzeczywiście trudna materia. Nikt tu nie postuluje, żeby takimi czynnościami, mechanizmami nie posługiwało się państwo polskie. Ale Trybunał jasno powiedział i to było bardzo widoczne w tym wyroku, że chyba jednak idziemy za daleko - zaznaczył.

Zdaniem doktora Chojniaka słowa Ziobry są "pewnym wyrwaniem z kontekstu pewnej myśli Trybunału". - Bo każdy prawnik się zgodzi z tym, że prawo musi być tworzone abstrakcyjnie. Co to znaczy? Że nie tworzymy prawa, w którym piszemy konkretnie, że ten albo inny sprzęt może być wykorzystywany. Oczywiście te sprzęty mogą się zmieniać, parametry się zmieniają. Tu minister ma rację - tłumaczył. - Ale minister nie ma racji, jeżeli przemilczał to, że jednocześnie to prawo jasno wskazuje, jakie są cechy takich sprzętów i urządzeń, którymi służby się posługują. Innymi słowy: co służby mogą, a czego nie mogą - dodał.

- Nie znam orzeczenia ani nie znam przepisów prawa, które pozwalałyby na totalną inwigilację, jaką stosuje Pegasus - stwierdził. - Nie wiem, jakim cudem można byłoby wykorzystać ten materiał dowodowy w postępowaniu, jeżeli ten sprzęt potrafi ten materiał dowodowy modyfikować. Istotą czynności, które pozwalają inwigilować, w uproszczeniu, jest to, że zabezpieczamy treść komunikatów i rozmów. Ale nie może być jakiegokolwiek przypuszczenia, że sprzęt, którym się posługujemy, może modyfikować te komunikaty - mówił dalej.

Podkreślił, że "z żadnej strony wyrok Trybunału nie broni tego, co się obecnie dzieje". - Przeciwnie. Zderzenie tego wyroku Trybunału z tym, co się obecnie dzieje, pokazuje, że władza nie tylko zlekceważyła wyrok Trybunału, ale po kontrze do tego wyroku poszła o niebo dalej - podsumował.

Brejza: wyrok TK mówi, że cel nie może być dowolny

Do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 30 lipca 2014 roku nawiązała także adwokat Dorota Brejza, żona inwigilowanego Pegasusem Krzystofa Brejzy. Zauważyła, że Trybunał napisał, iż "cel ograniczenia konstytucyjnych wolności i praw w związku z dopuszczeniem czynności operacyjno-rozpoznawczych nie może być dowolny".

(...) Cel ograniczenia konstytucyjnych wolności i praw w związku z dopuszczeniem czynności operacyjno-rozpoznawczych nie może być dowolny. Legitymizowane są wyłącznie takie ograniczenia, które służą ochronie wartości wyraźnie wymienionych w art. 31 ust. 3 lub innych szczegółowych przepisach Konstytucji. Nie wystarczy przy tym werbalne powołanie się przez ustawodawcę na realizację jednej z wartości konstytucyjnie chronionych. Konieczne jest bowiem istnienie i wykazanie potrzeby jej wprowadzenia w warunkach demokratycznego państwa prawa. W konsekwencji nie jest dopuszczalne gromadzenie ani przetwarzanie danych o jednostce przez organy władzy publicznej bez powodu, w nieokreślonych lub niemożliwych do osiągnięcia celach. Ustawodawca musi mieć równocześnie na uwadze, że każde niejawne pozyskiwanie informacji o jednostce powinno być środkiem przydatnym dla ochrony tych wartości. Muszą one więc umożliwiać osiągnięcie założonego i konstytucyjnie uzasadnionego celu, zgodnie z aktualnie dostępną, sprawdzalną i powszechnie uznawaną wiedzą naukową (...)

Autorka/Autor:pp, akw/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Żyrardowie starszy kapitan Jarosław Belina potwierdził na antenie TVN24, że ze wstępnych doniesień ratowników z miejsca zdarzenia wynika, że jeden z pojazdów jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Norwegia kończy z hodowlą zwierząt futerkowych. 1 lutego wszedł zakaz. Ostatnia ferma w kraju została zamknięta dwa lata temu. Na wypłatę odszkodowań w pełnej wysokości czeka jednak ponad połowa z 418 właścicieli zlikwidowanych zakładów.

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Źródło:
PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl