Tajemnica "spersonalizowanej kurtki" premiera Morawieckiego. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24
Premier przed kopalnią Pniówek: 5 osób nie żyje
Premier przed kopalnią Pniówek: 5 osób nie żyje
TVN24
Premier przed kopalnią PniówekTVN24

"Nowy rządowy program: Mundurek +" - brzmi jeden z licznych komentarzy dotyczących kurtki, w jakiej Mateusz Morawiecki pojawił się w kopalni Pniówek na Śląsku. Ubiór premiera wywołał masę pytań i komentarzy, więc sprawdziliśmy, skąd taką kurtkę dostał.

Kilka godzin po tym, jak 20 kwietnia w śląskiej kopalni Pniówek doszło do wybuchu metanu, premier Mateusz Morawiecki w towarzystwie wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka był na terenie kopalni, wziął udział w naradzie sztabu ratowniczego i pojechał do Centrum Leczenia Oparzeń, by poznać stan poszkodowanych. Miał też konferencje prasowe - jedną z wojewodą, drugą z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim.

Na obu konferencjach wystąpił w czarnej kurtce z kapturem. Z lewej strony na wysokości piersi widniał wizerunek orła, pod nim napis "Prezes rady ministrów". Z tyłu na plecach również umieszczono napis "Prezes rady ministrów". Na zdjęciach z rozmów Morawieckiego z kierownictwem kopalni i członkami sztabu kryzysowego widać z kolei premiera w nałożonej na marynarkę polarowej bluzie z takimi samymi elementami jak na kurtce i z nazwiskiem.

To pierwszy raz, gdy premier pojawił się w takim ubiorze. Dzień wcześniej Morawiecki był we Lwowie, również ubrany w czarną bluzę, ale bez jakikolwiek napisów. Dlatego sprawa jego kurtki wywołała ożywioną dyskusję w sieci, wiele złośliwych komentarzy oraz pytań o koszty "nowej mody" premiera. Spróbowaliśmy to sprawdzić.

Kto zapłacił za "program mundurek+"?

Z ubioru premiera kpiła m.in. internautka o nicku Aneta ObserwatorXY, która do zdjęć Morawieckiego z kopalni dopisała komentarz: "Nowy rządowy program: Mundurek +" - jej wpis miał prawie 600 polubień. Komentując go, Katarzyna Cichos, wykładowczyni z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, napisała: "Najwyraźniej jest już tak źle, że trzeba nawet kurtki pilnować by ktoś nie ukradł no ewentualnie można jak widać podpisać" (pisownia postów oryginalna). Z kolei Dominika Długosz, dziennikarka tygodnika "Newsweek Polska", zastanawiała się: "Co się takiego stało, że nagle członkowie rządu sobie ciuchy podpisują. I to takimi wielkimi literami na plecach. Do tej pory żaden premier sobie kurtki nie podpisywał".

Ubiór premiera skomentował złośliwie poseł Koalicji Obywatelskiej Borys Budka: "Z tymi napisami na kurtkach to dobry pomysł. Przynajmniej na spacerniaku się nie pozamieniają". Odpowiedział mu internauta o nicku Polish soul #Fight4Poland: "Pan wie, o czym mówi. Pana na pewno i bez kurtki nikt nie pomyli" - i zamieścił zdjęcie posła Budki w niebieskiej bluzie z napisem "Koalicja Obywatelska" i jego nazwiskiem.

Opozycyjni politycy ubiór premiera uznali za nieprofesjonalny. "Kurtki i kamizelki z napisami kto je nosi mają sens, gdy w miejscu zdarzenia działają różne służby i trzeba łatwo się identyfikować. Ubranie premiera w kurtkę z napisem 'prezes Rady Ministrów' sugeruje, że nikt nie wie, że to akurat premier i trzeba go oznaczyć. Niepoważne" – napisał na Twitterze poseł KO, były szef MON Tomasz Siemoniak. Jego wpis miał 1,6 tys. polubień.

W odpowiedzi jeden z internautów pytał: "Jak niepoważne? A ten co szył te kurtki zarobił? A ten co te durne napisy nadrukował zarobił? A ten co za darmo dostał taką kurtkę zyskał? A że przypadkiem chodzi wyłącznie członków PIS to zapewne przypadek. Ciekaw jestem co na to Urząd Skarbowy". Podobne pytanie zadał Kamil Heyka, działacz Nowoczesnej: "To jakaś nowa moda? Nikt ich nie poznaje, że sobie podpisane kurtki do przykrywania garniturów pokupowali z naszych podatków?"

CIR: premier "kurtkę otrzymał w Urzędzie Wojewódzkim"

Wobec pytań internautów o cel i koszty nowego ubioru Mateusza Morawieckiego zapytaliśmy Centrum Informacyjne Rządu, czy premier, a także inni członkowie rządu czy szefowie urzędów centralnych otrzymali spersonifikowaną odzież, jaki był koszt zakupu takich kurtek i kto jest wykonawcą.

21 kwietnia otrzymaliśmy następującą odpowiedź: "Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie realizowała zakupu odzieży spersonalizowanej (kurtek, ani innych elementów odzieży, o które Pan pyta). Jednocześnie informujemy, że kurtkę, w której premier był wczoraj w Kopalni Pniówek, otrzymał w Urzędzie Wojewódzkim."

Rzeczniczka wojewody: "nastąpiło przekazanie kurtki"

Wysłaliśmy więc pytania do Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Alina Kucharzewska, rzeczniczka wojewody śląskiego, napisała 21 kwietnia w odpowiedzi: "Niestety nie posiadamy takich kurtek, jaką wczoraj miał na sobie Premier. Nie wiem, skąd posiada Pan informację, że kurtkę, którą miał na sobie, była przekazana przez nasz urząd, ale jest ona nieprawdziwa".

Gdy po informacji z CIR, że premier kurtkę dostał w śląskim urzędzie ponownie zapytaliśmy o to rzeczniczkę wojewody, ta 22 kwietnia przesłała kolejne wyjaśnienie, w którym przeprosiła za błąd: "Rzeczywiście, podczas wizyty Premiera w kopalni nastąpiło przekazanie kurtki". Dodała: "Spersonalizowaną kurtkę posiada wojewoda śląski od kilku już lat, ja również posiadam spersonalizowaną kurtkę, podobnie jak dyrektorzy wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego. Używane są one przede wszystkim w sytuacjach i zdarzeniach kryzysowych". Rzeczniczka obiecała przesłanie informacji o kosztach wykonania tych kurtek. Czekamy.

Taką "spersonalizowaną kurtkę" miał też wojewoda śląski Jarosław Wieczorek podczas konferencji prasowej z premierem. Na plecach kurtki wojewody był duży napis "Wojewoda śląski", z przodu po lewej stronie na wysokości piersi był orzeł i napis "Wojewoda śląski". Jednak nie jest to taka sama kurtka, jaką miał premier - różni się krojem, zapięciem czy kieszeniami.

Kurtka "Pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego"

To nie pierwszy raz, gdy w sieci dyskutuje się na temat kurtek członków rządu. Poprzednim razem było tak za sprawą wiceministra infrastruktury (od 15 kwietnia także wiceministra funduszy i polityki regionalnej) Marcina Horały, który jest również pełnomocnikiem rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Marcin Horała wystąpił 11 kwietnia na podpisaniu umowy na prace przygotowawcze budowy drogi z portu w Gdyni od obwodnicy Trójmiast w długiej czarnej kurtce - po lewej stronie na wysokości piersi widać było jego nazwisko i nazwę jego funkcji: "Pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego", po prawej stronie było logo Centralnego Portu Komunikacyjnego.

"Pan Horała zrobił sobie kurtkę fajną, z własnym imieniem i nazwiskiem. Wszystko za państwa, podatników pieniądze. W telewizji widziałem" - napisał 11 kwietnia na Twitterze poseł KO Sławomir Nitras

"Marcin Horała, Pełnomocnik Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego dla RP Portu nie ma, ale jest kurtka" - brzmiał inny internetowy komentarz.

"Nie wiem o co chodzi z tą moją kurtką. Nie mam jej w domu, nie chodzę w niej na zakupy. To element promocyjny konferencji prasowej. Chodzi o promocję CPK" - tak te głosy 14 kwietnia komentował Marcin Horała w Radiu Zet. Wysłaliśmy do rzecznika CPK pytania, kto pokrył koszt kurtki pełnomocnika. Czekamy na odpowiedź.

Teraz w internetowych dyskusjach o ubiorze premiera Morawieckiego pojawiło się jako mem jego zdjęcie z kopalni Pniówek zestawione ze zdjęciem Marcina Horały. "Kto ma większEGO?" - brzmi komentarz internauty.

Spersonalizowane kurtki w ministerstwie infrastruktury

Zauważyliśmy, że również inni członkowie kierownictwa Ministerstwa Infrastruktury – minister Andrzej Adamczyk, wiceministrowie Rafał Weber i Andrzej Bittel – już wcześniej występowali przy różnych okazjach ubrani w granatowe kurtki z orłem na piersi i nazwą ministerstwa. Ze zdjęć publikowanych na stronie ministerstwa w zakładce "Aktualności" wynika, że co najmniej od początku kwietnia minister Adamczyk i jego zastępcy pojawiali się przy okazji wydarzeń w terenie w takich "spersonalizowanych" kurtkach. Mają one jednak inny krój niż ta, w jakiej 11 kwietnia wystąpił wiceminister Horała.

Poprosiliśmy rzecznika resortu o informacje dotyczące kosztów zakupu takiej odzieży. Odpowiedź otrzymaliśmy 6 maja. Szymon Huptyś, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury poinformował, że resort "zamówił 10 kurtek ocieplanych o średniej wartości ok. 390 zł: jedną z napisem Minister Infrastruktury i 9 z napisem Ministerstwo Infrastruktury. Jak dodał rzecznik, ministerstwo "zamówiło ponadto 6 kurtek wodoodpornych, przeciwwiatrowych na wiosnę i lato o średniej wartości ok. 350 zł: jedną z napisem Minister Infrastruktury i 5 z napisem Ministerstwo Infrastruktury".

Tak więc, kurtki kosztowały Ministerstwo Infrastruktury 6 tys. zł.

Autorka/Autor:Piotr Jaźwiński

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Izraelskie wojsko przeprowadziło ataki na cele Hezbollahu w głębi i na południu Libanu. Wcześniej władze w Tel Awiwie zapowiadały odwet po tym, jak w sobotę w ostrzale rakietowym kontrolowanych przez Izrael Wzgórz Golan zginęło 12 osób, w tym dzieci.

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

Źródło:
PAP

Szef MON odniósł się do nagrania, na którym zarejestrowane miało zostać wulgarne i agresywne zachowanie podpułkownika Wojska Polskiego. - To skandaliczne zachowanie, wobec którego zostaną wyciągnięte zdecydowane konsekwencje - zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Mieszkańcy znanej greckiej wyspy Santorini narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby. "Santorini to cud natury, który może przekształcić się w potwora" - ostrzegł właściciel miejscowego hotelu.

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Źródło:
PAP

Niedziela zapowiada się nieprzyjemnie. Na obszarze niemal całej Polski będzie silnie wiać, a w niektórych regionach pojawią się burze i obfite opady deszczu, przed czym ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niewielkiej części kraju obowiązują również ostrzeżenia IMGW w związku z upałem.

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Źródło:
tvnmeteo.pl

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy turnieju olimpijskiego. Męska reprezentacja Polski w siatkówce pokonała Egipt. Hezbollah przeprowadził atak na Wzgórza Golan. Na A4 doszło do śmiertelnego wypadku. Maleje przewaga Donalda Trumpa nad Kamalą Harris. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 28 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę

Źródło:
tvn24.pl, PAP, TVN24

886 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Drony ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) zniszczyły bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. W Rosji spłonęły trzy śmigłowce wojskowe, wykorzystywane w wojnie przeciwko Ukrainie. Rosyjskie władze starają się ukryć przyczyny i skutki wybuchów i pożarów, które temu towarzyszyły. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Źródło:
PAP

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

Były pracownik Telewizji Polskiej za rządów Zjednoczonej Prawicy Samuel Pereira sprostował na portalu X nieprawdziwe informacje o Borysie Budce. Chodzi o wpisy z 2019 roku dotyczące tego, że podczas debaty w Telewizji Polskiej, pokazując rachunek z apteki, polityk KO rzekomo miał skłamać na temat leku, który nie był refundowany dla dziecka po przeszczepie.

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Źródło:
tvn24.pl

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl