W mieście Syracuse w stanie Nowy Jork straży pożarnej udało się uratować mężczyznę, który został uwięziony w ścianie budynku jednego z miejskich teatrów. Nie wiadomo, w jaki sposób się tam dostał. W momencie wyciągania go przez służby - jak podaje BBC - był nagi. Prawdopodobnie mężczyzna wszedł do teatru dwa, trzy dni temu.
"Straż Pożarna w Syracuse została wezwana do Teatru Landmark, znajdującego się przy 326 South Salina Street, w związku z osobą uwięzioną wewnątrz ściany. Pracownicy teatru zadzwonili pod numer 911 po usłyszeniu, jak ktoś wali w ścianę i woła o pomoc. Uważa się, że osoba, dorosły mężczyzna, weszła do teatru 2, 3 dni temu. Nie jest jasne, w jaki sposób uzyskał dostęp do obszaru za ścianą" - czytamy na profilu na Facebooku tamtejszej straży pożarnej.
"Po przybyciu członkowie Rescue Company 1 wywiercili dziurę w ścianie i użyli kamery światłowodowej, aby określić jego dokładną lokalizację i jak najlepiej go wyciągnąć. Strażacy byli w stanie uwolnić osobę po ostrożnym przecięciu kilku warstw płyt kartonowo-gipsowych i glinianych płytek konstrukcyjnych" - czytamy.
Poinformowano także, że mężczyzna został przewieziony do szpitala, a jego stan nie jest obecnie znany.
BBC pisze, że mężczyzna, w momencie uratowania go przez służby, był nagi.
Cytuje także lokalną policję, która pisze, że mężczyzna wydawał się cierpieć na chorobę psychiczną.
Źródło: TVN24, BBC
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Syracuse Fire Department