Warszawski sąd apelacyjny odmówił przyjęcia zażalenia prokuratora w sprawie Sławomira Nowaka - poinformowała Polska Agencja Prasowa. Zażalenie dotyczy decyzji sądu o zastosowaniu wobec podejrzanego tak zwanego aresztu warunkowego, czyli zamiennego za kaucję w wysokości miliona złotych. Prokuratura odmówiła w czwartek sporządzenia protokołu z przyjęcia poręczenia majątkowego. Zdaniem obrońcy byłego ministra, dalsza odmowa jego przyjęcia będzie oznaczała "dopuszczenie się przestępstwa urzędniczego" przez prokuratora. Sprawę Nowaka skomentował w sobotę Zbigniew Ziobro.
Decyzję o odmowie przyjęcia zażalenia prokuratury w sprawie Sławomira Nowaka Sąd Apelacyjny w Warszawie podjął w piątek. Jak podała PAP, sąd uznał, że oskarżycielowi publicznemu nie należy się środek odwoławczy, ponieważ został zastosowany areszt, o który wnioskował.
Prokurator nie zgadza się jednak z możliwością, którą sąd apelacyjny zostawił Nowakowi, czyli zamianą aresztu na milion złotych poręczenia majątkowego. Pieniądze wpłynęły na konto Prokuratury Okręgowej w Warszawie w czwartek, wpłaciła je córka Nowaka. Prokuratura odmówiła sporządzenia protokołu przyjęcia pieniędzy z uwagi na złożone zażalenie.
Prokuratura: zaskarżymy decyzję sądu
Zapytana przez PAP o stanowisko Prokuratura Okręgowa w Warszawie zapowiedziała w sobotę, że zaskarży decyzję sądu.
- Decyzja Sądu Apelacyjnego w Warszawie jest sprzeczna z art. 426 par. 2 kodeksu postępowania karnego, który stanowi, że takie zażalenie przysługuje wszystkim stronom, a więc zarówno prokuraturze, jak i podejrzanemu - przekazała prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
§ 2. Od postanowienia o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wydanego na skutek zażalenia, a także od wydanego w toku postępowania odwoławczego postanowienia o przeprowadzeniu obserwacji, zastosowaniu środka zapobiegawczego, nałożeniu kary porządkowej, zawieszeniu postępowania oraz w przedmiocie kosztów procesu, o których po raz pierwszy orzekał sąd odwoławczy, przysługuje zażalenie do innego równorzędnego składu sądu odwoławczego. Jeżeli zaskarżone postanowienie wydał sąd w składzie jednego sędziego, zażalenie rozpoznaje sąd odwoławczy w składzie trzech sędziów, chyba że zażalenie dotyczy postanowienia o nałożeniu kary porządkowej lub w przedmiocie kosztów procesu.
Obrońca Nowaka: brak przyjęcia poręczenia majątkowego będzie oznaczał przestępstwo urzędnicze
- Moim zdaniem ścieżka w zakresie środków odwoławczych ustała w dniu 2 czerwca. Sąd Apelacyjny w Warszawie zastosował wobec pana Sławomira Nowaka tymczasowe aresztowanie, zaznaczając możliwość zamiany na wolnościowe środki zapobiegawcze po wpłaceniu 1 mln złotych poręczenia majątkowego. Pieniądze wpłynęły w terminie, który określił sąd - przekazała z kolei w sobotę mec. Joanna Broniszewska, obrońca Sławomira Nowaka.
Broniszewska dodała, że prokuratorowi nie przysługiwało zażalenie na taką decyzję sądu. - Sąd uznał, że złożone przez prokuratora zażalenie było niedopuszczalne. Podobnie jak sprzeciw pana prokuratora na możliwość wpłaty poręczenia majątkowego, który podczas ogłoszenia postanowienia złożył przed sądem. Te działania nie miały żadnej podstawy prawnej. Dlatego zaryzykuję twierdzenie, że jeżeli prokurator będzie w dalszym ciągu odmawiał sporządzenia protokołu przyjęcia poręczenia majątkowego, które złożyła córka pana Sławomira Nowaka, to dopuści się przestępstwa urzędniczego - powiedziała mec. Broniszewska.
Ziobro: na Nowaku ciążą "niebotyczne" zarzuty
O sprawę Nowaka był pytany w sobotę w radiu RMF FM minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. - Prokuratura stoi konsekwentnie na stanowisku, że Sławomir Nowak powinien zostać w areszcie, ponieważ skala zarzutów wobec niego jest niebotyczna - podkreślił minister. Jego zdaniem na Nowaku ciążą "rzadko spotykane zarzuty". - Ustalenia są bardzo obfite, niezwykle obszerny materiał dowodowy. Zawiadomiła nas o tych przestępstwach strona ukraińska, stąd się wzięło całe postępowanie - powiedział Ziobro. Minister sprawiedliwości odniósł się też do wpłacenia przez rodzinę Sławomira Nowaka poręczenia majątkowego, na które prokurator nie sporządził protokołu przyjęcia. - Prokuratura w ramach prawa uznaje, że do czasu uprawomocnienia się decyzji nie musi tego protokołu wydawać. Protokół zostanie sporządzony w momencie, kiedy sprawa zostanie rozstrzygnięta - mówił w sobotę rano.
Sprawa Nowaka
Sławomir Nowak - były minister transportu i były szef Państwowej Agencji Drogowej Ukrainy - jest podejrzany o popełnienie kilkunastu czynów korupcyjnych, w tym przyjmowanie łapówek za przyznawanie kontraktów na budowę i remont dróg na Ukrainie, a także o pranie pieniędzy.
Czytaj więcej: Sprawa Sławomira Nowaka
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24