Kandydat PiS niejednokrotnie mówił o swojej dobrej formie fizycznej, zapraszał też wyborców na wspólne treningi i bieganie. Do jednego z jego filmików z treningu odniósł się we wtorek były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego generał Piotr Pytel.
"Moja analiza kwalifikacji kandydata na prezydenta RP, Karola Nawrockiego. Ma 42 lata, wyciska leżąc 1x100 kg, na biceps 45 kg 1, 2 razy. Mam 58 lat, wykonuję tymi ciężarami 4-6 razy więcej powtórzeń i zaświadczam państwu, że rozumu mi od tego nie przybywa" - napisał generał Pytel, komentując nagranie z siłowni sprzed pięciu miesięcy.
Nawrocki ostro odpowiada generałowi
Na wpis odpowiedział w środę późnym wieczorem Nawrocki. "Od treningu rozumu nie ubywa, od ruskiej wódy - tak. Pan w wywiadzie pracował? To film jest, ja pana żyletki (100 kg) wyciskam naście razy. Do szeregu, генерал Pytel" - napisał kandydat PiS. W swoim wpisie użył słowa "generał" pisanego grażdanką.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
"Tak, naście razy - chyba w mocnej procy do wyciskania. Nakręć pan film, zrób 14 powtórzeń stówką, tylko bez rękawa, bez dresu, tak, żeby tatuaże było widać. No, do roboty, chłopie!" - odpowiedział w czwartek rano gen. Pytel.
W styczniu informowaliśmy, że byli szefowie Służby Kontrwywiadu Wojskowego zostali uznani przez Prokuraturę Krajową za pokrzywdzonych bezprawnym działaniem prokuratury za czasów Zjednoczonej Prawicy. Śledczy mieli bezprawnie, bo bez dowodów, postawić zarzuty rzekomej współpracy z rosyjskimi służbami generałowi Piotrowi Pytlowi i generałowi Januszowi Noskowi - ustalił dziennikarz "Superwizjera" TVN i tvn24.pl Maciej Duda.
- Przedmiotem postępowania jest przekroczenie uprawnień w latach 2016-2024 przez prokuratorów inicjujących, nadzorujących i prowadzących postępowanie przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego w zakresie nieuprawnionej współpracy ze służbami Federacji Rosyjskiej, to jest o przestępstwo z artykułu 231. Kodeksu karnego - poinformował wtedy Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.
Autorka/Autor: ek/kab
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Krzysztof Ćwik