- Rząd realizuje program radykalnych ateistów - ocenił w "Kropce nad i" ks. Dariusz Oko, komentując przyjęcie przez Sejm ustawy o leczeniu niepłodności. - Ideologizacja prawa jest przerażająca. Wam się wydaje, że prawo trzeba tworzyć tak, żeby było wyłącznie pod waszą ideologię - zarzucał duchownemu poseł Andrzej Rozenek.
W czwartek Sejm uchwalił ustawę o leczeniu niepłodności, regulującą m.in. zasady zapłodnienia metodą in vitro. Prezydium Konferencji Episkopatu Polski oświadczyło tego samego dnia, że posłowie, którzy popierają projekt ustawy w jej obecnym kształcie, pozostają w niezgodzie z nauczaniem papieża.
W "Kropce nad i" ks. Dariusz Oko ocenił, że w czasie pracy nad ustawą zabrakło dialogu z opozycją i Kościołem.
- Rządząca koalicja nie posłuchała żadnych głosów krytycznych. Nie uwzględniła żadnych uwag opozycji ani Episkopatu. Nie wykazała żadnej woli kompromisu - zarzucił.
"Wylewanie zarodków do kanalizacji"
Poseł Andrzej Rozenek podkreślił, że uchwalenie ustawy to sukces. - Choć taki trochę smutny, bo to wszystko strasznie długo trwało - przypomniał.
- Możemy powiedzieć, że dołączyliśmy do cywilizowanych krajów, które mają uregulowany ten problem. To jest leczenie, bo niepłodność jest chorobą i należy ją po prostu leczyć. A to jest jedna z metod - powiedział o in vitro.
Rozenek dodał, że nie rozumie oporu środowisk katolickich, bo dzięki in vitro powstaje nowe życie.
Ks. Dariusz Oko przekonywał jednak, że "metoda (in vitro) nieuchronnie łączy się z wylewaniem zarodków do kanalizacji".
- Większość z nich tak właśnie kończy. To nie odpowiada godności życia ludzkiego - stwierdził.
- Większość parlamentarna zupełnie zlekceważyła głosy opozycji, biskupów. Jak gdyby stwierdzili: wy nic dla nas nie znaczycie. To jest straszne. To błąd i zarozumiałość. Trzeba pamiętać, że Kościół jest najlepszym interpretatorem woli Boga. Jeżeli tak się posłowie ponad Kościół wynoszą, nie dają żadnej szczelinki na kompromis, to bardzo źle o nich świadczy - zarzucił.
"Ideologizacja prawa jest przerażająca"
Andrzej Rozenek zauważył z kolei, że to Kościół cechuje zarozumiałość. Przywołał w tym kontekście wypowiedzi duchownych o rzekomych chorobach i wadach, na jakie narażone są dzieci poczęte metodą in vitro.
- Fundamentalnie nie zgadzam się na obrażanie osób, które przyszły na świat dzięki metodzie in vitro. Co one wam zrobiły? - pytał księdza Oko.
- Obrażacie też rodziców, którzy pewnie nie mieli innej możliwości. To jest rasistowskie podejście - zaznaczył.
Ks. Oko powiedział, że przyjęcie ustawy przed Sejm świadczy o tym, iż "rząd realizuje program radykalnych ateistów", a "posłowie wybierają drogę Urbana, a odrzucają Jana Pawła II".
- Parlament stawia w tej kwestii wyżej zdanie ateistów niż Kościoła - ocenił.
Andrzej Rozenek podkreślił, że "ideologizacja prawa jest przerażająca". - Prawo powinno być tak szerokie, aby mogli z niego korzystać wszyscy: wierzący i niewierzący, osoby innych wyznań. A wam się wydaje, że prawo trzeba tworzyć tak, żeby było wyłącznie pod waszą ideologię - zarzucił duchownemu.
Autor: kg / Źródło: tvn24