Rzecznik Sądu Najwyższego po oświadczeniu Przyłębskiej: decyzji o odwołaniu posiedzenia nie ma, obradować będzie 60 sędziów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP, tvn24.pl
Prezydent: jeżeli wniosek zostanie przekazany przez TK do SN, to powinien on wstrzymać procedowanie
Prezydent: jeżeli wniosek zostanie przekazany przez TK do SN, to powinien on wstrzymać procedowanie Kancelaria Prezydenta RP
wideo 2/9
Prezydent: jeżeli wniosek zostanie przekazany przez TK do SN, to powinien on wstrzymać procedowanie Kancelaria Prezydenta RP

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska poinformowała, że Trybunał wszczął postępowanie w sprawie wniosku o "rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między Sejmem a Sądem Najwyższym", z jakim zwróciła się do niego marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Jak oświadczyła prezes TK, oznacza to, że Sąd Najwyższy nie może się zebrać w sprawie, o którą zapytała trzy izby SN I prezes Małgorzata Gersdorf. Rzecznik Sądu Najwyższego stwierdził, że czwartkowe posiedzenie mimo wszystko się odbędzie i dojdzie w jego trakcie do narady 60 sędziów.

W odczytanym w środę przez rzeczniczkę Trybunału Konstytucyjnego Aleksandrę Wójcik oświadczeniu, prezes tej instytucji Julia Przyłębska poinformowała, że do TK wpłynął wniosek marszałek Sejmu o rozstrzygniecie dwóch sporów kompetencyjnych między: Sejmem a SN oraz prezydentem a SN. W oświadczeniu Przyłębska zaznaczyła, że zgodnie z ustawą wszczęcie postępowania przed TK powoduje zawieszenie postępowań przed organami, które prowadzą spór kompetencyjny.

"W tym stanie rzeczy postępowanie przed SN (...) z wniosku I prezesa SN rozpoznawanego przez trzy izby SN ulega zawieszeniu" - stwierdziła Przyłębska. W oświadczeniu zaznaczyła też, że pisma procesowe w tej sprawie zostały w środę doręczone wszystkim uczestnikom postępowania, w tym I prezes SN Małgorzacie Gersdorf.

Rzecznik SN: nie ma decyzji o odwołaniu posiedzenia

Rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski na konferencji prasowej odniósł się do decyzji prezes TK.

- Na razie żadnej decyzji o odwołaniu terminu, czy jakichś innych decyzji, nie ma - zapewnił. - Aktualna jest decyzja, że jutro o godzinie 10 rozpocznie się posiedzenie sędziów z trzech izb Sądu Najwyższego, łącznie 60 sędziów, i będziemy wspólnie się naradzać - dodał.

Laskowski: decyzji o odwołaniu posiedzenia trzech izb SN nie ma
Laskowski: decyzji o odwołaniu posiedzenia trzech izb SN nie maTVN24

Laskowski był pytany, czy jego zdaniem TK wydał taką decyzję po to, by Sąd Najwyższy nie mógł decydować w sprawie sędziów wybranych przez nowy skład Krajowej Rady Sadownictwa, czego ma dotyczyć czwartkowe posiedzenie. - Taki wniosek się nasuwa - przyznał. - Jeśli w przeddzień czy dwa dni przed wyznaczonym terminem posiedzenia, pojawia się szereg tego typu wniosków i decyzji, to chyba po to, żeby to posiedzenie się nie odbyło. Nie wiem, jaki inny cel miałyby mieć te działania - dodał. - Chyba chodzi o to, żebyśmy się nie spotkali, nie wydali uchwały. Nie wiem zresztą, dlaczego, bo nikt nie wie, jaka ta uchwala będzie - ocenił Laskowski.

