Sumliński pod opieką psychiatry

Aktualizacja:
Ks. Malecki: pan Wojciech przyszedł do kościoła z życiowym problemem
Ks. Malecki: pan Wojciech przyszedł do kościoła z życiowym problemem
Ks. Malecki: pan Wojciech przyszedł do kościoła z życiowym problemem/TVN24
Ks. Malecki: pan Wojciech przyszedł do kościoła z życiowym problememKs. Malecki: pan Wojciech przyszedł do kościoła z życiowym problemem/TVN24

- Mąż został opatrzony. W tej chwili jest pod opieką psychiatry - powiedziała żona Wojciecha Sumlińskiego, Monika. Dziennikarz, podejrzany o to, że oferował byłym oficerom WSI pozytywną weryfikację, próbował popełnić samobójstwo.

- Ja myślę, że pan Wojciech przyszedł tutaj ze swoim życiowym problemem. Wczoraj tutaj wieczorem rozmawiałem z nim telefonicznie i nic nie wskazywało na to, że on może targnąć się na swoje życie - relacjonował w TVN24 ks. Zygmunt Malacki, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki. To w tym kościele, gdzie kazania głosił ks. Jerzy Popiełuszko, dziennikarz targnął się na swoje życie.

Do szpitala został zabrany przez karetkę. Jak powiedziała PAP żona Wojciecha Sumlińskiego, jej mąż podciął sobie żyły w kościele, do którego wszedł - jak jej powiedział - by się pomodlić. W tym czasie ona poszła po zakupy. Z jej relacji wynika, że jedna z modlących się w kościele kobiet wezwała pomoc, gdy zauważyła zakrwawionego człowieka. Również ks. Malacki o samobójczej próbie dziennikarza dowiedział się od osób trzecich.

We wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie, uwzględniając zażalenie prokuratury, zdecydował, że Wojciech Sumliński trafi do aresztu. CZYTAJ WIĘCEJ

"Miałem życie..."

Po wtorkowej decyzji sądu Sumliński mówił: - Zapoznałem się z materiałami, które prokuratura zgromadziła na mój temat. Moim zdaniem i zdaniem moich obrońców nie ma tam nic. Są jedynie słowa jednego oskarżyciela, płk Leszka Tobiasza, który mówi o tym, że miałem żądać od niego korzyści majątkowych za weryfikację.

Teraz zostawił list, datowany na noc z 28 na 29 lipca 2008, napisany w Warszawie, który przesłał do kilku zaprzyjaźnionych redakcji.

Dziennikarz na dziewięciu stronach listu przekonuje, że sprawa, o którą został oskarżony jest wynikiem błędu ABW i WSI, a może nawet świadomego planu zaszkodzenia mu przez te instytucje. "Nie wiem, którym materiałem 'zasłużyłem się' WSI najbardziej" - pisze dziennikarz w liście. - "Odchodzę jako człowiek niewinny, który popełniał błędy, ale nigdy nie popełnił przestępstwa!" - podsumowuje.

PRZECZYTAJ CAŁY LIST SUMLIŃSKIEGO

Mec. Rymar: Zbieramy poręczenia

Jeden z obrońców Sumlińskiego, mec. Stanisław Rymar w rozmowie z portalem tvn24.pl mówi, że widział list Sumlińskiego we wtorek wieczorem, kiedy dziennikarz pokazał mu jego kopię: - Wiem, co tam napisał - przyznaje. - Wieczorem rozmawiałem jeszcze z panem redaktorem, przedstawiłem mu pomysł na uchylenie decyzji o aresztowaniu i w głosie wyczułem pewną poprawę - podkreślił.

Rymar wyjaśnił, że razem z drugim obrońcą dziennikarza - mec. Romanem Giertychem planują jak najszybciej złożyć zażalenie na decyzję sądu o aresztowaniu Sumlińskiego. W tym celu zbierają poręczenia od innych dziennikarzy. - To wrażliwy człowiek. Wiem, że bardzo przeżył pierwsze zatrzymanie na 48 godzin i od tego czasu był w bardzo złym stanie psychicznym - mówił portalowi tvn24.pl mec. Rymar.

Rymar: Sumliński był w depresji\TVN24
Rymar: Sumliński był w depresji\TVN24

Jak dodał, od tego czasu nie mógł dojść do siebie. - Dla człowieka wrażliwego, humanisty, pisarza, dziennikarza tego rodzaju sytuacja, w jakiej się znalazł była tak absurdalna i tak tragiczna, że posunął się do takiego niezwykle desperackiego kroku - powiedział TVN24 Rymar.

Dziennikarze bronią kolegi

W obronie dziennikarza stanął też Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. W oświadczeniu przedstawiciele zarządu "zaprotestowali przeciwko brutalnej formie naruszenia zawodowej godności dziennikarza śledczego".

- Okoliczności sprawy rodzą podejrzenie, że w grę może wchodzić zemsta służb specjalnych wobec tropiącego ich nieprawidłowości dziennikarza. Zwracamy uwagę, że dziennikarstwo śledcze często zastępuje w Polsce działania powołanych do tego urzędów, ale w przeciwieństwie do urzędników, sędziów i prokuratorów, dziennikarzy nie chroni immunitet - napisały władze SDP.

Według Stowarzyszenia działanie "przeciw dziennikarzowi o tak znaczącym dorobku w dziennikarskich śledztwach może być uważane za próbę ograniczenia wolności słowa".

"Wiceszef ABW mi groził"

Środowa "Rzeczpospolita" napisała, że jeszcze przed decyzją sądu o areszcie dla Sumlińskiego, dziennikarz przekazał gazecie list, w którym pisze o prowadzonych ostatnio dziennikarskich śledztwach i sugeruje w nim, że "mógł się tym narazić wielu osobom". Według "Rz", dziennikarz stwierdził, że wiceszef ABW Jacek Mąka miał mu grozić za to, że zajmował się sprawą jego mieszkania.

Zdaniem Sumlińskiego, warte około miliona złotych mieszkanie, Mąka uzyskał niezgodnie z prawem. Twierdził też, że Mąka usiłował zmusić byłego szefa lubelskiej delegatury Agencji do złożenia fałszywych zeznań przeciwko Zbigniewowi Wassermannowi.

Do publikacji gazety odniosła się w specjalnym oświadczeniu ABW: "Fragmenty listu, cytowane przez "Rz", a dotyczące ppłk. Jacka Mąki zawierają nieprawdziwe informacje, a fałszywe oskarżenia i pomówienia kierowane przez osoby, którym prokuratura stawia zarzuty, to element linii obrony, często wykorzystywany przez podejrzanych" - napisano.

Wojciech Sumliński jest dziennikarzem śledczym. Pracował m.in. dla "Życia", "Gazety Polskiej" i "Wprost". W tym ostatnim ujawnił akta świadka koronnego, Jarosława Sokołowskiego pseudonim "Masa" (2003) oraz materiały dotyczące kontaktów Andrzeja Kuny, Aleksandra Żagla i Marka Dochnala z Aleksandrem i Jolantą Kwaśniewskimi (2004-2005).

W 2005 r. zasugerował w tekście, że Waldemar Chrostowski, kierowca i przyjaciel ks. Popiełuszki, mógł być jako agent SB w zmowie z trzema mordercami z SB kapelana podziemnej "Solidarności" z 1984 r. Chrostowski wytoczył mu za to proces cywilny, żądając sprostowania i wpłaty 50 tys. zł na muzeum ks. Popiełuszki. Ostatnio Sąd Okręgowy w Warszawie odroczył ten proces do 20 października.

Źródło: tvn24.pl, PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Ks. Malecki: pan Wojciech przyszedł do kościoła z życiowym problemem/TVN24

Pozostałe wiadomości

Jest coraz więcej wypożyczalni sprzętu wodnego i coraz więcej miejsc, gdzie można zrobić patent motorowodny nawet w jeden dzień, ale w tym czasie nie da się zdobyć doświadczenia - tłumaczył prezes Legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Krzysztof Jaworski. Dodaje, że przyczynami tragedii na wodzie są często bezmyślność i brak odpowiedzialności. Równocześnie, jak podkreśla, nad wodą rodzice często nie potrafią upilnować dzieci i ciągłe zgłaszanie ich zaginięcia stało się po prostu "plagą" przez co służby są stawiane na nogi wtedy, kiedy nie powinny.

"Bezmyślność" nad wodą i zachowanie rodziców, które stało się "plagą". Ratownik wylicza

"Bezmyślność" nad wodą i zachowanie rodziców, które stało się "plagą". Ratownik wylicza

Źródło:
PAP

16-latek utonął w sobotę wieczorem w Jeziorze Białym w Okunince (Lubelskie). Na dryfujące zwłoki natrafił przypadkowy turysta. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

16-latek utonął w jeziorze. Dryfujące zwłoki zauważył turysta

16-latek utonął w jeziorze. Dryfujące zwłoki zauważył turysta

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Szefowie dyplomacji Polski i Wielkiej Brytanii, Radosław Sikorski i David Lindon Lammy, spotkali się w Chobielinie w województwie kujawsko-pomorskim. Lammy, zanim został szefem brytyjskiego MSZ, mówił, że politykę zagraniczną jego kraju pod rządami Partii Pracy będzie cechował "postępowy realizm", a to będzie wymagać dokonania resetu w kilku kluczowych obszarach.

Szef brytyjskiej dyplomacji w Polsce. Rozmowy z Radosławem Sikorskim w Chobielinie

Szef brytyjskiej dyplomacji w Polsce. Rozmowy z Radosławem Sikorskim w Chobielinie

Źródło:
PAP, tvn24.pl, "Guardian"

Policjanci z Kalisza zostali wezwani do psa zamkniętego w nagrzanym aucie. Mimo wysiłków pracowników lokalnego schroniska, którzy próbowali schłodzić ciało zwierzęcia, nie udało się go uratować.

Nie żyje pies zamknięty w nagrzanym aucie. "Pracownicy schroniska parzyli się o jego ciało"

Nie żyje pies zamknięty w nagrzanym aucie. "Pracownicy schroniska parzyli się o jego ciało"

Źródło:
PAP

Sytuacja, która dotyczyła sejmiku małopolskiego, jest problemem wewnętrznym Prawa i Sprawiedliwości. Zresztą nie jest tajemnicą, że zarówno w PiS-ie jak i w koalicji rządzącej są pewne napięcia i kłótnie - mówił w "Kawie na Ławę" doradca prezydenta Andrzeja Dudy Stanisław Żaryn. Przyznał jednocześnie, że "absolutnie jest to zły sygnał na temat i przywództwa, i sytuacji wewnętrznej" w PiS. - Zawsze pan prezes bał się imposybilizmu - stwierdziła Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej. Jak mówiła, w Małopolsce "mieliśmy imposybilizm pana prezesa, który nic nie może". - Miał być Kmita, wyszedł Smułka - podsumowała.

Weto dla centralnego sterowania i "ośmieszenie" w Małopolsce. "Nie szanują głosu" Kaczyńskiego

Weto dla centralnego sterowania i "ośmieszenie" w Małopolsce. "Nie szanują głosu" Kaczyńskiego

Źródło:
TVN24

Już za kilka dni termometry pokażą wartości sięgające aż 35 stopni Celsjusza. Jak długo pozostanie z nami skwar? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: spiekota będzie trudna do zniesienia

Pogoda na 16 dni: spiekota będzie trudna do zniesienia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tokio, Paryż, Nowy Jork - to miasta znane z dobrego jedzenia. Dla miłośników wybornej gastronomii i preferujących mniej oczywiste miejsca stworzono alternatywne zestawienie. W tym rankingu prym wiedzie stolica Malty - Valletta.

Ukryte kulinarne perełki. Wyspiarskie miasto na szczycie listy

Ukryte kulinarne perełki. Wyspiarskie miasto na szczycie listy

Źródło:
PAP

13 ratowników uczestniczy w akcji ratunkowej taternika, który w niedzielę wpadł do jaskini Studnia w Mnichu. W operacji wykorzystywany jest śmigłowiec.

Akcja ratunkowa na Mnichu. Taternik wpadł do jaskini

Akcja ratunkowa na Mnichu. Taternik wpadł do jaskini

Źródło:
tvn24.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę 7.07 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Słychać pierwsze grzmoty

Gdzie jest burza? Słychać pierwsze grzmoty

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na stację benzynową w Oakland w Kalifornii napadł blisko stuosobowy tłum. Policja przyjechała na miejsce dopiero po dziewięciu godzinach od zgłoszenia. Właściciel stacji oszacował straty na ponad 100 tysięcy dolarów. Stacja CNN pokazała nagranie z monitoringu.

Napad tłumu na stację benzynową w Kalifornii

Napad tłumu na stację benzynową w Kalifornii

Źródło:
CNN

Ranny strażak został uratowany w Kalifornii. Do wypadku doszło podczas akcji gaśniczej w hrabstwie Fresno, gdzie pożar wybuchł ponad tydzień temu. Ogień spalił w tym regionie ponad 5,6 tysięcy hektarów i wciąż nie został opanowany.

Ranny strażak utknął na terenie pożaru. Nagranie z akcji ratunkowej

Ranny strażak utknął na terenie pożaru. Nagranie z akcji ratunkowej

Źródło:
Reuters, Cal Fire

Władze obwodu woroneskiego w Rosji po raz drugi w ciągu dwóch tygodni wprowadziły stan wyjątkowy w związku z atakiem dronów na magazyn amunicji - poinformował niezależny rosyjskojęzyczny portal The Moscow Times. Kanał Baza na Telegramie przekazał, że urzędnicy przygotowali autobusy na wypadek ewentualnej ewakuacji cywilów.

Znów stan wyjątkowy w jednym z regionów Rosji

Znów stan wyjątkowy w jednym z regionów Rosji

Źródło:
The Moscow Times, tvn24.pl

Ołena Piech przez prawie sześć lat była więziona przez prorosyjskich separatystów w Donbasie. Została uwolniona w ramach niedawnej wymiany jeńców. O jej losie opowiedziała Monika Andruszewska, która pracuje dla Centrum Dokumentowania Zbrodni Rosyjskich im. Rafała Lemkina przy Instytucie Pileckiego. - Wiemy, że Ołena Piech była wielokrotnie torturowana - podkreśliła.

Lata spędzone w niewoli. "Wiemy, że ją podduszano, wbijano metalowe śruby w kolana"

Lata spędzone w niewoli. "Wiemy, że ją podduszano, wbijano metalowe śruby w kolana"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Policjanci z Bierunia (woj. śląskie) obserwowali za pomocą kamer przejścia dla pieszych i zatrzymywali kierowców, którzy wyprzedzali na pasach albo przekraczali dopuszczalną prędkość. Posypały się wysokie mandaty.

Nagrali kierowców wyprzedzających na pasach

Nagrali kierowców wyprzedzających na pasach

Źródło:
tvn24.pl

Alert RCB. W niedzielę do osób przebywających na terenie trzech województw rozesłany został SMS ostrzegający przed pogodowymi zagrożeniami. Prognozowane są burze z ulewami i gradem, a eksperci ostrzegają przed przerwami w dostawie prądu.

Alert RCB. "Burze, silny wiatr, ulewny deszcz i grad"

Alert RCB. "Burze, silny wiatr, ulewny deszcz i grad"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Ponad 20 tysięcy osób wzięło udział w proteście przeciwko masowej turystyce w centrum Barcelony. Demonstracja to efekt inicjatywy ponad 100 organizacji obywatelskich.

Protest w centrum Barcelony. "Wszystko ma swoje granice"

Protest w centrum Barcelony. "Wszystko ma swoje granice"

Źródło:
PAP

Nowy premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer potwierdził, że jego rząd zrezygnuje z planu wysyłania nielegalnie przybyłych na Wyspy imigrantów do Rwandy. Wyjaśnił, że forsowany przez jego poprzedników plan nie działa odstraszająco.

Nowy premier Wielkiej Brytanii ogłasza zmianę w polityce migracyjnej kraju

Nowy premier Wielkiej Brytanii ogłasza zmianę w polityce migracyjnej kraju

Źródło:
PAP

Dwóch Polaków zmarło w sobotę na Malcie. Do tragicznego wypadku z ich udziałem doszło podczas eksploracji wraku statku u wybrzeży plaży Żonqor na wschodzie kraju. Obaj mężczyźni zmarli w szpitalu. O śmiertelnym wypadku Polaków donosi "Times of Malta".

Pod wodą pojawiły się "problemy". Media: dwóch Polaków zmarło po nurkowaniu na Malcie

Pod wodą pojawiły się "problemy". Media: dwóch Polaków zmarło po nurkowaniu na Malcie

Źródło:
"Times of Malta"

865 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Grupa wrogich dronów Shahed zaatakowała w nocy obwody: charkowski, sumski, połtawski i kirowohradzki. Ukraińcy apelują o ochronę przestrzeni powietrznej przez polskie systemy powietrzne nad przygranicznymi regionami kraju. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Źródło:
PAP, Suspilne, Ukraińska Prawda

Jon Landau, laureat Oscara, producent filmów "Titanic", "Avatar" oraz "Avatar: istota wody", nie żyje. Miał 63 lat. O jego śmierci poinformowała rodzina.

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nie żyje 67-letni mężczyzna, który w sobotę wieczorem został przygnieciony przez ciągnik rolniczy na Pomorzu.

Zginął mężczyzna przygnieciony przez ciągnik

Zginął mężczyzna przygnieciony przez ciągnik

Źródło:
PAP

W piątek w Borzęcinie Dużym kierowca potrącił dwóch 12-letnich chłopców. Jeden z nich zginął na miejscu. 26-latek kierujący autem był pijany. W sobotę wieczorem sąd zadecydował o aresztowaniu podejrzanego.

Areszt dla kierowcy, który potrącił 12-latków w Borzęcinie Dużym

Areszt dla kierowcy, który potrącił 12-latków w Borzęcinie Dużym

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W sobotę w Lotto padły dwie główne wygrane. Do graczy trafi prawie po 1,4 miliona złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 6 lipca 2024 roku.

Padły dwie szóstki w Lotto

Padły dwie szóstki w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał kolejne ostrzeżenia meteorologiczne. W części kraju niedzielny wieczór zapowiada się deszczowo. Obowiązują także alarmy przed upałem i burzami, miejscami drugiego stopnia.

Pogoda będzie zagrożeniem nie tylko za dnia. IMGW wydał kolejne ostrzeżenia

Pogoda będzie zagrożeniem nie tylko za dnia. IMGW wydał kolejne ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Niedźwiedzica przedostała się na teren zoo w Rumunii. Jak podały lokalne media, drapieżnik przez kilka nocy wdzierał się do ogrodu. W czasie swoich wizyt zabił trzy jelenie i emu. Ze względu na bezpieczeństwo odwiedzających, władze miasta podjęły decyzję o zastrzeleniu niedźwiedzia.

Zastrzelono niedźwiedzicę, która w zoo zabiła trzy jelenie i emu

Zastrzelono niedźwiedzicę, która w zoo zabiła trzy jelenie i emu

Źródło:
PAP, Digi24

Co najmniej 14 osób zginęło w ciągu ostatnich dwóch dni w Nepalu. Kraj nawiedziła fala monsunowych ulew, która spowodowała poważne powodzie i osuwiska. Wciąż prowadzone są akcje poszukiwawcze.

Stolica pod wodą, odcięte całe regiony. Zginęło kilkanaście osób

Stolica pod wodą, odcięte całe regiony. Zginęło kilkanaście osób

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, The Himalayan Times, PAP
"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl