Policjanci zatrzymali poszukiwanego mężczyznę na... jego własnym ślubie. 23-latek ukrywał się przez Temidą od kilku miesięcy, aż wreszcie wpadł w kościele. Na ślubnym kobiercu.
Policjanci otrzymali informację, że poszukiwany za rozprowadzanie narkotyków mężczyzna weźmie ślub w kościele w Skokach (Wielkopolskie). Policjanci pojechali więc na miejsce, by sprawdzić informację.
Okazało się, że w kościele rzeczywiście znajduje się poszukiwany 23-latek. Policjanci obstawili kościół i pozwolili Kajetanowi W. wziąć ślub. Po zakończonej ceremonii państwo młodzi poszli na zakrystię, aby podpisać akt ślubu. Tam na świeżo upieczonych małżonków czekali już stróże prawa - informuje wielkopolska policja.
Pod komisariatem czekali goście
Po złożeniu odpowiednich podpisów, policjanci zakuli pana młodego w kajdanki. Mężczyzna został przewieziony na komisariat w Murowanej Goślinie. Na zewnątrz budynku gromadzili się weselnicy, którzy nie mogli pogodzić się z zaistniałą sytuacją - informuje policja.
Skutecznie ukrywał się przed Temidą
Przez kilka ostatnich miesięcy poszukiwany 23-latek skutecznie ukrywał się przed stróżami prawa. We wrześniu ubiegłego roku sąd wydał wyrok pozbawiający Kajetana W. wolności na okres dwóch lat. Mężczyzna zajmował się rozprowadzaniem narkotyków na terenie Murowanej Gośliny.
Kajetan W. został przewieziony do zakładu karnego, w którym spędzi najbliższe dwa lata.
Źródło: policja.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24