Przekonywał przy tym, że "prawo musi być oparte na pewnych faktach i te fakty muszą pasować do przepisów". - Nie wiem, kto i z kim miałby tu być w sporze. To jest fikcja, tu żadnego sporu nie ma, bo Sąd Najwyższy rozstrzyga rozbieżności w orzecznictwie Sądu Najwyższego i ewentualnie sądów powszechnych, i nie wchodzi w żadną kolizję z innym organem państwowym, zwłaszcza z Sejmem - dodał.

Laskowski: to jest chyba próba blokowania jutrzejszego posiedzenia
Laskowski: to jest chyba próba blokowania jutrzejszego posiedzeniaTVN24

"Stosowanie różnych norm prawnych oparte być musi na realnych podstawach"

Rzecznik SN opublikował także komunikat, w którym odniósł się do wniosku marszałek Elżbiety Witek. Przypomniał w nim, że "podobny wniosek złożony został 12 lipca 2017 r. w zawisłej w Sądzie Najwyższym sprawie Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika, Grzegorza Postka i Krzysztofa Brendla".

"Prezydent RP ułaskawił te osoby jeszcze przed rozpoznaniem sprawy przez sąd odwoławczy. W sprawie tej Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów rozstrzygał, czy możliwe jest skorzystanie z prawa łaski przed wydaniem prawomocnego orzeczenia skazującego i uznał, że możliwości takiej nie ma a decyzja Prezydenta nie jest skuteczna" - czytamy w komunikacie. 

Rzecznik wskazuje, że "Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska w piśmie z 18 lipca 2017 r. poinformowała Pierwszego Prezesa SN, że wszczęcie postępowania przed Trybunałem w sprawie rozstrzygnięcia sporu kompetencyjnego powoduje zawieszenie postępowań przed organami, które prowadzą spór kompetencyjny".

"W dniu 1 sierpnia 2017 r. SN zawiesił postępowanie kasacyjne na podstawie art. 86 ust. 1 ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym ze względu na podniesienie argumentu, że w sprawie zaistniał spór kompetencyjny. Zawieszenie trwać miało do czasu rozstrzygnięcia sporu. Postanowienie to spotkało się z krytyką osób, które podnosiły, że argument o zaistnieniu sporu kompetencyjnego jest fikcyjny i ma służyć wyłącznie zablokowaniu rozpoznania kasacji w sprawie" - czytamy w komunikacie rzecznika.

CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE MARIUSZA KAMIŃSKIEGO >>>

Laskowski pisze także, że "od sierpnia 2017 r. Trybunał Konstytucyjny nie zajął się sprawą rzekomego sporu kompetencyjnego. Sąd Najwyższy dwukrotnie, w dniach 26 marca 2019 r. i 16 stycznia 2020 r. zwracał się do Trybunału o udzielenie informacji, czy sprawa została rozpoznana, albo czy został wyznaczony termin jej rozpoznania. Z odpowiedzi wynika, że brak jest decyzji w tej sprawie".

"Warto przypomnieć sobie te wydarzenia przed oceną zasadności działań podejmowanych w przeddzień posiedzenia trzech Izb SN. Warto uświadomić sobie także, że stosowanie różnych norm prawnych oparte być musi na realnych podstawach, które przynajmniej w istotnym stopniu są uprawdopodobnione" - dodano w komunikacie.

ZOBACZ KOMUNIKAT RZECZNIKA SĄDU NAJWYŻSZEGO >>>

Laskowski o wniosku związanym ze sprawą Kamińskiego
Laskowski o wniosku związanym ze sprawą Kamińskiego TVN24

Byli szefowie CBA skazani

Laskowski nawiązał w komunikacie do sprawy z marca 2015 roku, kiedy Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika (wówczas zastępcę Kamińskiego w CBA) na trzy lata więzienia, między innymi za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 roku. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Zanim Sąd Okręgowy w Warszawie zbadał ich apelację, w listopadzie 2015 roku prezydent Andrzej Duda ułaskawił wszystkie cztery osoby. Był to precedens - nigdy wcześniej prezydent nie ułaskawił nikogo przed prawomocnym wyrokiem sądu. W marcu 2016 roku SO uchylił wyrok SR i wobec aktu łaski prawomocnie umorzył sprawę. Od tego kasacje do SN złożyli oskarżyciele posiłkowi. Wtedy właśnie sędziowie Sądu Najwyższego, do których kasacja trafiła, zadali pytanie prawne do składu siedmiu sędziów SN, a skład ten w końcu maja 2017 roku podjął uchwałę w sprawie prawa łaski.

Pytania Gersdorf do trzech izb SN w sprawie statusu osób z pozostałych dwóch

W ubiegłym tygodniu pierwsza prezes Sądu Najwyższego przedstawiła pytanie prawne trzem Izbom SN: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Pytania dotyczyły tego, czy zasiadanie w składach sędziowskich osób wyłonionych przez nową KRS nie prowadzi do naruszenia między innymi przepisów konstytucji, Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności czy Karty Praw Podstawowych.  Jak mówił rzecznik SN sędzia Michał Laskowski, "pytanie wprost dotyczy statusu sędziów z pozostałych dwóch Izb SN". Chodzi tu o Izbę Dyscyplinarną oraz Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Posiedzenie trzech Izb Sądu Najwyższego wyznaczono na 23 stycznia, na godzinę 11.

Jednak w środę przedstawiciele obozu rządowego podjęli działania zmierzające do zablokowania czwartkowego posiedzenia trzech izb Sądu Najwyższego. Najpierw marszałek Sejmu Elżbieta Witek zwróciła się z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o - jak stwierdziła - "rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między Sejmem a Sądem Najwyższym". Potem do tej sytuacji odniósł się także prezydent Andrzej Duda.

Marszałek Sejmu chce, by TK, na którego czele stoi Julia Przyłębska, rozstrzygnął o tym, kto ma prawo decydować o legalności zasiadania w składach sędziowskich osób, wybranych przy udziale nowej KRS. Chodzi więc między innymi o osoby zasiadające w powołanej jesienią 2018 roku Izbie Dyscyplinarnej SN, która zajmuje się dyscyplinarnymi przewinieniami prawników.

Elżbieta Witek o sporze kompetencyjnym między Sejmem a Sądem Najwyższym
Elżbieta Witek o sporze kompetencyjnym między Sejmem a Sądem NajwyższymElżbieta Witek o sporze kompetencyjnym między Sejmem a Sądem Najwyższym

"Decyzje o tym, jak wygląda ustrój sądów, regulują ustawy"

- W związku z planowanym na czwartek posiedzeniem Sądu Najwyższego i z tym, co planuje pani prezes [Sądu Najwyższego, Małgorzata - przyp. red.] Gersdorf, w poczuciu odpowiedzialności za losy państwa i za prawo, jakie stanowimy w Sejmie, podpisałam i skierowałam do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między Sejmem a Sądem Najwyższym, uwzględniając oczywiście pana prezydenta - mówiła w środę marszałek Sejmu.

- Decyzje o tym, jak wygląda ustrój sądów, regulują ustawy, a ustawy przyjmuje Sejm. Natomiast to, co planuje w czwartek zrobić pierwsza prezes Sądu Najwyższego, jest podważeniem naszego wyłącznego prawa do stanowienia ustaw, a tym samym podważeniem kompetencji pana prezydenta do powoływania sędziów - podkreśliła. - To nie jest fanaberia, to nie jest 'widzimisię', to jest sprawa bardzo poważna i uznałam, że mam jako marszałek obowiązek zapytać Trybunał Konstytucyjny, jak to w końcu jest: czy Sejm ma prawo podejmować ustawy w sprawie organizacji sądów tak, jak to mówi Trybunał Konstytucyjny, czy też nie - wyjaśniała Witek. - Jeżeli Trybunał Konstytucyjny podejmie się tej sprawy, to to wstrzymuje czwartkowe posiedzenie [trzech izb - przyp. red.] Sądu Najwyższego i wydanie decyzji - podkreśliła marszałek Sejmu.

Komentarz prezydenta

Do wniosku marszałek Sejmu odniósł się prezydent Andrzej Duda, który przebywa na Światowym Forum Gospodarczym w szwajcarskim Davos. - Jeżeli ten wniosek zostanie przekazany przez Trybunał Konstytucyjny do Sądu Najwyższego, to uważam, że powinien wstrzymać procedowanie w Sądzie Najwyższym - powiedział dziennikarzom.

- Natomiast generalnie powiem tak, w moim przekonaniu Sąd Najwyższy w ogóle nie powinien się tą sprawą zajmować [statusem sędziów - przyp.red.], dlatego że były już wielokrotnie orzeczenia zarówno Trybunału Konstytucyjnego, jak i chociażby Naczelnego Sądu Administracyjnego, które w jednoznaczny sposób oceniały, że powoływanie sędziów jest prerogatywą prezydencką, a wiec aktem prezydenckim wyłącznie. I w związku z tym nie podlega żadnej kontroli - oświadczył Andrzej Duda.

Jak podkreślił, "prezydent podejmuje w tym przedmiocie decyzję, czy danego kandydata na urząd sędziowski powoła, i jeżeli tak, to ten kandydat otrzymuje nominację sędziowską od prezydenta, składa przed prezydentem odpowiednie ślubowanie i wtedy jest w pełnym tego słowa znaczeniu sędzią".

Rzecznik SN: nie wiem na czym miałby polegać spór kompetencyjny w tej sprawie
Rzecznik SN: nie wiem na czym miałby polegać spór kompetencyjny w tej sprawieRzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski o wniosku marszałek Sejmu Elżbiety Witek

Prezes TK: posiedzenie trzech Izb SN zostaje zawieszone

Około godziny 15 prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska poinformowała, że w związku ze wszczęciem przez TK postępowania z wniosku marszałek Sejmu czwartkowe posiedzenie trzech Izb SN zostaje zawieszone.

Rzecznik Sądu Najwyższego: nie wiem, na czym miałby polegać spór kompetencyjny w tej sprawie

Rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski był pytany przez reporterkę TVN24, czy w związku z wnioskiem marszałek Sejmu odbędzie się zaplanowane na czwartek posiedzenie trzech izb Sądu Najwyższego. - Tę decyzję podejmiemy jutro, o ile zapadnie takie postanowienie [Trybunału Konstytucyjnego - przyp. red.] - odpowiedział Laskowski. - Pamiętajmy, że na razie mamy do czynienia z wnioskami. Wnioski to dopiero wstępny etap procedury i Trybunał albo taki wniosek uwzględni, albo nie. Jeśli tak się stanie, to będziemy się nad tym zastanawiać. Posiedzenie jest wyznaczone i muszą się nad tym zastanawiać sędziowie, którzy będą brali w nim udział - tłumaczył.

Jednocześnie rzecznik Sądu Najwyższego zaznaczył, że nie wie, na czym miałby polegać wspomniany przez marszałek Sejmu spór kompetencyjny w tej sprawie. - Nikt nie kwestionuje uprawnienia Sejmu do wydawania ustaw. My jutro nie zamierzamy wydać żadnej ustawy czy ustanowić nowego prawa - podkreślił.

Laskowski podkreślił, że decyzja pierwszej prezes SN Małgorzaty Gersdorf "znajduje oparcie w przepisach prawach". - Te przepisy zostały starannie wskazane. Mamy do czynienia z rozbieżnościami w orzecznictwie, z sytuacją, która wymaga wyjaśnienia i wręcz obowiązkiem pani prezes jest przynajmniej podjęcie próby wyjaśnienia tych kwestii. To są kwestie, którymi zajmują się sądy, obywatele i trzeba się na coś zdecydować - zaznaczył.

