Do prezes Sądu Okręgowego w Warszawie został skierowany wniosek o wyłączenie sędziego Przemysława Dziwańskiego ze sprawy aresztowej posła Marcina Romanowskiego - potwierdziła Prokuratura Krajowa. Prokuratura w piśmie zwraca uwagę na dwie kwestie.
"Prokurator z Zespołu Śledczego nr 2 Prokuratury Krajowej skierował w dniu wczorajszym do prezes Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek - w trybie art. 47b par. 1 i 3 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych - o zmianę składu sądu w osobie referenta sprawy – SSO Przemysława Dziwańskiego" - podały służby prasowe Prokuratury Krajowej.
Powodami złożenia wniosku są - według prokuratury - wystąpienie długotrwałej przeszkody i niemożność rozpoznania sprawy w dotychczasowym składzie Sądu Okręgowego w Warszawie, który ma zająć się odmową sądu niższej instancji aresztowania Romanowskiego. Polityk Suwerennej Polski, poseł klubu PiS, który w latach 2019-2023 był wiceszefem MS nadzorującym Fundusz Sprawiedliwości, podejrzany jest m.in. o ustawianie konkursów na pieniądze z tego funduszu. Zarzuty wobec niego obejmują kwotę ponad 112 milionów 126 tysięcy złotych.
Art. 47b par. 1 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, na który powołała się prokuratura głosi, że "zmiana składu sądu może nastąpić tylko w przypadku niemożności rozpoznania sprawy w dotychczasowym składzie albo długotrwałej przeszkody w rozpoznaniu sprawy w dotychczasowym składzie". Z kolei zgodnie z par. 3 tego artykułu decyzje w tych sprawach podejmuje prezes sądu albo upoważniony przez niego sędzia.
O tym, że PK "nie odpuszcza sprawy składu orzekającego, który ma rozpoznać jej odwołanie na odmowę aresztu" dla Romanowskiego, poinformował jako pierwszy portal OKO.press. Portal podał, że nowy wniosek o wyłączenie ze sprawy tzw. neosędziego Przemysława Dziwańskiego trafił do prezeski Sądu Okręgowego w Warszawie Beaty Najjar, która może podjąć decyzję na podstawie ustawy o ustroju sądów powszechnych.
Prokuratura podnosi dwie kwestie
"Prokuratura Krajowa podnosi, że w obrocie prawnym są dwa orzeczenia dotyczące wyłączenia ze składu orzekającego neo-sędziego Przemysława Dziwańskiego, który jest referentem sprawy. Pierwsze orzeczenie odmawia jego wyłączenia, drugie go wyłącza. Druga kwestia, którą podnosi prokuratura w piśmie do prezeski sądu dotyczy tego, że jej odwołanie w sprawie odmowy aresztu będzie rozpoznane dopiero pod koniec września. A zgodnie z przepisami sąd powinien zrobić to w 7 dni" - zaznaczył portal.
Sąd Okręgowy w Warszawie, do którego trafiło zażalenie Prokuratury Krajowej na odmowę przez sąd niższej instancji aresztowania Romanowskiego w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości, podał 14 sierpnia, że posiedzenie w tej sprawie odbędzie się 27 września. Orzeczenie - na podstawie decyzji przewodniczącej X Wydziału Karnego Odwoławczego, sędzi Moniki Jankowskiej - ma wydać troje sędziów: Przemysław Dziwański, Wanda Jankowska-Bebeszko i Leszek Parzyszek.
Dodatkowo sąd podał, że przewodnicząca ta zdecydowała, by troje tych sędziów samodzielnie zdecydowało o kształcie składu sędziowskiego w tej sprawie.
Sprawa sędziego Przemysława Dziwańskiego
Wcześniej - 12 sierpnia - ten sam sąd poinformował, że Dziwański został wyłączony z trzyosobowego składu mającego rozstrzygnąć tę sprawę. O jego wyłączenie wnioskowała 2 sierpnia prokuratura, uzasadniając, że został on nominowany przez wadliwie ukształtowaną Krajową Radę Sądownictwa, a także podpisał listę poparcia do KRS dla byłego wiceszefa MS Łukasza Piebiaka. Wniosek ten - decyzją z 7 sierpnia - nie został uwzględniony. Jednak 12 sierpnia decyzję o wyłączeniu sędziego Dziwańskiego podjął sędzia Krzysztof Chmielewski przy okazji rozpatrywania wniosku sędzi Aleksandry Rusin-Batko, która zwróciła się o wyłączenie jej ze składu orzekającego.
Sąd Okręgowy w Warszawie ma rozpatrzyć zażalenie prokuratury na postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa, który 16 lipca nie zgodził się na aresztowanie posła Romanowskiego z powodu jego immunitetu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
Prokuratura w zażaleniu twierdzi, że analiza prawna wskazuje, iż zakres ochrony immunitetowej dotyczący Romanowskiego w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy nie obejmuje zarzucanych mu czynów. Śledczy zapowiedzieli też, że w razie podtrzymania przez Sąd Okręgowy w Warszawie decyzji sądu pierwszej instancji o odmowie aresztowania Romanowskiego ze względu na immunitet ZP Rady Europy, będzie wnioskowała o jego uchylenie politykowi.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Obara