- Jeżeli Trybunał wyda postanowienie zabezpieczające, tymczasowe, na przykład dzisiaj czy przed tym posiedzeniem jutrzejszym, to sądzę, że i tak będziemy musieli się nad tą decyzją Trybunału Konstytucyjnego zastanowić już w gronie, które się zbierze na tym posiedzeniu. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy w nocy teraz zbierali się w gronie 60 sędziów i zastanawiali się, co dalej - powiedział rzecznik Sądu Najwyższego. Podkreślił przy tym, że nie wyklucza "teoretycznej zmiany", ale nie ma na ten temat żadnych informacji.

Kaleta: wniosek marszałek Sejmu jest słuszny

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta (PiS) ocenił w środę w rozmowie z dziennikarzami, że wniosek marszałek Witek jest słuszny. - Ponieważ to zagadnienie, sposób jego przedstawienia przez panią pierwszą prezes Małgorzatę Gersdorf w sposób jawny, oczywisty wkracza w kompetencje Trybunału Konstytucyjnego, który jest jedynym władnym organem w polskiej konstytucji, by ocenić umocowanie innego organu konstytucyjnego - podkreślił Kaleta.

Dopytywany, jakiego rozstrzygnięcia się spodziewa, odpowiedział, że w jego opinii sprawa, którą prezes Gersdorf przedłożyła do rozstrzygnięcia trzech izb Sądu Najwyższego, jest kompetencją Trybunału Konstytucyjnego. - I mam nadzieję, że w tej sprawie wypowie się Trybunał Konstytucyjny i przetnie te spory, które w Sądzie Najwyższym, wewnątrz tego sądu, mają miejsce - dodał.

"Paniczna próba obrony niekonstytucyjnej Izby Dyscyplinarnej"

Zdaniem posła Koalicji Obywatelskiej Roberta Kropiwnickiego wniosek marszałek Witek jest "paniczną próbą obrony niekonstytucyjnej Izby Dyscyplinarnej" Sądu Najwyższego. - Myślę, że marszałek Sejmu nie powinna się w to angażować tak naprawdę. To jest pewien spór doktrynalny między Sądem Najwyższym a Trybunałem Konstytucyjnym i politycy powinni się od tego trzymać z daleka. Artykuł 173. konstytucji mówi wyraźnie, że władza sądownicza jest władzą odrębną i w ramach tego nie powinna się właśnie pani marszałek pakować w ten spór - podkreślił Kropiwnicki.

Sądy i Trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz.

- To powinny rozstrzygnąć izby Sądu Najwyższego i pierwsza prezes Sądu Najwyższego - zaznaczył poseł Koalicji Obywatelskiej.

Źródło: TVN24, PAP, tvn24.pl

Autorka/Autor:mjz, akr//now,adso

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Nie żyje 44-letni pieszy potrącony przez 24-latka kierującego audi w miejscowości Domaszewnica (woj. lubelskie). Do wypadku doszło na nieoświetlonym odcinku drogi. Jak podała policja, pieszy nie miał na sobie odblasków i szedł nieprawidłową stroną drogi.

Szedł nieoświetloną drogą, nie żyje

Szedł nieoświetloną drogą, nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na trasie S7 w okolicy miejscowości Załuski pod Płońskiem. Pieszy został potrącony przez samochód ciężarowy. Jego życia nie udało się uratować.

Pieszy zginął po potrąceniu przez ciężarówkę na trasie S7

Pieszy zginął po potrąceniu przez ciężarówkę na trasie S7

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Wpuściła do domu mężczyznę, podającego się za pracownika wodociągów. Straciła kilkanaście tysięcy złotych i biżuterię. Policja przestrzega przed oszustami podszywającymi się pod przedstawicieli administracji. Podpowiada też, co zrobić, by nie paść ich ofiarą.

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl